Pieris - choroby i szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
robert8
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 11 lip 2015, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pieris - brązowiejące liście

Post »

Francik,
z tym pH to nie tak hop-siup... :wink: Nie mam niczego do badania pH, więc najpierw muszę to gdzieś znaleźć i kupić.
Jeśli dobrze pamiętam, sadząc wykopałem niemałe dołki i wrzuciłem jakieś podłoże dla roślin kwasolubnych. Jak dla azalii czy rododendronów. Chyba...

selli7,
sadzone w ubiegłym roku. Tylko nie pamiętam, czy wiosną, czy jesienią.


A czy mogłem narozrabiać, obsypując krzewy "zepsutą" korą"?
Kilka tygodni temu, sprzątając garaż wyniosłem pełen worek kory. Była już miejscami z pleśnią, jakieś "mikroby" też się w niej kręciły... Postawiłem przy koszach na śmieci jako element do wyrzucenia, ale widocznie pracownicy od śmieci uznali, że nikt by worka kory nie wyrzucał i go zostawili :D No to po dwóch-trzech dniach zajrzałem do niego ponownie, a robaczków nie zobaczywszy rozsypałem pod kilkoma roślinami . Mogło to mieć wpływ na obecny stan pierisów? Nie zauważyłem żadnych niepożądanych zmian u tui szmaragdów i w trzmielinie - a również potraktowałem je ww. korą.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Pieris - brązowiejące liście

Post »

Nie, to nie wina starej kory.Nieważne co wsypałeś do dołka przed sadzeniem.Nie piszesz jaki grunt masz rodzimy, a to sprawa najważniejsza, bo pierisom potrzebna przepuszczalna, lekka gleba.Jeśli podglebie zatrzymuje wodę i jeszcze z wierzchu wsypałeś korę do się korzenie 'duszą'.Druga sprawa to wielkość tych krzewów jak na sadzone w zeszłym roku.Może one przesadzane były?
robert8
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 11 lip 2015, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pieris - brązowiejące liście

Post »

Grunt rodzimy bliżej nie znany.
Kupowałem od developera - należy się spodziewać, że na pewnej głębokości można znaleźć śmietnisko wszystkiego, czego nie wykorzystano na budowie...
Przekopując ogródeczek na głębokość szpadla miejscami natrafiałem na piasek, piasek gliniasty. Więc gleby "humusowej" raczej nie ma zbyt wiele. A to co jest, do najlżejszych raczej nie należy.

Czy pomogłoby teraz wykopanie krzewów, głębsza wymiana gruntu (ca 0,5m?) i ponowne zasadzenie? Czy niestety już roślinki nie odżyją?

Co do wielkości krzewów: kupiłem dość ładne okazy (z donic). I przyrosły znacznie - myślę, że lekko licząc jakieś 40% :)
Wydawało się, że dobrze im u mnie, aż tu nagle bunt :/
majkel80
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 30 lip 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Chory Pieris japonica

Post »

Cześć,

Wróciłem z wakacji i zastałem czerwono-brązowe plamki na moich roślinach. Praktycznie wszystkie nowe przyrosty, które zdąrzyły podrosnąć i zmienić kolor z czerwone na zielony są zainfekowane. W czasie mojej nieobecności roślina była podlewana co 2 dni.
Balkon ma ekspozycję wschodnią, słońce jest do południa. Roślina była podlewana wieczorem, nie sraszana (więc poparzenie odpada, poza tym plamki są również na liściach nie eksponowanych na słońce).

Pytałem w agrocentrum czy to czasem nie grzyb, ale podobno sporo nie ma małych czarnych kropeczek na wewnętrznej stronie liści to jednak nie grzyb.

Macie jakiś pomysl co to takiego? Proszę o radę.

Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
waga65
200p
200p
Posty: 230
Od: 15 cze 2015, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Chory Pieris japonica

Post »

Myśle ,że to jakaś choroba grzybowa,opryskaj Topsinem lub Amistarem.
waga65
majkel80
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 30 lip 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory Pieris japonica

Post »

Dzięki za odpowiedź. Mam na grzyby Previcur Energy - może być? Czy lepiej jechać i kupić jeden z zaleconych przez Ciebie środków?
Awatar użytkownika
waga65
200p
200p
Posty: 230
Od: 15 cze 2015, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Chory Pieris japonica

Post »

Powiem Ci szczerze ,że nie znam tego preparatu .Ja zawsze na swoje rośliny kupuję tylko te bo się sprawdzają bynajmniej u mnie.Ale pierisy to ciężkie rośliny w uprawie .Nie zawsze się dadzą wyleczyć ,ale spróbować nie zaszkodzi, zrób oprysk dolistnie, za tydzień powtórz. Wydaje mi się że 2, 3 opryski wystarczą, może się uratuje.Powodzenia.
waga65 :)

-- 2 sie 2015, o 16:54 --

Jak masz ten środek co pisałeś wypróbowany na innych roślinach i pomaga ,to niema co kupować innego spróbuj. Ale zawsze jest ulotka dołączona do preparatu i tam pisze czy na rośliny ozdobne się nadają i przestrzegaj dawki.
majkel80
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 30 lip 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory Pieris japonica

Post »

Dzięki za odpowiedź. Nie probówałem tego preparatu na innych roślinach, więc zdecydowałem kupić jeden z polecanych przez Ciebie.

BTW: te liście zainfekowane pewnie muszę wszystkie usunąć, tylko powoli żeby nie było za dużego szoku, mam rację?
Awatar użytkownika
waga65
200p
200p
Posty: 230
Od: 15 cze 2015, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Chory Pieris japonica

Post »

Pasowałoby, żeby nie zarażał dalej ,na razie zlej go w całości ze dwa razy ,może nie zainfekuje dalej .
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chory Pieris japonica

Post »

Pierścieniowa plamistośc. Ja bym obciał te porażone wierzchołkowe pędy. Pieris i tak rozkrzewi się a dzięki temu unikniesz zarażania innych roslin. Oczywiście oprysk wskazany nawet zapobiegawczo.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
wawo
200p
200p
Posty: 217
Od: 31 maja 2007, o 12:36
Lokalizacja: Wrocław

Post »

jak w temacie. Możliwe przenawożenie (nawóz podawany jednak był 3. miesiące temu), choroba grzybiczna? Pierisów jest z tuzin, tylko ten tak wygląda - od paru dni.
Obrazek

Obrazek
pozdrawiam, WW
wawo
200p
200p
Posty: 217
Od: 31 maja 2007, o 12:36
Lokalizacja: Wrocław

Azalie i pierisy - proszę o identyfikację choroby

Post »

Pierysy wszystkie - jak na zdjęcie, jeden umarł był. Druga azalia ma się dobrze, innego rodzaju azalie - nieco dalej - mają się dobrze. Buszuje mączniak. Miejsce nasłonecznione, geowłóknina plus kora. Przelanie? Przenawożenie? Jakaś choroba grzybowa?

Obrazek

Obrazek
pozdrawiam, WW
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Azalie i pierisy - proszę o identyfikację choroby

Post »

Mączniak w tym roku buszuje wszędzie. Objawy powyższego mogą mieć związek z Phytophthorą.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”