Nawadnianie ogrodu

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
goleb
50p
50p
Posty: 91
Od: 30 kwie 2011, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Nawadnianie ogrodu

Post »

Nie przeczytałeś dokładnie moich poprzednich postów.Mam działkę 3000 m2 ,na działce stoi dom, altana,piwniczka ziemna,warzywnik,150 m2 chodnika. Mam trzy sekcje z czterema zraszaczami PGP,dwie sekcje z pięcioma zraszaczami PROS 4 ,trzy punkty poboru wody i trzy linie kroplujące z kompensacją ciśnienia z kroplownikami co 60 cm.Na liniach kroplujących mam po 100 m przewodu i jest to trochę za dużo.Poza tym są one rozłożone pod iglakami i krzewami liściastymi i uważam że w trzecim,czwartym roku istnienia ogrodu mogą być zbędne.Trawniki gdzie zastosowałem zraszacze PROS 4 po 5 sztuk są od wschodniej strony i na lepszej glebie więc są rzadziej i krócej podlewane.Sterownik mam na dziewięć sekcji ,więc jedną mam w zapasie.W razie konieczności trochę kopania,co będzie trudne ze względu na roślinki i chodnik i można położyć kolejną sekcję.Koszt może 300 zł łącznie z elektrozaworem.
Jeśli chodzi o koszty to wszystko kupowałem w hurtowniach ,w sklepach internetowych i w specjalistycznym sklepie ,który sprzedaje wszystko do nawodnienia.Korzystałem też z rad pracowników tego sklepu co mam kupować.
Co do cen to nie bardzo sobie kojarzę co za opaski mają kosztować 8 zł.Faktycznie potrzebne są na każdy zraszacz cztery opaski metalowe po ok 1 zł,kilkanaście cm taśmy teflonowej,trójnik za jakieś grosze i to co się wkręca w zraszacz.To jest droższe bo kosztuje parę złotych.Faktycznie może koszt zraszacza z podłączeniem będzie kosztował 25 zł a nie 20 zł jak poprzednio napisałem.Te kilka złotych razy pięć na sekcji nie podwyższy kosztów całości inwestycji.
Na swój system podlewania wydałem ok 5000 zł i jest to wyliczenie na oko.Może to był o parę setek w jedną ,może w drugą.Nie chce mi się dokładnie wyliczać bo zajęło by to trochę czasu .Budowałem go trzy lata w miarę jak rozrastał się ogród i nie pamiętam dokładnych kosztów.Rury były położone a reszta to już prosta sprawa.Zliczałem grubsze wydatki 600 zł na kopanie kilkuset metrów rowów pod rury,setki metrów rur,trzysta metrów linii kroplującej,osiem elektrozaworów,kilka setek za kabel dziewięciożyłowy,zraszacze.Wiele wydatków po kilka, kilkanaście,kilkadziesiąt złotych na złączki,opaski,taśmy,dysze.
Tak jak wspominałem nie bardzo chcę polemizować z profesjonalistami.Będą oni chcieli wytknąć mi błędy i udowodnić że samemu czego takiego nie da się wykonać i za takie pieniądze.Mam wrażenie że można jeszcze taniej bo wiedzą jakie tańsze materiały zastosować i gdzie co taniej kupić.
AKANT Poznan
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 12 kwie 2013, o 17:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nawadnianie ogrodu

Post »

Gdzie nie doleci to przy takiej ilości wody podsiąknie i trawa jest zielona, a gdzie tu oszczędność.
Dalszy komentarz jest zbędny
goleb
50p
50p
Posty: 91
Od: 30 kwie 2011, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Nawadnianie ogrodu

Post »

AKANT Poznan pisze:Gdzie nie doleci to przy takiej ilości wody podsiąknie i trawa jest zielona, a gdzie tu oszczędność.
Dalszy komentarz jest zbędny
Nie bardzo rozumiem twojej odpowiedzi.Wydaje mi się że coś próbujesz udowodnić, tylko co?Ze nie można zrobić systemu nawadniania przez całkowitego laika?Otóż można ,bo sam zrobiłem.Na działce mam ok 300 iglaków różnej wielkości i ok 300 roślin liściastych.Jeden iglak świeżo posadzony mi usechł bo nie zauważyłem że nie jest podlewany.Z moich obserwacji wynika że iglaki i większość liściastych w drugim czy trzecim roku nie wymaga już podlewania.Nie mam doprowadzonych kroplowników pod każdą roślinkę.Może coś wykonałem niedokładnie, to musiałem poprawić.Gdzieś źle zaprojektowałem postawienie zraszacza to przekopałem.Gdzieś niedolewało postawiłem dodatkowy zraszacz.Gdzieś za wysoko wkopałem zraszacz ,skosiłem dyszę. Mój kolega też sam sobie wykonał nawadnianie i wszystko pięknie działa.
Czy chcesz udowodnić że za takie pieniądze nie można zrobić czegoś takiego.Otóż można ,chyba że ktoś zrobi system na Gardenie wtedy wyda trzy razy tyle.
Nie mam zamiaru wypowiadać się na tym forum jako guru od systemów automatycznego nawadniania.Niech robią to ci którzy dobrze się na tym znają.Mogę czasem rzucić jakąś obiektywną radę bo nie mam w tym żadnego interesu.
krecik0806
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 16 maja 2013, o 10:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Nawadnianie ogrodu

Post »

Witam mam pytanie - mam ogród o dlugości ok 100m i chciałem sobie zamontować zraszacze poprzez wąż podłączony do kranu po podłączeniu jednego zraszacza na samym końcu jakoś to nawet działało ale kiedy podpiąłem drugi to niestety było za małe ciśnienie i praktycznie to nie działało a chciałem założyć ok 8 takich zraszaczy . Czy jest jakaś możliwość zwiększenia ciśnienia wody poprzez jakąś pompę - jeśli tak to jaką . Niestety nie mam studni i niema możliwości zrobienia studni :( . z góry dziękuję za pomoc.
polac
50p
50p
Posty: 61
Od: 14 maja 2013, o 13:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Nawadnianie ogrodu

Post »

Jako, że jestem początkującym w poruszaniu się w tematach ogrodowych, podpowiem co w podobnym wypadku zrobił mój teść. Facet z wykształcenia inżynier, więc i żadna śrubka na działce się nie zmarnuje. Wykombinował on sobie, że najlepiej to zrobic oczko wodne, które będzie służyło jako zbiornik "retencyjny", uzupełniany to przez deszcz to przez wodę z kranu. Jak pomyślał tak zrobił i w tym momencie, żeby podlać działkę korzysta z pompy która pobiera wode własnie z tego oczka, więc i ciśnienie w wężu można uzyskać większe poprzez moc pompy.

Swoją drogą w tym momencie oczko stało się "oczkiem" w głowie teścia, a zarazem dziadzia, bo nie wspominając juz o jego obsadzeniu roślinami, zapożyczeniu kilku ślimaków z pobliskich stawików, aby oczyszczału dno i brzegi z glonów, to wpuścił kilka rybek, żeby wnusio miał gdzie uczyć się sztuki wędkowania :heja
Pozdrawiam Kamil
vlad tepes
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 26 cze 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nawadnianie ogrodu

Post »

Witam wszystkich będę w tym roku musiał wykonać system nawadniania ogrodu. Mam nadzieję że znajdą się osoby które coś tam mi doradzą bo z tego co czytam to wiedzy Wam nie brakuje :). Pozdrawiam
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nawadnianie ogrodu

Post »

Pytanie:

czy montaż zraszaczy wynurzalnych bezpośrednio na trójniku (na sztywno) posiada jakieś istotne wady? W moim przypadku, będą one rozstawione wzdłuż ogrodzenia i obrzeżach ścieżek. Najcięższy pojazd który tamtędy jeździ to kosiarka spalinowa pchana.
KamilT
100p
100p
Posty: 177
Od: 1 mar 2011, o 19:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa / mazowieckie
Kontakt:

Re: Nawadnianie ogrodu

Post »

- w przypadku pęknięcia do wymiany jest z reguły zraszacz i trójnik [gwint trójnika pozostaje wyłamany i zostaje w gwincie zraszacza]
- trudniej odpowiednio wypoziomować zraszacz
- brak możliwości przesunięcia zraszacza w przyszłości
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nawadnianie ogrodu

Post »

Poziom mam niemal równy. W końcowym odcinku jest wyżej o jakieś 5 cm (na 20 m długości). Te różnice w cm, chciałem zniwelować z wykorzystaniem nypla z gw. zw/ww.

Jeśli elastyczne połączenie zraszacza z przewodem to jak to zrobić? Łączniki elastyczne Gardeny za 22 PLN nie wchodzą w gre. Są jakieś myki by to tanio zrobić? Nie chce za dużo eksperymentować.
KamilT
100p
100p
Posty: 177
Od: 1 mar 2011, o 19:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa / mazowieckie
Kontakt:

Re: Nawadnianie ogrodu

Post »

jeśli instalacja jest np.na rurze fi25mm to wstawiamy trojnik 25-25-25 i od środkowego przyłącza prowadzimy odnoge do zraszacza. Zraszacz montujemy na kolanku 25-1/2" lub 3/4" w zależności od gwintu jaki posiada. Koszt trojnika ok. 8-10pln, koszt kolanka ok 5-6pln.
Slawekk
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 25 lip 2013, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Kontakt:

Re: Nawadnianie ogrodu

Post »

Bardzo słuszne rozwiązanie podsuwa mój poprzednik...gratuluję teściowi pomysłowości.
Jednakże najprostszym sposobem rozwiązania tego problemu (choć pewnie w części) będzie zastosowanie zraszaczy, które zużywają miej wody podczas podlewania. Gdybyś napisał na jakim zraszaczy to testowałem mógłbym sprawdzić czy będzie jakiś o podobnym zasięgu lecz mniejszym wydatku wody.
Edwardzik
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 10 maja 2013, o 15:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Nawadnianie ogrodu

Post »

Można spróbować rozbić wodę końcówką. Mi się udało. Leci drobniej, ale dalej. Trzeba trochę dłużej poczekać, ale daje radę.
Kiriataim
50p
50p
Posty: 75
Od: 12 lut 2012, o 20:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Biłgoraj
Kontakt:

Re: Nawadnianie ogrodu

Post »

Aby dobrać zestaw należy poznać ciśnienie źródła wody (mierzymy manometrem), wydajność (mierzymy stoperem czas napełnienia10 l wiadra)do tych parametrów dobieramy resztę systemu. Aby zmniejszyć straty wydajności i ciśnienia należy używać węża o większej średnicy. Oraz zraszaczy o małej wydajności, z kolei takie zraszacze mają mały promień. Trzeba wcześniej zaprojektować zestaw by nie wchodzić w koszty. Pompę podnoszącą ciśnienie również można zastosować, niestety profesjonalny sprzęt dużo kosztuje.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”