Ogród Marty cz. VI

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty cz. VI

Post »

Madziu,miło Cię widzieć ,no cóż zapach można sobie tylko wyobrazić, :uszy

Marzenko,cieszę się ,że jesteś,chyba wszyscy jesteśmy trochę zmęczeni pracą i chętnie odpoczniemy ,ja też w lutym stoję ciągle w oknie i marzę o ogrodzie,wspomnienia z lata będą więc zapraszam ;:108 ;:168

Marysiu,chyba wszystkim piwonie kojarzą się z płatkami i sypaniem kwiatów,zwłaszcza nam dziewczynkom,wtedy nie było tylu odmian i kolorów ,ale pachniały cudnie,dlatego mam wielki sentyment do tych starych babcinych odmian i pozbierałam ich od różnych znajomych babć,od mojej oczywiście też,pozdrawiam i całuski posyłam :wit ;:196

Małgosiu,witaj ja też uwielbiam piwonie,na wiosnę nawieź je nawozem potasowo fosforowym i będzie dobrze ;:168

Dorotko,jeszcze mam dużo więcej odmian ,myślę ,że na drugi rok zakwitną ,to będziemy oglądać,kłącza sprzedają niektórzy tak małe,że człowiek tylko się denerwuje,a za większe trzeba niestety dużo zapłacić,pozdrawiam i buziaki dla Ciebie ;:196
Aguś fajnie ,że jesteś,a piwonii jest tyle ,że każdy może wybrać coś dla siebie :tan cieszę sie ,że się podobają ;:168
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogród Marty cz. VI

Post »

Dziękuję, Bowl of Beauty bardzo w moim typie. Sprawdziłam też na stronie, którą mam od Ciebie - na szczęście jej cena jest w granicach rozsądku :heja Czy ona wymaga podpory i czy poza tym, co o niej napisałaś, jest odporna na deszcz? Majowa właśnie okazała się być wręcz "stalowa". Pamiętam z mojego poprzedniego osiedla piwonię, która o ile trafiła na deszcz, momentalnie gubiła wszystkie płatki; takiej bym nie chciała, choćby była najpiękniejsza ;) :wit
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty cz. VI

Post »

Milenko,Bowl of Beauty nie wymaga podpór i nie opadają jej płatki na deszczu,tylko nie pamiętam czy pachnie,bo niektóre nie pachną,kwitła u mnie prawie miesiąc ,ja mam taką starą pachnącą odmianę od babci Julianny ,której płatki po deszczu szybko się osypują ,inne piwonie będę baczniej obserwować ,bo mam więcej o takich sztywnych łodygach i zaobserwuję jak długo kwitną ,dużo mam nowych i nie na wszystko zwróciłam uwagę,pozdrawiam :wit ;:168
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Ogród Marty cz. VI

Post »

Martuś jestem już dogoniłam Cię....
Melduje się w kolejnej części którą zaczęłaś doskonałymi widokami. ;:138
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42119
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Marty cz. VI

Post »

Witaj Martusiu dzisiaj też nici z pracy w ogrodzie, pogoda równie beznadziejna jak wczoraj, szkoda zdrowia. Tyle jeszcze pracy w ogrodzie i pewnie nie z wszystkim zdążymy, bo znowu zima nad i drogowców zaskoczy. Dobrego dnia i ściskam ;:196
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16029
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród Marty cz. VI

Post »

Piwonie to dla mnie nieznana bajka ze względu na odczyn gleby, który im najwyraźniej nie odpowiada. Gdyby piwonie kwitły tak długo jak róże, mogłyby z nimi śmiało konkurować. Mnie się najbardziej podobają wszelkie odmiany czysto białe i białe z odcieniami. Są takie puszyste, cudne.
Czy na zimę ścinasz im pędy?
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6344
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród Marty cz. VI

Post »

Martuś doczłapłam i ja do Twoich włości ;:65
Piwonie mnie zauroczyły, te z babcinych kolekcji piękne a te pojedyncze ;:215
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty cz. VI

Post »

Kasiu,witam w ogrodzie :lol:

Marysiu,ani wczoraj ,ani dzisiaj nie byłam w ogrodzie,milion spraw do załatwienia i ten kurs ,wczoraj i dzisiaj po 4 godziny,ale nie może być zimy bo nie zdążę ,chociaż jestem zmęczona musiałam tu przyjść i życzyć Ci dobrej nocki ,może jutro będzie lepszy dzień :uszy :uszy ,buziaczki dla Ciebie ;:196

Wandziu,jaki masz odczyn gleby,przecież piwonie lubią lekko kwaśny a i na obojętnym też dobrze rosną,wydaje mi się ,że są bezproblemowe,ważne tylko ,żeby były bardzo płytko zasadzone i zasilane nawozem potasowo fosforowym,na zimę ścinam pędy ,żeby nie rozprzestrzeniały się choroby,,są bardzo odporne na mrozy i spokojnie przetrwają każdą zimę,pozdrawiam :wit

Marysiu,witam i cieszę się ,że jesteś ;:168
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty cz. VI

Post »

Ostatnie kolory jesieni,

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Krety zaczynają robić tysiące kopców
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42119
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Marty cz. VI

Post »

Martuniu przed Tobą weekend więc wypoczniesz i ogród zabezpieczysz...coś nawet przebąkują że słońce ma być .
Jaki ładny puszysty owocostan :D ogród przyćmiony ale jeszcze kolorowy.
Życzę Ci słoneczka i dobrej nocy, buziaczki ;:196
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Marty cz. VI

Post »

Martuś nikt nie lubi jak mu na ogródku kopce rosną, ale to dobry objaw.
Do wiosny będziesz miała ziemię pozbawioną larw szkodników, które na mur podgryzałyby twoje roślinki.
Słonka u mnie też nie ma i zimno, ale to taka pora, która daje nam wytchnienie od ogrodu.
U Ciebie jeszcze sporo kolorów, u mnie już tylko szaro.
Miłego weekendu. :wit
Grażyna.
kogro-linki
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty cz. VI

Post »

Marysiu,myślisz,że coś zrobiłam w ogrodzie ?,no co Ty,nie zdążyłam ,coś mi się nie chce i zostałam pracować w domu,ale też mi się nie chce,ten puszek jest zawilca japońskiego,pięknie wygląda ta bawełna,ogród stoi taki smutny i chyba mi się udziela,pozdrawiam i buziaki dla Ciebie ;:196 :wit

Grażynko,ale w tych korytarzach grasują myszy i one właśnie podgryzają korzenie,u mnie też już szaro i tak nie nastraja do żadnej pracy w ogrodzie ,a mam jej dużo ,dziękuję za odwiedzinki i zapraszam znowu,byłam u Ciebie ,ale wąteczek masz zamknięty,tak będzie do wiosny ,czy tylko chwileczkę?,buziaki dla Ciebie ;:196
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Marty cz. VI

Post »

Martuś, teraz w ogrodzie powoli zasypia życie, choć jeszcze jakieś kolory są... Czas odpoczywania i planowania... U siebie jeszcze nic nie podziałam na zimowy czas, ale może w tygodniu coś tam mi się uda... Deszcz pada, zimno...
Martuś, jak jest kret w korytarzach, to nic innego w nich nie da rady grasować... Te zwierzątka sobie w drogę nie wchodzą... Dopiero jak kreta wywalimy, to w korytarze wchodzą nornice, czy myszy, czy inne jeszcze paskudy... choć i niektóre myszy są pożyteczne... Te z długimi ryjkami... Zapomniałam jak się nazywają... Ryjówki...? Wyjadają robale...
Choć mnie te kopce też się nie podobają, a u mnie ich też spora ilość...
Słoneczko i buziaki zostawiam... ;:3 ;:196
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”