Zabezpieczanie róż na zimę
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Mogą się zaparzyć i powstawanie chorób grzybowych. A to dla róż .......niewskazane . Ja swoje okryłem, ale okrywa nie pełna. Czekam na mróz wtedy dołożę kompostu i słomy.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Jeżeli jest ktoś z okolic Rzeszowa to mogę obdarować dużą ilością słomy do okrycia róż i krzewów
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 662
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Szkoda, że mieszkam tak daleko bo może by i dla moich kur starczyło.
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
starczyłoby, od lat usiłuję się tej słomy pozbyć ( przechowywana w czystej wietrzonej stodole żeby ktoś nie pomyślał że chłamu chcę się pozbyć), mąż nawet dawał ogłoszenie do lokalnych gazet, owszem przyjechali chętni , zabrali jakąś ilość i to właśnie zawsze przed zimą na okrywanie krzewów
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
A jak masz problem to nie lepiej wykorzystać słomę jako nawóz ?
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Robert a zdradzisz sekret jak to zrobić? nie mam pojęcia jak się do tego zabrać, a brzmi interesująco, jeśli zasmiecamy wątek napisz proszę na priv.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1128
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Moje róże okopcowane, a nad kopczykami zielone listeczki i piękne kolorki. Kwiaty mają Bonica, Pastella i pomarańczowa parkowa NN.
Marta
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
W temacie okrywania róż na zimę. Róże w gruncie zawsze kopczykuję. Ale w tym roku zwlekałam , bo na Dolnym Śląsku ciągle była jesień. Dzisiaj było 2-3 stopnie mrozu, więc zdecydowałam się okopcować róże ziemią kompostową ( kilkuletnią). Jeśli chodzi o różę pienne chyba je sobie 'odpuszczę', kupowałam dostawałam w prezencie, na zimę owijałam słomianym chochołem - zmarzły, próbowałam z mat z sitowia - zmarzły, nie próbowałam przyginać do ziemi i kopczykować, bo w moich warunkach, było to trudne ze względu na sąsiedztwo innych roślin.
Według mnie róże szczepione na pniu są na sezon, dwa.
Według mnie róże szczepione na pniu są na sezon, dwa.
Pozdrawiam, Feliksa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1128
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Róże mam okopcowane. Z powodu wysokich temperatur niczym je dodatkowo nie okrywałam ani nie opatulałam. Teraz temperatury na minusie, wprawdzie u nas - 7, no niechby spadła do - 10 C ale czy nie powinnam je obwinąć agrowłókniną ? Mam róże rabatowe np. Chipendale, Gartentraum i pnące np. angielki .
Marta
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Daj agro. Zimne wiatry dodatkowo powodują inną odczuwalną temperaturę, szczególnie pnące róże są wrażliwsze na wiatr.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 662
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Pnące mogą stanowić problem bo sporo kwitnie na drugorocznych pędach ale w przypadku rabatowych nie ma strachu i wydaje mi się, że nie trzeba dodatkowego okrycia. Kopiec powinien wystarczyć a to co zmarznie ponad ziemię na wiosnę obetniesz. Te róże kwitną na jednorocznych pędach , a krzak podcięty się ładnie rozkrzewi.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1128
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Już po "ptokach"! Nie okryłam angielek, a wczoraj przy -9C był silny wiatr. Teraz mróz zelżał.
Już chyba okrywanie ich agro nie ma sensu? Tym bardziej ,że mróz ma być lżejszy i dzisiaj już nie wieje, za to sypie?
Czy mimo wszystko takie zmrożone je opatulić?
Już chyba okrywanie ich agro nie ma sensu? Tym bardziej ,że mróz ma być lżejszy i dzisiaj już nie wieje, za to sypie?
Czy mimo wszystko takie zmrożone je opatulić?
Marta
Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę
Ja obejrzałam przedwczoraj pogodę i zdążyłam opatulić róże i schować te w donicach do chłodniejszego pomieszczenia . Siedzę teraz z kawką i patrzę na zamieć za oknem to cieszę się, że obejrzałam tą pogodę która się wyjątkowo sprawdziła .
Ja bym jednak opatuliła bo ponoć będą jeszcze porządne mrozy
Ja bym jednak opatuliła bo ponoć będą jeszcze porządne mrozy