Lithops - żywe kamienie cz.2

[kirud]

Mogłam je uszkodzić podczas ostatniego przesadzania :/

Ja ,obcinam korzenie, zostawiam 1,5-2 cm sądząc w ten sposób ,nie straciłem jeszcze żadnego lithopsa ,po tygodniu roślinka jest ukorzeniona ,jak dotkniesz palcem to stawia opór. Moje lithopsy uprawiam w czysto mineralnym podłożu ,nie wiem, jak to się ma do innego substratu.
Sądząc lithopsy z całymi korzeniami ,straciłem już kilka lithopsów, tak mi się wydaje, że przyczyną są pozwijane korzenie. Roślinka nie pobiera wody, marnieje w oczach i umiera.
Wiosną miały cięte korzenie aktualne zdjęcia.







Pozdrawiam

[nizios]

Ja ,obcinam korzenie, zostawiam 1,5-2 cm sądząc w ten sposób ,nie straciłem jeszcze żadnego lithopsa ,po tygodniu roślinka jest ukorzeniona ,jak dotkniesz palcem to stawia opór.

Ważna informacja, dzięki, na pewno się przyda. Swoje, co prawda też obcinałem trochę, ale zostawiałem koło 2,5 cm i zastanawiałem się, czy w ogóle powinienem przycinać...
Czy po przesadzeniu litopsy się cieniuje przez kilka dni i czy zwiększa się im wilgotność na ten okres, tak jak się robi z siewkami kaktusów (np. trzymając w woreczku foliowym lekko uchylonym)?

[gerranium]

Przy przesadzaniu lithopsów zdarza mi się przycinać korzenie zostawiając mniej niż 1 cm. Po przesadzeniu staram się nie przesadzać ze słońcem, lecz nie zwiększam wilgotności powietrza. Dorosłe lithopsy to nie są młode siewki, wytrzymują długi okres bez wody. Zwiększanie wilgotności prowadziło u mnie do gnicia roślin.

[Maciek13]

Mogłam je uszkodzić podczas ostatniego przesadzania :/

Ja ,obcinam korzenie, zostawiam 1,5-2 cm sądząc w ten sposób ,nie straciłem jeszcze żadnego lithopsa ,po tygodniu roślinka jest ukorzeniona ,jak dotkniesz palcem to stawia opór. Moje lithopsy uprawiam w czysto mineralnym podłożu ,nie wiem, jak to się ma do innego substratu.
Sądząc lithopsy z całymi korzeniami ,straciłem już kilka lithopsów, tak mi się wydaje, że przyczyną są pozwijane korzenie. Roślinka nie pobiera wody, marnieje w oczach i umiera.
Wiosną miały cięte korzenie aktualne zdjęcia.







Pozdrawiam

Witam. Można wiedzieć, z jakich komponentów składa się podłoże u Pana? Mam pumeks, zeolit i lawę wulkaniczną, ale nie wiem czy się nadadzą.
Pozdrawiam.

[kirud]

Moje podłoże to pumeks bims, drobny żwirek akwarystyczny troszkę potłuczonej cegły najlepsza frakcja 1-4 mm.
Pozdrawiam

[kirud]

Lithops pseudotruncatella jest niezawodny, zakwitł wszystkimi głowami, a na dodatek kwiaty ładnie pachną.



Pozdrawiam

[Maciek13]

Jaki piękny, żółciutki. Powiedz mi, czy ty wysiewasz nasiona z tych torebek nasiennych pokazanych na zdjęciu gdy dojrzeją? Czy lithopsy są samopylne, czy trzeba im "pomóc"?
I moje drugie pytanie, czy po kwitnieniu zawsze pojawiają się dwa lithopsy mające wspólny korzeń? U mnie zdarza się tak, że u tych które kwitły, wiosną po przeobrażeniu zawsze pojawiają się 'bliźniaki'.

[gerranium]

Lithopsy trzeba zapylać przy pomocy pędzelka lub patyczka z wacikiem. Bliźniaki u mnie pokazują się również u tych roślin, które wcześniej nie kwitły. Na to zjawisko nie ma reguły.

[Maciek13]

gerranium dzięki za info
Dziś do mnie przyjechały takie śliczne lithopsy. I teraz pytanko. Czy teraz jest dobry moment na ich przesadzenie? Czy lepiej poczekać na wiosnę? Jakie podłoże będzie najlepsze? Czysto mineralne, czy jednak z domieszką ziemi? Niektóre z nich kończą przepoczwarzanie.
Z góry dziękuję za odpowiedź.

[gerranium]

Ja w lecie przesadzam lithopsy do suchego podłoża i podlewam delikatnie po kilku dniach albo po tygodniu. Moja najnowsza koncepcja podłoża to ziemia do sukulentów (jakakolwiek), pumeks, lawa wulkaniczna i seramis w równych ilościach. Nie wiem jeszcze, czy ten mix się sprawdzi w praktyce, gdyż stosuję go od niedawna.

[kirud]

Jaki piękny, żółciutki. Powiedz mi, czy ty wysiewasz nasiona z tych torebek nasiennych pokazanych na zdjęciu gdy dojrzeją? Czy lithopsy są samopylne, czy trzeba im "pomóc"?
I moje drugie pytanie, czy po kwitnieniu zawsze pojawiają się dwa lithopsy mające wspólny korzeń? U mnie zdarza się tak, że u tych które kwitły, wiosną po przeobrażeniu zawsze pojawiają się 'bliźniaki'.

Maciek, czekam jak kapsułki dojrzeją i wtedy wysiewam .
Tak jak piszę Gerranium nie ma reguły, kiedy będą bliźniaki ,mam lithopsa, który kwitnie co roku od 5 lat i ma tylko jedną głowę a mówią ,że co dwie głowy to nie jedna.





Pozdrawiam

[Maciek13]

Dzięki za odpowiedź. Marku, czy mógłbyś mi doradzić, co powinienem zrobić teraz z moimi lithopsami? Jest sens je przesadzać teraz, czy lepiej byłoby poczekać do wiosny? Zdania są podzielone.

[kirud]

Powiem ci co ja bym zrobił . Co ty zrobisz to już twoja decyzja. Lithopsy , które są mniej wybujałe (wyglądają nie naturalnie chyba z braku słońca i nadmiernego podlewania) bym przesadził tylko nie tak ciasno i posadziłbym troszkę głębiej, jak trzeba ,to daj wyższą doniczkę z tego co widzę to mają substrat mineralny ,mniej podlewać, więcej słonka tylko stopniowo ,bo nie wiadomo gdzie stały do tej pory. Może za rok lub dwa jak przejdą wylinkę ,wrócą do naturalnych wymiarów .