Dalie z nasion cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Dalie z nasion cz.2
Nie dali z kłącza się nie uszczykuje.
One same się będą krzewić
w miarę wzrostu.
One same się będą krzewić
w miarę wzrostu.
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Dalie z nasion cz.2
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
- rebeko
- 200p
- Posty: 472
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Dalie z nasion cz.2
Ja posiałam Mignon oraz Uwins. Wzeszły bardzo szybko, a od wczoraj cieszą się nowym lokum po pikowaniu.
- Krzysztof59
- 200p
- Posty: 271
- Od: 29 lip 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolica
Re: Dalie z nasion cz.2
Dopiero dziś wysiałem kołnierzykową i półpełną. Mam nadzieję, że zdążą za miesiąc na tyle urosnąć by nadawały się do wysadzenia do gruntu.
Pozdrawiam - Krzysztof
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2337
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Dalie z nasion cz.2
Zostawiłem jedną karpę zeszłorocznej siewki i wsadziłem 5 marca do doniczki, celem dokonania pewnego eksperymentu.
Eksperyment polega na wysadzeniu do gruntu, jak najgłębiej, karpy, by sprawdzić ile możliwych nowych karp jest w stanie wytworzyć roślina.
Dalia ma około 100 cm. i jest mocno rozkrzewiona, kwitnie. Myślę, że wysadzę ją na głębokość blisko 50 cm.
Siewki już rozpikowane 10 dni temu
W tym roku postawiłem na karłowe pełne: Opera - mieszanka kolorów.
Z jednego opakowania (0,5 g.) uzyskałem ponad 50 sadzonek.
Jak się uda, do gruntu wysadzę wszystkie.
Eksperyment polega na wysadzeniu do gruntu, jak najgłębiej, karpy, by sprawdzić ile możliwych nowych karp jest w stanie wytworzyć roślina.
Dalia ma około 100 cm. i jest mocno rozkrzewiona, kwitnie. Myślę, że wysadzę ją na głębokość blisko 50 cm.
Siewki już rozpikowane 10 dni temu
W tym roku postawiłem na karłowe pełne: Opera - mieszanka kolorów.
Z jednego opakowania (0,5 g.) uzyskałem ponad 50 sadzonek.
Jak się uda, do gruntu wysadzę wszystkie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Dalie z nasion cz.2
Będziesz miał festiwal barw w ogrodzie.
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dalie z nasion cz.2
Posiałam dalię mignon. Siewki są bardzo wyciągnięte. Pikować je po liścienie? Już doczytałam że trzeba uszczykiwać, więc dziś to zrobię przy pikowaniu. Tylko od razu nad pierwszymi właściwymi liśćmi? Kiedy zacząć nawozić?
Pozdrawiam
Magda
Magda
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Dalie z nasion cz.2
Ja jutro sieję swoje zapomniane dalie wprost do gruntu
- ogrodniczka29
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 24 kwie 2015, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czaniec
Re: Dalie z nasion cz.2
No naczytałam się i teraz tylko zaglądam na te moje sadzoneczki co z nich wyrośnie.
- andziula30
- 200p
- Posty: 338
- Od: 9 kwie 2012, o 16:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Dalie z nasion cz.2
Moje siane też już mają pączki, miały być pomponowe ,zobaczymy co z tego wyjdzie
I niech patrzą liście, tak łatwo upaść jak one wszystkie.
Niech kwiaty zobaczą, że ludzie choć tańczą razem, sami płaczą...
Niech kwiaty zobaczą, że ludzie choć tańczą razem, sami płaczą...
- Nanavel
- 200p
- Posty: 207
- Od: 5 mar 2014, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn
Re: Dalie z nasion cz.2
Ehhh a ja jestem dla swoich siewek niedobra, już drugi rok z rzędu po posianiu zapominam pikować i tak rosną sobie... więc znowu będę miała rozsadę rwaną i wsadzaną wprost do gruntu. Zauważyłam ze te z karp z tamtego roku jakoś lepiej sobie radzą, eksperymentalna karpa już kwitnie , tak więc z tych które wysiałam w tym roku też karpy zostawię i jak się będą ładnie przechowywać to za rok siać już pewnie nie będę , lub małe ilości