Liwistona okrągłolistna (Livistona rotundifolia) problemy
- EwaMałgorzata
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 20 gru 2007, o 20:20
- Lokalizacja: dolnośląskie
Nie potrafię tak odpowiedzieć musiałbym widzieć palmę i wiedzieć kiedy i czy w ogóle była przesadzana wtedy mogę stwierdzić czy należy ją przesadzić.EwaMałgorzata pisze:Witam serdecznie i od razu proszę o radę.
Ja także posiadam taką samą palmę jak Madziejka, ale niestety w dużo gorszym stanie. Rośnie ona w donicy o średnicy 22,5 cm. Czy mam kupić jej jeszcze szerszą doniczkę?
- EwaMałgorzata
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 20 gru 2007, o 20:20
- Lokalizacja: dolnośląskie
Czy ta czarna doniczka zaznaczona na fotce strzałką jest typowa dla palm? Jeżeli nie należało by palmę przesadzić w doniczkę palmową taką jak pokazałem na ostatnich dwóch zdjęciach(zwężającą się ku dołowi o średnicy 30 cm - to starsza i zaniedbana palma), na dno doniczki keramzyt lub żwir dla lepszego drenażu, te uschnięte końcówki liści poprzycinaj tak jak zaznaczyłem zostawiając 3 mm suchej tkanki przy żywej na liściach. Te pousychane pozostałości po liściach również trzeba usunąć pionowym cięciem od góry i od wewnątrz przy kłodzinie w dół. Odstaw ją od kaloryfera jeżeli stoi gdzieś w pobliżu niego, na podstawek nasyp keramzytu w celu zwiększenia wilgotności palmie, jeżeli w pokoju gdzie jest palma jest powyżej 22 stopni ciepła codziennie rano należy ją zraszać, podlewanie raz na tydzień jak przeschnie wierzchnia warstwa ziemi na głębokość ok 4-5 cm (metoda sprawdzania palcem). Dla wzmocnienia rośliny możesz jej w bryłę korzeniową włożyć nakłute jajko kurze poczytaj i zobacz to tutaj i tutaj
Jeżeli są jakieś niejasności zapraszam na skype.
- EwaMałgorzata
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 20 gru 2007, o 20:20
- Lokalizacja: dolnośląskie
Dziękuję za info. Jutro pędzę po doniczki i ziemię. Korzystając z okazji spytam o coś jeszcze. Mam też inną palmę.
Jest to młoda roślina wyhodowana przeze mnie z nasionka. Wiem, że ma złą doniczkę i w związku z tym chciałam zapytać jaką średnicę doniczki powinna mieć. Ta, w której rośnie teraz ma 12 cm.
Jest to młoda roślina wyhodowana przeze mnie z nasionka. Wiem, że ma złą doniczkę i w związku z tym chciałam zapytać jaką średnicę doniczki powinna mieć. Ta, w której rośnie teraz ma 12 cm.
EwaMałgorzata pisze:Dziękuję za info. Jutro pędzę po doniczki i ziemię. Korzystając z okazji spytam o coś jeszcze. Mam też inną palmę.
Jest to młoda roślina wyhodowana przeze mnie z nasionka. Wiem, że ma złą doniczkę i w związku z tym chciałam zapytać jaką średnicę doniczki powinna mieć. Ta, w której rośnie teraz ma 12 cm.
Wygląda na sadzonkę phoenix canariensis ale na 100% potwierdzę jak wybije pierwszy liść właściwy możesz ją przesadzić w doniczkę o średnicy 14 - 15 cm z uwagi na to iż to sadzonka i jeszcze nie ukształtowała dobrze systemu korzeniowego i głównego korzenia palowego(prawidłowa doniczka będzie odpowiednio wyższa przy średnicy 14 -15 cm.)
- EwaMałgorzata
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 20 gru 2007, o 20:20
- Lokalizacja: dolnośląskie
To cycas - sagowiec a tu masz podstawowe info o jego uprawie uprawa cycasa gdyby cokolwiek się z nim działo pisz pomożemy.
- cyganka_1984
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 21 mar 2008, o 19:18
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Palma Livistona
Witam serdecznie
mam podobny problem z tą palmą ;/ kupiłam ją na bazarku latem. I tez usycha mi.chyba za dużo ją podlewam...ale nie wiem jak ją pilęgnować,chociaż po przeczytaniu powyższych postów bardzo dużo się dowiedziałam:)
ps. palma stoi w kuchni przy oknie płn-zach. Chciałam dodać że jakieś dwa mies temu zauważyłam jakieś robaki w bryle korzeniowej(nie wiem jakie-ale miały dużo nóżek i były dł ok 3-4cm ) paskudztwo ...brrr...
i nie wiem czy dobrze zrobiłam ale przepłukałam całą ziemię...:] chyba pomogło bo już ich nie widzę...teraz tylko się zastananwiam co dalej z tą palmą zrobić-nie wiem czy te robactwa nie podgryzły jej korzeni i czy da sie ją jeszcze uratować...?? szkoda mi ją wyrzucać. tak w ogóle to co najbardziej lubi ta palma jeśli chodzi o warunki "uprawy"
i jak uniknąć ponownego pojawienia się tych robaków?!
Proszę o poradę
mam podobny problem z tą palmą ;/ kupiłam ją na bazarku latem. I tez usycha mi.chyba za dużo ją podlewam...ale nie wiem jak ją pilęgnować,chociaż po przeczytaniu powyższych postów bardzo dużo się dowiedziałam:)
ps. palma stoi w kuchni przy oknie płn-zach. Chciałam dodać że jakieś dwa mies temu zauważyłam jakieś robaki w bryle korzeniowej(nie wiem jakie-ale miały dużo nóżek i były dł ok 3-4cm ) paskudztwo ...brrr...
i nie wiem czy dobrze zrobiłam ale przepłukałam całą ziemię...:] chyba pomogło bo już ich nie widzę...teraz tylko się zastananwiam co dalej z tą palmą zrobić-nie wiem czy te robactwa nie podgryzły jej korzeni i czy da sie ją jeszcze uratować...?? szkoda mi ją wyrzucać. tak w ogóle to co najbardziej lubi ta palma jeśli chodzi o warunki "uprawy"
i jak uniknąć ponownego pojawienia się tych robaków?!
Proszę o poradę