Begonia - choroby i szkodniki
- gerranium
- 200p
- Posty: 257
- Od: 27 mar 2019, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Begonia - choroby i szkodniki
Musi upłynąć trochę czasu zanim roślina się pozbiera po ataku szkodników. Może to trwać nawet kilka tygodni. Zmiany po żerowaniu wciornastków się nie cofną, natomiast nowe liście powinny być już zdrowe.
Pozdrawiam
G.
G.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Begonia - choroby i szkodniki
Podłoże masz beznadziejne.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- slawcioo
- 100p
- Posty: 152
- Od: 28 maja 2011, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Begonia - choroby i szkodniki
Czyli przesadzić tak, tak zrobiłem tydzień temu, ale już została 1 łodyga, brak kwiatów.Ta ziemia cały czas taka wilgotna, nie podlewam.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Begonia - choroby i szkodniki
Podłoże w przypadku Begonii nie może być cały czas wilgotne, masz zbyt mało przepuszczalne. Rośliny sadzimy do mieszanki ziemi i rozluźniacza, żwirku albo perlitu, w przypadku tych roślin w proporcji około 2:1. Dobierz wielkość doniczki pod wielkość bryły korzeniowej, Begonie wolą ciaśniejsze.
Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Begonia Masoniana (Iron Cross) schnie
Kupiłam, była piękna, postawiłam na parapecie okna południowego (tyle, że akurat ten pokój jest dość ciemny bo leci wzdłuż niego zadaszony balkon) - podlewałam tak, żeby zawsze miała wilgotno, w pokoju jest 60% - no i efekt taki, że liście zaczęły schnąć od brzegów do środka - właściwie wszystkie są takie. Co robić? Mam środek grzybobójczy - pryskać? Aha, została przesadzona kilka dni temu. Liście wyglądały gorzej jeszcze ta suchość doszła aż do środka na kilku i je odcięłam. Ratujcie! Grzyb?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Begonia Masoniana (Iron Cross) schnie
Begonia potrzebuje dwóch rzeczy, wysokiej stałej wilgotności powietrza powyżej około 70% oraz bardzo przepuszczalnego podłoża czyli mieszanki ziemi i rozluźniacza tak około 2:1. Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Czyli mamy do czynienia z albo ze zbyt niską wilgotnością powietrza albo/i nieprawidłowym podłożem/podlewaniem (tutaj zarówno problem może leżeć w zbyt częstym, jak i zbyt rzadkim podlewaniem, zbyt małą ilością wody.
Czyli mamy do czynienia z albo ze zbyt niską wilgotnością powietrza albo/i nieprawidłowym podłożem/podlewaniem (tutaj zarówno problem może leżeć w zbyt częstym, jak i zbyt rzadkim podlewaniem, zbyt małą ilością wody.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Begonia - choroby i szkodniki
Ale jak zapewnić jej 70% non stop? Nawilżacz 24/7 chyba tylko zostaje? Druga sprawa- czy to choroba jakaś, grzyb? Czy j opryskać?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Begonia - choroby i szkodniki
Zacznij od tego. Napisałem wyżej, że begonię podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża. Obawiam się, że po prostu ją przelałaś.podlewałam tak, żeby zawsze miała wilgotno
Sprawdź stan korzeni, usuń ewentualnie pogniłe i posadź do nowego podłoża, jaki podałem wcześniej.
Jeśli o wilgotność powietrza, suche końcówki liści oznaczają że powietrze jest za suche. Problem będziesz miała w okresie grzewczym.
Nawilżacz powietrza powinien chodzić przez większość doby.
Niektóre gatunki tolerują suchsze powietrze, a niektóre po prostu dadzą o tym znać. Dlatego niektórzy hodowcy uprawiają je np. w witrynach, gdzie łatwiej utrzymać wysoką wilgotność.
Na razie zacznij jednak od korzeni i reszta jak napisałem wyżej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 31 sie 2022, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Begonia Corallina de Lucerna - plamki i prześwity na spodzie liści - ogromna prośba o doradztwo
Moi Drodzy,
pliz pomóżcie.
Mam przepiękną begonię. Blisko 180 cm. Lata dbania, miłości oraz energii. Zrobienie z niej bestii w stosunku do chwasta, który dostałem, sprawiło, że nie wyobrażam sobie jej utracić. Miała dwa przesuszone pędy, dziś wypełnia ogromną donicę. (Nadal opłakuję utratę kolekcjonerskiego 30-letniego filodendrona sprzed 3 lat i nie jestem gotów na kolejne straty w mojej rodzince ;-P .) Niefortunnie begoncia stała na ścianie zraszanej z dracenami, fikusami, zielistkami, skrzydłokwiatami, palmą i domniemam rykoszetem łapała nieco wilgoci, bo nie dostrzegłem tych dziwactw na spodzie liści w poprzednich latach. (Tak domniemam.)
Czytam, wertuję, szukam. I szaleję. Bakterie? Grzyby? O jejku...
Na fotkach wyraźnie można dostrzec, gdy skierowałem je umyślnie w stronę słoneczka - dziurki, czy też zaniki struktury liścia.
Obróciwszy liść i kamerę w cień - widać czarne oraz quasi rdzawe plamy.
Robactwa brak. Zero, nigdzie.
Gleba dobrej jakości. Nawozy: bio hummus oraz do sukulentów (bo do wszystkiego uważam pasuje). Woda: wyłącznie demineralizowana (nigdy inna).
Stanowisko: światło rozproszone, lekki przewiew, sucho. Klima w lato (poddasze, ale nie jest w pobliżu rośliny). Wszystkie rośliny mam kapryśne, wszystkie przywykły tutaj do życia, ale coś w tym przypadku schrzaniłem ;-/
Docenię każde info dot. możliwości pomocy roślince. Dodam, że te duże pędy, mają sporo takowych liści i wolałbym istotnie ich nie ścinać ;-/
Proszę - fotki:
pliz pomóżcie.
Mam przepiękną begonię. Blisko 180 cm. Lata dbania, miłości oraz energii. Zrobienie z niej bestii w stosunku do chwasta, który dostałem, sprawiło, że nie wyobrażam sobie jej utracić. Miała dwa przesuszone pędy, dziś wypełnia ogromną donicę. (Nadal opłakuję utratę kolekcjonerskiego 30-letniego filodendrona sprzed 3 lat i nie jestem gotów na kolejne straty w mojej rodzince ;-P .) Niefortunnie begoncia stała na ścianie zraszanej z dracenami, fikusami, zielistkami, skrzydłokwiatami, palmą i domniemam rykoszetem łapała nieco wilgoci, bo nie dostrzegłem tych dziwactw na spodzie liści w poprzednich latach. (Tak domniemam.)
Czytam, wertuję, szukam. I szaleję. Bakterie? Grzyby? O jejku...
Na fotkach wyraźnie można dostrzec, gdy skierowałem je umyślnie w stronę słoneczka - dziurki, czy też zaniki struktury liścia.
Obróciwszy liść i kamerę w cień - widać czarne oraz quasi rdzawe plamy.
Robactwa brak. Zero, nigdzie.
Gleba dobrej jakości. Nawozy: bio hummus oraz do sukulentów (bo do wszystkiego uważam pasuje). Woda: wyłącznie demineralizowana (nigdy inna).
Stanowisko: światło rozproszone, lekki przewiew, sucho. Klima w lato (poddasze, ale nie jest w pobliżu rośliny). Wszystkie rośliny mam kapryśne, wszystkie przywykły tutaj do życia, ale coś w tym przypadku schrzaniłem ;-/
Docenię każde info dot. możliwości pomocy roślince. Dodam, że te duże pędy, mają sporo takowych liści i wolałbym istotnie ich nie ścinać ;-/
Proszę - fotki:
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Begonia Corallina de Lucerna - plamki i prześwity na spodzie liści - ogromna prośba o doradztwo
Przede wszystkim mamy wątek poświęcony tym roślinom:
viewtopic.php?f=19&t=8641&hilit=Begonia
Po drugie:
Co to jest podłoże dobrej jakości? Konkretnie, skład czy zawiera rozluźniacz jak perlit albo żwirek kwarcowy.
Klimatyzacja nie służy roślinom i nieważne gdzie się znajduje, bo powietrze krąży po całym pomieszczeniu i co najważniejsze je wysusza, a Begonie preferują podwyższoną wilgotność powietrza, czyli nawilżacz.
Roślin się nie zrasza, bo co to niby miałoby dać? Podwyższyć wilgotność powietrza mocząc całą roślinę? W żadnym wypadku, co najwyżej załapie plamistość liści, a w dalszej perspektywie gorszą infekcję grzybową.
viewtopic.php?f=19&t=8641&hilit=Begonia
Po drugie:
Jesteś w błędzie. Różne rośliny mają różne wymagania pod względem pokarmu. Ponadto nawóz typu humus jest zbyt słaby dla roślin doniczkowych. Do nawożenia używa się nawozów mineralnych, przypadku begonii, do roślin zielonych, jak Agrecol żel, Florovit, itp.Nawozy: bio hummus oraz do sukulentów (bo do wszystkiego uważam pasuje).
Co to jest podłoże dobrej jakości? Konkretnie, skład czy zawiera rozluźniacz jak perlit albo żwirek kwarcowy.
Klimatyzacja nie służy roślinom i nieważne gdzie się znajduje, bo powietrze krąży po całym pomieszczeniu i co najważniejsze je wysusza, a Begonie preferują podwyższoną wilgotność powietrza, czyli nawilżacz.
Roślin się nie zrasza, bo co to niby miałoby dać? Podwyższyć wilgotność powietrza mocząc całą roślinę? W żadnym wypadku, co najwyżej załapie plamistość liści, a w dalszej perspektywie gorszą infekcję grzybową.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 31 sie 2022, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Begonia Corallina de Lucerna - plamki i prześwity na spodzie liści - ogromna prośba o doradztwo
Dziękuję.
Masz jakiś pomysł o tym, co się dzieje z tą begonią? Co jej dolega? Co wskazują te dziwactwa na liściach?
Wilgotności nie poprawię, by tu przeżyć, całe lato mamy włączoną klimę (nie służy ani roślinom, ani nam, ale nie zamykamy okien, by było refreshment, ale bez wysuszania śluzówek). Mam też cały rok oczyszczacz i nawilżacz włączone, ale tutaj jest po prostu Sahara.
Co do gleby, to mam podłoże nawozem na 6m (uważałem, że dobre, bo droższe... uff, sory, ale nie wiem jakie bardziej niż to co zapamiętałem) oraz mieszam je na czuja z keramzytem oraz atestowanym piaskiem (płukany, czysty, taki jak do akwarium). uważałem, że robię dobrą robotę. kiedyś miałem z roślinami gorsze problemy, od kiedy mieszam, jest dużo sprawniej...
Doceniam poziom wiedzy, myślałem, że jestem nieco wyżej na tej drabince, ale jeszcze sporo mi zostało.
wow.
Z nawozem wezmę sobie do serca. W marcu poszukam wg zaleceń, bo po poniedziałku stopuję na moment. (chyba tak powinienem, choć możesz mieć odmienne zdanie i docenię info.)
Masz jakiś pomysł o tym, co się dzieje z tą begonią? Co jej dolega? Co wskazują te dziwactwa na liściach?
Wilgotności nie poprawię, by tu przeżyć, całe lato mamy włączoną klimę (nie służy ani roślinom, ani nam, ale nie zamykamy okien, by było refreshment, ale bez wysuszania śluzówek). Mam też cały rok oczyszczacz i nawilżacz włączone, ale tutaj jest po prostu Sahara.
Co do gleby, to mam podłoże nawozem na 6m (uważałem, że dobre, bo droższe... uff, sory, ale nie wiem jakie bardziej niż to co zapamiętałem) oraz mieszam je na czuja z keramzytem oraz atestowanym piaskiem (płukany, czysty, taki jak do akwarium). uważałem, że robię dobrą robotę. kiedyś miałem z roślinami gorsze problemy, od kiedy mieszam, jest dużo sprawniej...
Doceniam poziom wiedzy, myślałem, że jestem nieco wyżej na tej drabince, ale jeszcze sporo mi zostało.
wow.
Z nawozem wezmę sobie do serca. W marcu poszukam wg zaleceń, bo po poniedziałku stopuję na moment. (chyba tak powinienem, choć możesz mieć odmienne zdanie i docenię info.)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Begonia - choroby i szkodniki
Niestety klimatyzacja nie służy roślinom, więc albo wybierasz komfort, albo dobro roślin. Połowicznej opcji nie ma.
Chcesz żeby rośliny zdrowo rosły musisz zapewnić im określone warunki dedykowane danym roślinom. Begonia potrzebuje podwyższonej wilgotności i koniec kropka.
Jeśli nie jesteś tego zapewnić to nie ma opcji żeby rośliny czuły się komfortowo, nie chorowały, itd.
Czyli przyczyną główną jest klimatyzacja, drugim spryskiwanie roślin, kolejnymi nieprawidłowe nawożenie, podłoże też jest istotne. W zależności od rośliny robisz mieszankę ziemi i rozluźniacza, czyli żwirku albo perlitu.Nie stosuje się takiego samego podłoża wszystkim roślinom, bo każde ma inne tutaj wymagania. W przypadku Begonii wystarczy tak mniej więcej w proporcji około 2:1. Doniczkę z odpływem stawiasz na podstawce.
Chcesz żeby rośliny zdrowo rosły musisz zapewnić im określone warunki dedykowane danym roślinom. Begonia potrzebuje podwyższonej wilgotności i koniec kropka.
Jeśli nie jesteś tego zapewnić to nie ma opcji żeby rośliny czuły się komfortowo, nie chorowały, itd.
Czyli przyczyną główną jest klimatyzacja, drugim spryskiwanie roślin, kolejnymi nieprawidłowe nawożenie, podłoże też jest istotne. W zależności od rośliny robisz mieszankę ziemi i rozluźniacza, czyli żwirku albo perlitu.Nie stosuje się takiego samego podłoża wszystkim roślinom, bo każde ma inne tutaj wymagania. W przypadku Begonii wystarczy tak mniej więcej w proporcji około 2:1. Doniczkę z odpływem stawiasz na podstawce.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta