Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen

[tomboj0]

W języku polskim książka Rogackina jest chyba najlepsza, sporo tam ciekawych szczegółów a autor sporo miejsca poświęcił na rozważania dotyczące powiązań między taksonami.
Bardzo dobra pozycja to oczywiście - 'Gymnocalycium in habitat and culture' Graham Charles. Chociaż dostępna to jest droga, kosztuje kilkadziesiąt euro. Warto ją mieć. Zaletą tej książki jest to, że zawiera pierwotne opisy większości taksonów.
Dobra jest pozycja "Pilbeam: Gymnocalycium. A collector's guide, 1995". Trochę przestarzała ale zawiera bardzo dużo szczegółów morfologicznych i co ważne jest dostępna za darmo tutaj http://www.cactuspro.com/biblio/en:pilbeam
Jest też darmowa "Putnam: Gymnocalyciums, 1978" http://www.cactuspro.com/biblio/en:putnam. Ale jest to publikacja skrótowa. Nie umywa się do Pilbeama.
Sporo wiadomości jest rozsianych po czasopismach, jednak czasami są to publikacje mało wartościowe. Trzeba zachować trochę krytycyzmu. Różne bywają motywy ich pisania. Na pewno można pogrzebać tutaj - http://www.schuetziana.org/index.php/downloads
Istnieją też cegły o kaktusach, te wydane w Polsce raczej są mało użyteczne. Te zagraniczne są drogie i kosztują powyżej 100EUR. Zawierają sporo informacji pozwalających wyrobić sobie ogólne pojęcie. Chyba dwie są najważniejsze:
Das große Kakteen-Lexikon. Edward F. Anderson. 2., korrigierte Auflage 2011., übersetzt und bearbeitet von Urs Eggli, pdf kosztuje 75EUR
I oczywiście http://www.newcactuslexicon.org/, pozycja wyczerpana o ile wiem, ale drugie wydanie jest w trakcie opracowywania. Cena za używaną książkę - 249 funtów brytyjskich!. Trochę drogo :/
Z darmowych pozycji znam taki ciekawy artykuł http://www.cactuspro.com/biblio_fichier ... PlantG.pdf
Jest też dostępna "Kakteen von A bis Z" Waltera Haage, ale jakoś teraz nie potrafię znaleść linku.
No i oczywiście stareńkie, pomnikowe dzieło Backeberga - http://www.cactuspro.com/biblio/en:back ... _cactaceae, bywa przydatne w różnych dochodzeniach.
Tyle mi się przypomniało na dzisiaj.
pozdrawiam
tomek

[Aileen]

Dziękuję, wiem już co będę robić w długie zimowe wieczory

[marta_lara]

Witaj Lidziu!!
Kolejny super fajny wątek do zwiedzania, już na wstępnie zachwyciły mnie te dwa Gymnole, śliczne

Gymnocalycium JPR 31/77

Gymnocalycium delaetii

Już dopisane do listy chciejstw

[Aileen]

Marto dziękuję za odwiedziny i miłe słowa

Widziałam, że masz już parę fajnych gymnolków

[Aileen]

Kwitnień za dużo u mnie nie ma, ale postaram się żeby nie było nudno

Kolejni ulubieńcy:

Gymnocalycium carminanthum P 133 Sierra Ambato


I zakwitnie ponownie


Gymnocalycium neuhuberi LF 10




Gymnocalycium bicolor MT 07-221


Gymnocalycium ferocior (hybopleurum)


Gymnocalycium monvilei P 12 Cordoba


Gymnocalycium achirasense


Gymnocalycium valnicekianum


A teraz wariacja na temat Notocactus uebelmannianus:

Tak wyglądał trzymany na okiennym parapecie




Pierwsze zimowanie - zima 2014 - nadgryziony przez jakiegoś gryzonia


Trzymany pod chmurką - czerwiec 2015


W lipcu nabrał już dzikiego wyglądu


Aktualnie wygląda tak:




Niestety nie zakwitł w tym roku i już pewnie nie zakwitnie. Myślę, że zbyt późno go wybudziłam ze snu zimowego, albo uprawa parapetowa bardziej mu odpowiada. Ja lubię tego dzikiego

Pozdrawiam Lidia

[hen_s]

Proszę co tu można napotkać: fajną, zacną kompanię gymnokalicjową!

Rośliny ładne, dorodne, kwitnące - jest na czym oko zatrzymać.

Mam ja tutaj swoich faworytów, min. Gymnocalycium carminanthum P 133 który akurat i u mnie kwitnie oraz Gymnocalycium monvilei P 12 ale reszta też doskonale się prezentuje.
Jestem pod wrażeniem!

[ejacek]

Nudno na pewno nie jest

[sokolica]

Kolejne śliczne gymno. Carminanthum cudny! Nawet kwitnąć nie musi. Bardzo ładnie się prezentuje.
Neuhuberi dla mnie dość nietypowy z tymi białymi cierniami. Tak samo bicolor z tak krótkimi. Naprawdę ładne roślinki, rzucają się w oczy.

[nyskadu]

Bardzo ładne i zdrowe kaktusiki

[Aileen]

Ale fajnie, że zaglądacie Dziękuję za miłe wpisy
A to kolejne moje kłujaczki, jeszcze nie kwitną, może w przyszłym sezonie będzie się czym pochwalić

Gymnocalycium spegazzinii


Gymnocalycium horridispinum


Gymnocalycium zegarrae STO 1438


Gymnocalycium vatteri


Gymnocalycium striglianum v. herminae Zapata-Mendoza


Gymnocalycium monvilei ssp. Brachia


Gymnocalycium achirasense v. villamercedense


Prawda, że ma piękne ciernie


Ferocactus latispinus Tolantongo SV 24


I zbliżenie - takie kolorki to tylko po deszczu


Ferocactus latispinus Jesus Maria GTO


I jego cierniuchy


Za parę dni pokażę parę nowości wybór jest efektem wędrówki po forum i nowego zauroczenia


Pozdrawiam Lidia

[mrooofka]

Gymnocalycium striglianum v. herminae Zapata-Mendoza niesamowite !!!!!!!!

[banditoo]

Mi się najbardziej vatteri podoba, a spegazzinii jakiś mało spegaziniowaty

[onectica]

Za parę dni pokażę parę nowości wybór jest efektem wędrówki po forum i nowego zauroczenia

To ja się już przyzwyczaiłam, że wpadam tu oglądać gymno, a tu jakieś nowe zauroczenie?
Aż jestem ciekawa, jakie