Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Karta
100p
100p
Posty: 182
Od: 12 lip 2016, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Współczuję utraty gruboszków. Musiało im coś dolegać :(
Awatar użytkownika
cokolwiek
500p
500p
Posty: 743
Od: 7 wrz 2016, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

U mnie przez zimę też trochę listków pogubiły Mam zamiar je przesadzić i mam nadzieję że się jakoś pozbierają Twoim też kibicuję bo szkoda by ich było :)
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Dziękuję Wam za miłe słowa!

Jeszcze takie najmniejsze ociupinki się trzymają. Dwa hummels i jeden tricolor. Tak naprawdę gdy szły zimować, nie zależało mi na tym by te najmniejsze przetrwały. Ot sadzoneczki. A tu się okazało na odwrót. Starsze padły.
Małym chyba już nic im nie grozi bo robi się cieplej i z mojej strony też już dostają regularnie trochę wody. No widocznie pierwszy raz nie wytrzymały suszy. Spróbuję też nawozu na wiosnę by trochę szybciej poszły w górę. Starsze po kilku latach były niewiele większe. Może faktycznie zabrakło im jakiś składników u mnie.

Za jakiś czas dam może zdjęcia z wybudzanymi roślinami.

Zielone odmiany mają się dobrze. Boję się tylko, jak co roku tego przejścia z ciemniejszych miejsc w coraz jaśniejsze. Zawsze musi się trochę któreś poparzyć. Nie za bardzo mam pole manewru by je tak stopniowo przenosić.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Obrazek

Pierwszy raz zakwitła mi moja ośmioletnia Aylostera Simoniana. Byłam w szoku, że taki malec miał siłę. Kaktus ma około 2.5 cm.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Dobrze doczytałem? Ośmioletnia? ;:219
Powinna być przynajmniej 2-3x szersza i kwitnąć już od 4-5-6 lat. Musiała mieć bardzo słabe warunki.
W każdym razie jak już zaczęła to i kwitnąć będzie. I dobrze bo ładna! ;:333
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Coś więc musiałam robić źle :(
To sztuka od Ciebie nawet. Pisałeś, że z wysiewu 2011 więc ma już z 8 lat.
Ja ją normalnie latem trzymam na zewnątrz a zimą w chłodzie. Myślę, że do tej pory miala za bardzo żwirkowy substrat. W tym roku przesadziłam do nowego gdzie jest więcej ziemi do kaktus a już mniej kwarcu. I może to już dało kopa do kwitnienia. Poza tym od początku miałam jednak za dużą doniczkę i pewnie przez te parę lat co ją mam poszła w korzenie a nie w "tuszę". Moje błędy w uprawie, które wydaje mi się, że miały na to wpływ.

Dla odmiany inny kaktus od Ciebie sądzę, że znacznie urósł. Porobię szybkie zdjęcia i pokażę później.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Najważniejsze są dwie rzeczy: że roślina ma się coraz lepiej i że Ty wiesz co z nią było nie tak. Niestety roślinom nawet tak wytrzymałym i mało kapryśnym jak kaktusy trzeba zapewnić warunki do wzrostu i kwitnienia - wtedy dopiero pokazują całe swoje piękno.

Długo Cię nie było i chętnie popatrzę co nowego w Twojej kolekcji. Czekam na obiecane fotki. :)
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Na forum bywam od czasu do czasu. Przeglądam ulubione wątki, szczególnie galerię Raflezji i temat gruboszowy. Ale faktycznie, od dawna sama prawie już nic nie piszę. Nie mam już jakoś do tego głowy.

Porobiłam na szybkiego trochę zdjęć i mogę pokazać jak to aktualnie wygląda.

Nowości nie mam wiele, pojedyncze sztuki. Miałam też w ostatnich dwóch latach straty. Najbardziej nie mogę odżałować drzewka C. hobbit. Za bardzo dałam mu w kość formowaniem a potem chyba przelałam i umarł :(

Przedstawię kilka z nowości:


Obrazek
Zakupiłam pod koniec zeszłorocznego sezonu w popularnym sklepie z owadem. To chyba któryś echinopsis. Dość ciężko zniósł wiosenne wystawienie na dwór. Ostatecznie schowałam go do domu bo było coraz gorzej. Na zdjęciu nie widać ale z drugiej strony ma brzydkie ślady chyba od słońca. Za rok spróbuję od nowa ale ślady już nie znikną :(






Obrazek Obrazek

Obrazek
Aeonium hawothii kiwi
Zakupiona w ten weekend i druga z moich Aeonium. Dodatkowo w doniczce ma ukorzeniony kawałek jakiejś Stapelii.


Obrazek
Aloe peglerae - mój pierwszy aloes. Mam go od wiosny i wydaje mi się, że już trochę nabrał cm. Skryłam go nieco w cieniu drzewek bo nie wiedziałam jak zareaguje na słońce i widzę, że ma się całkiem dobrze.

"Stare" nowości, bo mam je już z conajmniej rok:

Obrazek
Euphorbia suzane x bupleurifolia
Totalnie uwielbiam! O ile dobrze pamiętam zakupiłam rok temu i to był strzał w dziesiątkę! Piękna i całkiem dobrze mi rośnie. Musiałabym kiedyś przeszukać archiwum bo może mam gdzieś zdjęcie do porównania ile urosła. W zeszłym sezonie urosło jej kilka "ananasów" i w tym pojawiły się już ze 3 nowe. Zimą myślałam, że ją stracę bo bardzo się obkurczyła. Ratowałam ją opryskiem od czasu do czasu. Jeszcze wystawiając ją na wiosnę na taras bałam się czy coś z niej będzie. Po pierwszych deszczach odbiła szybko! Ma w sobie tyle uroku, że mogłabym ją wyściskać.


Obrazek
Nie chwaliłam się tutaj w ogóle ale już z jakieś 2 lata jestem posiadaczką upragnionej Mammillaria Arizona snow cap. Choć wciąż mała to od zakupu nieco urosła, wypuszcza nowe fragmenty a nawet skromnie zakwitła. Ba! Nawet teraz ma pąka.



I starocie:

Obrazek Obrazek

Obrazek
Chyba Echinopsis. W pierwszym roku gdy go kupiłam nawet wypuścił pąki ale przyszła jesień i padły. Od tamtej pory nic :(

Obrazek
Obficie kwitnie co roku, jak w zegarku. Jeszcze przed weekend cieszyłam oko ostatnini dwoma kwiatkami. Chyba Mammillaria.

Obrazek
Pachyphutum compactum
Teoretycznie po kilku latach posiadania pewnie powinien być znacznie większym mieć już jakieś rozgałęzienia ale i tak jeśli porównać ze zdjęciami po zakupie widać sporą różnicę. W każdym razie w mojej skali jest to duża różnica ;)
Stare zdjęcie:
Obrazek


Obrazek
Podobnych przemyśleń dostarczyło mi Pachyphytum oviferum. Na zdjęciu tego jeszcze nie widać ale ma nowe małe rozety ;:167 Jeszcze z rok i będzie super efekt.


Obrazek
Sulcorebutia rauschii bez większych zmian. Chyba zbyt wolno rośnie.


Obrazek


I poniżej porównanie kaktusów od Henryka. Nie przesadzałam ich już tych za dużych doniczek ale wymieniłam substrat w tym roku. Różnica w wymiarach jest ale jeśli Henryk mówi, że powinny być większe to znaczy, że powinny :) Muszę jeszcze pomyśleć co robię źle.
Po otrzymaniu (więcej zdjęć na pierwszej stronie wątku):
Obrazek

I z dzisiaj szybkie zdjęcia:
Obrazek Obrazek

Aylostera simoniana ma tutaj oklapnięty kwiatek bo to zdjęcie w pełnym rozkwicie jest jakoś z przed weekndu. Jeszcze dzisiaj był pełen ale już ostatni.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Dużo i ładnie. Dlaczego nie pokazywać jak się jest czym pochwalić? ;:204

Są kolory, przyrosty i kwiatuszki. Świetnie się ogląda. ;:138 Na przyszłość proszę nie każ czekać rok czy więcej na następne fotki. ;:173

Na pierwszej fotce wydaje się być nie echinopsis a popularny Echinocactus grusonii.
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Jeżeli to Echinocactus grusonii miałabym już jedno z moich największych marzeń ;:167
Nie przypominał mi tych większych okazów więc nie poznałam. Obym go nie ubiła!
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

2 razy zakwitł mi Echinopsis subdenudata, którego kupiłam w tym sezonie. Miał pełno pąków ale kilka odpadło. Zostały jeszcze 3. Jest szansa, że do końca sezonu pojawi się jeszcze z jeden kwiat.

Z dzisiaj:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

24-05-2020:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Kwiat na kaktusie to zawsze radość - świadczy o tym, że potrafisz zapewnić roślinie odpowiednie warunki. Kwiat na echinopsisie to radość szczególna - bo jest po prostu piękny. I to niezależnie na jakiej formie echinopsisa, one wszystkie są piękne! :D
Ten biały kwiat jest szczególnie uroczy! ;:138
Awatar użytkownika
emerald
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2797
Od: 29 lut 2012, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Ładne grubosze ;:215 Echinopsiski to bardzo wdzięczne piękności :D
Pozdrawiam, Zuza
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”