Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7499
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Jeśli Ci się nie spieszy to poczekaj. U nas też jest piasek. Sadzenie drzewek z doniczek to fajna sprawa, można to robić praktycznie cały rok , nawet w zimie jeśli ziemia nie jest zamarznięta. Drzewka z gołym korzeniem maja około 40% korzeni odciętych. Posadzone muszą najpierw je odbudować . Nie jest źle i szybko je odbudują jeśli maja mnóstwo nieuszkodzonych tych najdrobniejszych , te grubsze korzenie raczej drzewko stabilizują ale nie przewodzą jedzonka. Taka prawidłowość zauważyłam u siebie i bardzo zwracam uwagę na korzenie właśnie, bo koronkę drzewka sami możemy sobie wymodelować.
Jeśli szukam drzewka, to szukam w doniczce w sprzedaży wysyłkowej. Doniczkę ściągają, korzenie owijają, ale przynajmniej nie są poobcinane, tylko podwinięte. W dołku się je ładnie rozprostuje i wtedy dopiero jeśli trzeba to się je przycina, ale nie zagina.
Jeśli szukam drzewka, to szukam w doniczce w sprzedaży wysyłkowej. Doniczkę ściągają, korzenie owijają, ale przynajmniej nie są poobcinane, tylko podwinięte. W dołku się je ładnie rozprostuje i wtedy dopiero jeśli trzeba to się je przycina, ale nie zagina.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 100p
- Posty: 128
- Od: 26 lut 2021, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Dzisiaj po deszczu i wieczorem liście dalej zwinięte. Co do systemu korzeniowego to o ile pamiętam to drzewko miało jako korzenie dwa dosyć długie pale i bardzo malutko drobnych korzeni. Jak w ciągu dwóch-trzech tygodni nic się nie poprawi to chyba zrezygnuję z tego drzewka i zastąpię innym jak znajdę jeszcze. W zeszłym roku sadziłem na początku czerwca trzy drzewka z doniczek przyjęły się i rosną bardzo zdrowo.
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Cześć.
Podpowie ktoś z gruszoznawców, na jakiej podkładce moja Chojuro leży ?
https://imgur.com/ZipWtpu
https://imgur.com/fikwqWx
https://imgur.com/eCMFRon
Podpowie ktoś z gruszoznawców, na jakiej podkładce moja Chojuro leży ?
https://imgur.com/ZipWtpu
https://imgur.com/fikwqWx
https://imgur.com/eCMFRon
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Poszukuję odmian grusz (i jabłoni) mało wrażliwych na ogniową. W okolicy muszę mieć coś, co zaraza, bo mimo starannych oprysków wiosennych miedzianem trzeci rok z rzędu wypada mi po 1-2 drzewka na wiosnę na zarazę ogniową. W tym roku wyczekana Grusza tse li, rok temu gen. Leclerc. Nie chcę powielać ciągle tego samego schematu i wolałabym na miejsce tych straconych drzew sadzić coś, co sobie lepiej poradzi. Interesują mnie zarówno grusze europejskie, jak i azjatki. Z góry dziękuję
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- 200p
- Posty: 346
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Przypominam sobie, że kiedyś czytałem o nowościach w 100 % odpornych na zarazę ogniową. Kanadyjczycy opracowali całą serię w swojej stacji w Harrow. Harrow Sweet i tym podobne. Amerykanie też mają kilka najpopularniejsza to Potomac. W Polsce ciężko je dostać, ale na Zachodzie już w sprzedaży.
To i owo opuncjowo Marcina
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Też czytałam, kiedyś będą i na pewno się posadzi, a póki co szukam czegoś, co ma choć trochę większą odporność.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7499
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Aguss, rozejrzyj się po okolicy, gdzieś musi rosnąć jakaś zdziczała grusza / jabłoń i to ona rozsiewa zarazę. Mogą to być jakieś zarośla, gdzieś na skraju drogi itp. Ja tak miałam. Na sąsiedniej posesji było to od około 40 -stu lat porzucone gospodarstwo, zarośnięte drzewami i tam właśnie była zdziczała grusza i dwie jabłonki.Ponieważ to było wszystko opuszczone, teren przejęło miasto, syn wszedł z piłą i załatwił sprawę.
Martwe drzewo już nie stanowi zagrożenia bo bakteria przeżywa tylko na żywym. Udało mi się wtedy uratować jabłonki, były młode i niektóre dopiero zakwitły.
Martwe drzewo już nie stanowi zagrożenia bo bakteria przeżywa tylko na żywym. Udało mi się wtedy uratować jabłonki, były młode i niektóre dopiero zakwitły.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 346
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Przejrzałem dzisiaj ofertę kilku szkółek, w jednej z Dolnego Śląska mają mieć na jesieni Harrow Delight
To i owo opuncjowo Marcina
-
- 100p
- Posty: 128
- Od: 26 lut 2021, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Witam, mam pytanko odnośnie gruszy Williamsa, którą przysłali mi ze szkółki internetowej. Drzewko kiepskiej jakości. Nie wiem czy czarny kolor na starszych pędach to objawy jakiejś choroby i czy usuwać ten drugi przewodnik, który powoduje rozgałęzienie w kształcie V. Drzewko posadzone ok. tydzień temu. przysłane w doniczce z bryłą korzeniową jako 3 letnie, w co trochę wątpię.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7499
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Mateo, ja bym wbiła solidny palik inaczej. Blisko dłuższej odnogi, tak by ja przyciągnąć lekko i naprostować i będzie robić za przewodnik. Pójdzie pionowo, przynajmniej powinna.Te krótsza gałąź później skrócić. Może z tej pokraki wyrosnąć jeszcze piękna grusza, może być deczko koślawa. aha, troki wiążemy w ósemkę ( to chyba nie jest drut? )To już lepiej urwij małżonce troczek ze starego prześcieradła i zawiąż zamiast drutu.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 100p
- Posty: 128
- Od: 26 lut 2021, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Gienia dobry pomysł z tym prostowaniem przewodnika. To czym przywiązałem drzewko to cieniutki drut w otulinie gumowej kupiony w sklepie ogrodniczym jako "drut ogrodniczy". Niepokoi mnie jeszcze stan kory, jest na niej jakiś czarny nalot. Po tym zakupie chyba wyleczę się z kupowania roślin przez Internet. Kupowałem w trzech rożnych szkółkach i tylko z jednej przysłali mi sadzonki wysokiej klasy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7499
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Zdjęcie za duże, rozjechało stronę. Próbowałeś te nalot zetrzeć palcem? Nie wiem co to, może Jagusia podpowie. Liście na tym odcinku nie wyglądają jakoś tragicznie. Może nic takiego.
Może spróbuj do tego kołka , co teraz masz wbity ( solidnie?) przygiąć troczkiem albo jakimś grubszym miękkim sznurem, np z dresów albo sznurówką tę gałąź . Ona teraz rośnie i jest podatna, im później tym gorzej.
Może spróbuj do tego kołka , co teraz masz wbity ( solidnie?) przygiąć troczkiem albo jakimś grubszym miękkim sznurem, np z dresów albo sznurówką tę gałąź . Ona teraz rośnie i jest podatna, im później tym gorzej.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 100p
- Posty: 128
- Od: 26 lut 2021, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Jak się trochę potrze to nalot schodzi. Poza tym kora na innej młodej gruszy ma żywy szary kolor. A ta wygląda trochę na jakąś chorowitą. Chyba nie mam szczęścia do tej odmiany i sprzedawców internetowych. Swoją drogą to bezczelność sprzedawców wysyłać takie drzewka jako sadzonki pierwszej/wysokiej klasy.