Ogród Ignis05 część 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witam miłe koleżanki :wit


Karolinko :) Nawet nie zapytałam, czy można przewozić rośliny. :;230
Nawet nie miałam zamiaru tego robić. Ale jak tu się oprzeć pokusie zakupu, kiedy inni kupują a rośliny tak kuszą.
Wszyscy z nas coś tam mieli do przewiezienia a niektórzy wręcz przewozili np róże jako bagaż podręczny.
To chyba można ?

Lisico ;:196 bardzo mi miło, że mogę sprawić taką przyjemność właśnie Tobie.
Mnie też bardzo odpowiada klimat angielskich ogrodów. Ma on w sobie taką lekkość i oddech.
Nawet jeśli formalność wkrada się tam przez obecność żywopłotów czy strzyżonych figur z roślin zimozielonych
to zawsze rozbija ją towarzystwo roślin mniej formalnych, takich jak kocimiętki, ostróżki czy naparstnice.

Dzisiaj zapraszam Was do kolejnego angielskiego ogrodu. :lol:

Obrazek

Na powitanie ogromna różanka.
Trochę tu symetrii ale nie do końca.
Wielkie klomby z różami obsadzone żywopłocikami z lawendy, kocimiętki i niskich bukszpanów.

Obrazek

Wśród nasadzonych róż w przewadze róże Austina ale są też rabaty z różami historycznymi.
Poniżej rabata z różą Comte de Chambord.
Obrazek

Obrazek

Ta wspaniale kwitnąca kula to zmyślnie przystrzyżony jaśminowiec.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dalej trafiamy do ogrodów : włoskiego, egzotycznego, , ziołowego wśród ruin zabudowań gospodarczych i innych.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To wszystko położone jest wśród wielkiego założenia parkowego, gdzie o tej porze królowały kwitnące derenie.

Obrazek

Obrazek

Przy okazji trafiały się i takie atrakcje. :lol:

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Miłego oglądania. :wit
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5199
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysieńko, dzięki za relację z kolejnego pięknego miejsca na świecie ;:196
Derenie giganty ale fotki nie oddają rzeczywistości, tam na miejscu musiało być bajecznie. ;:138 ;:138
A te bardzo pomysłowe atrapy żyjątek ;:oj ,, ważka i przecudny pasikonik ;:215 może sprzedawali miniaturki. :?: ;:306
Awatar użytkownika
drewutnia
1000p
1000p
Posty: 3711
Od: 1 gru 2011, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Ale nam zaserwowałaś wycieczkę ;:oj Jaszczurki na drzewie, ważki, ścieżki z lawenda i różami ;:63
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu, różany ogród zachwycający, ale Comte de Chambord w takiej ilości i jakości to majstersztyk. Wyobrażam sobie ten widok i zapach na "żywo" ;:224
Ciekawa jestem, które z róż Austina wyróżniały się najbardziej? :)
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16029
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Ależ wspaniałości! Tyle kwiecia w jednym miejscu. To niesamowite, jaki efekt daje sadzenie jednej odmiany róż w takich ilościach. Gdybym miała zakładać ogród od zera, to z pewnością wzorowałabym się na tej metodzie. A na dzień dzisiejszy różę Comte de Chambord mam w ilości: jedna sztuka :;230
Ale i u ciebie też rewelacyjnie wszystko wygląda. Nowa rabata super i wcale nie sprawia wrażenia nowej, bo wszystko już takie zadomowione :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu takie fotki z angielskich ogrodów mogłabym oglądać przez kilka godzin.
To cudowne ogrody szczególnie w okresie letnim, kiedy kwitnie najwięcej kwiatów.
Miałaś szczęście, że udało Ci się widzieć te wszystkie cuda na własne oczy. ;:196 :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witam z wysuszonej kompletnie północy. :wit

Wciąż słychać o wielkich ulewach w innych regionach kraju a u nas cisza i susza.
Były wprawdzie obiecujące prognozy ale do wczoraj.
Dzisiaj już od rana zniknął deszcz w prognozach dla naszego regionu.
Na szczęście dla roślin chmury przesłoniły słońce i nie było aż takiego upału.

Stasiu :) te pomysłowe zwierzaki były tam chyba w ramach jakiejś wystawy.
Był jeszcze ogromny pająk zapleciony w wielkiej pajęczynie na drzewie. Można było się go wystraszyć. :lol:
Zrobiłam zdjęcie ale wyszło niezbyt wyraźnie.

Obrazek

Ewcia :) fotki tych zwierzaków robiłam z myślą o Tobie i Twoich talentach do robienia różnych pomysłowych rzeczy.
Może natchną Cię do nowych robótek. :uszy

Obrazek

Dorotko :D tam na miejscu podpatrywałam , jak rosną te róże i nawet miałam jakieś wnioski.
Ale po obejrzeniu wielu następnych ogrodów wyleciało mi to z głowy.

Byłam zdumiona , jaką ilość ściółki kładą między te róże. Wyglądało mi to na kompost pomieszany z obornikiem.
Właściwie wszędzie w tych ogrodach na rabatach bylinowych, różanych, przy hortensjach itp leżała gruba warstwa
podobnej ściółki. Jak do tego dodamy sporą ilość opadów zazwyczaj w tych regionach, praktycznie brak zimy,
to już oczywistym jest , dlaczego te rośliny tam są większe i zdrowsze niż u nas.

Na pewno pamiętam ogromny kwiat Princess Aleksandry Of Kent. Większy niż u innych róż. I pożałowałam, że jej nie kupiłam.
Tym bardziej, że jestem zawiedziona kupioną Gertrude Jekyll, no chyba, że to jej pierwsze kwitnienie jest tylko takie nędzne.
Zaczynam podejrzewać, czy przypadkiem nie dostałam Mary Rose zamiast Gertrude. ;:131
Dla Ciebie jeżówka Papalo White
Obrazek

Wandziu :D mam już trzy krzaczki Comte i jak na razie kwitną po kolei, zamiast wszystkie razem. ;:306
A tak liczyłam na taki efekt kwitnienia w grupie tych samych róż.
Przesadziłam je tam dopiero jesienią. Może potrzebują więcej czasu.

Obrazek

Grażko :D Bardzo się cieszę, że mogłam tam pojechać i zobaczyć chociaż namiastkę z wielu ogrodów w Anglii.
Tak naprawdę można by było jeździć tam co roku i wciąż zwiedzać kolejne ogrody.
Ale chyba już więcej nie będę miała takiej okazji.
Obrazek

Miłych snów :wit
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witam :wit

Dzisiaj zapraszam do ogrodu angielskiego, innego niż dotąd zwiedzane - ogród preriowy.
Wyobraźcie sobie na wielkiej odkrytej przestrzeni ogromne łany traw, przetacznikowców, krwawników,
omanów, żeleźniaków w różnych kolorach i wielu innych roślin tolerujących suszę i duże nasłonecznienie.
Może jeszcze to nie był najlepszy czas do ich podziwiania, bo np trawy kwitną nieco później
i ogród całe swoje piękno pokazuje pewnie teraz.

Obrazek

Na powitanie taka para ogrodników. :uszy
Obrazek Obrazek

Dalej to już takie widoki.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przy niektórych roślinach taka informacja, że są do kupienia w tutejszym sklepie.

Obrazek

Obrazek

Tutaj kupiłam ten przetacznikowiec. :tan

Obrazek

Miłego oglądania :wit
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5199
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu, dziękuję za kolejną porcję zwiedzania, widzianą Twoimi oczyma. ;:138 ;:138
Te jednorodne łany dorodnych kwiatów robią wielkie wrażenie, wiadomo w ilości siła. ;:215 ;:215
Ale nasze ogródeczki nie są aż tak pojemne, dlatego sadzimy dużo, ale pojedynczych roślin, żeby nacieszyć się każdą po kolei we właściwym czasie. ;:oj
slanka-flora
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 15026
Od: 3 gru 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Piękna relacja z angielskiego ogrodu :!:
I jeszcze mozna kupić na miejscu ...
Ceny przystępne :?:
Pozdrawiam,
Sławek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Oj tak, trawiaste ogrody są piękne, ale trzeba mieć dla nich sporo miejsca.
Kiedyś w TV widziałam taki ogród tylko holenderski, był niesamowity.
To była już póżna jesień i trawy przebarwiały się w różnych kolorach wraz z liśćmi obok rosnących drzew.
Zapierało dech w piersi na taki widok.
My możemy sobie pozwolić zaledwie na kilka trawek, ale dobre i to. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4562
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Borde Hill bardzo mi się podoba. Dostojne jałowce (chyba Bruns) z trytomami, aranżacja płytkowo-ceglasta z lekkimi w odbiorze wzrokowym - roślinami (czy może pamiętasz Krysiu co tam rosło?), iglak oblepiony kwitnącym, wiciokrzewem ;:63 ;:63 ;:63 Na preriowym podoba mi się liliowy źeleźniak.
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu, preriowy ogród zachwycający ;:oj Jednak co to znaczy duża przestrzeń i piękna aranżacja ;:138 Na żywo, to dopiero musiały być widoki. Zazdroszczę Ci tak pięknej wycieczki...Kto wie, może i ja kiedyś będę miała okazję żeby zwiedzić takie cudne miejsca.
Wcale się nie dziwię, że skusiłaś się na takiego przetacznikowca. Też by mnie skusił :wink:
;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”