Mój ogród na wsi .
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11578
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród na wsi .
Mariolu rododendron kwitnie. Tulipany szybko ci zakolorują ogród. Naczytałam się, że rabarbar wymaga zaciemniania, żeby łodygi nie były gorzkie. Dziękuję, osadzę i nic nie będę robić. Piwonie u mojej mamy rosną w piaskowej ziemi, 40 lat w tym samym miejscu. Ogromne potwory i kwitną kilkudziesięcioma kwiatami. Jak masz odpowiednio posadzone, z pewnością się zaaklimatyzują.
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Mój ogród na wsi .
Witam moje rodo padły trzy ostały się ale co z nich będzie okaże się mimo podlewania okrycia kiepsko nic to inne ładnie dają radę tylko zimno hamuje roślinki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7673
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród na wsi .
Mariolka rodek rzeczywiście dał popis, trochę podgoniony i wcześniej zakwitł, moje mają jeszcze twarde pąki, jeszcze potrzebują sporo czasu aby zakwitły.
Miałam różową serduszke na rod ale gdzieś się wyniosła, one z tych ponoć co muszą co jakiś czas być odmładzane.
Z tulipanami to mam tak, ze najbardziej rajcują mnie stare tradycyjne tulipany, najlepiej czerwone i żółte i stad u mnie mało nowości tulipanowych, nie chcę mutowanych.
Miałam różową serduszke na rod ale gdzieś się wyniosła, one z tych ponoć co muszą co jakiś czas być odmładzane.
Z tulipanami to mam tak, ze najbardziej rajcują mnie stare tradycyjne tulipany, najlepiej czerwone i żółte i stad u mnie mało nowości tulipanowych, nie chcę mutowanych.
- Mariolcia1962
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mój ogród na wsi .
Hortensje ogrodowe budzą się , mam nadzieję na kwiatki w tym roku .
Bukietowa Pinky Winky jeżeli mam dobry znacznik .
I Lillie , które w zeszłym roku zawiodły mnie .
Krysiu serduszki miałam 3 sztuki i zginęły gdzieś w tamtym roku , a dzisiaj odkryłam ,że jednak są tylko trochę spóznione i mam teraz 5 sztuk .
Bardzo lubię jak kwitną te .
Soniu doczytałam też o rabarbarze , bo zaintrygowało mnie to co napisałaś .
Beciu ja swoich rodków nie okrywałam ,ale jeden też mi padł ,bo w zeszłym roku został podjedzony jak tylko wypuścił kwiatki .
Bukietowa Pinky Winky jeżeli mam dobry znacznik .
I Lillie , które w zeszłym roku zawiodły mnie .
Krysiu serduszki miałam 3 sztuki i zginęły gdzieś w tamtym roku , a dzisiaj odkryłam ,że jednak są tylko trochę spóznione i mam teraz 5 sztuk .
Bardzo lubię jak kwitną te .
Soniu doczytałam też o rabarbarze , bo zaintrygowało mnie to co napisałaś .
Beciu ja swoich rodków nie okrywałam ,ale jeden też mi padł ,bo w zeszłym roku został podjedzony jak tylko wypuścił kwiatki .
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
- Mariolcia1962
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mój ogród na wsi .
Na spacerze z pieskiem sfotografowałam moje krzykacze , na które moja psinka reaguje demolką rabat .
Zdjęcie z daleka niestety .
Zdjęcie z daleka niestety .
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Mój ogród na wsi .
Ja w tym roku odpuściłam sobie rodki aż mi krzewy podrosną i będą osłonę miały.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7673
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród na wsi .
Masz urocze miejsca spacerowe
- Mariolcia1962
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mój ogród na wsi .
Beciu osłonięty teren dla różaneczników , to u mnie się sprawdziło mam też fioletowego na wygwizdowie i kwitnie słabiej
i nie jest chyba zadowolony z tego miejsca.
Jeszcze w tym roku zobaczę na efekty jego starań .
Najwyżej jesienią pójdzie na inną rabatę .
Krysiu mam wilczura , który musi się wybiegać , a i ja przy okazji korzystam ze spaceru.
W jakimś wątku widziałam różę z powojnikiem i też taki mezalians uczyniłam .
A ponieważ pękła mi podstawa lampy ogrodowej , więc zanim kupię nową , poszła w ruch taśma srebrna , dobra na wszystko i chcę to zasłonić .
Powojnik fioletowy , a róża pienna żółta , poczekam na efekt .
i nie jest chyba zadowolony z tego miejsca.
Jeszcze w tym roku zobaczę na efekty jego starań .
Najwyżej jesienią pójdzie na inną rabatę .
Krysiu mam wilczura , który musi się wybiegać , a i ja przy okazji korzystam ze spaceru.
W jakimś wątku widziałam różę z powojnikiem i też taki mezalians uczyniłam .
A ponieważ pękła mi podstawa lampy ogrodowej , więc zanim kupię nową , poszła w ruch taśma srebrna , dobra na wszystko i chcę to zasłonić .
Powojnik fioletowy , a róża pienna żółta , poczekam na efekt .
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Mój ogród na wsi .
taką różę też mam a powojnik mam posadzony z różą rosarium tylko jedno po jednej stronie pergoli drugie po drugiej.ładnie będzie oby róża go nie zadusiła.Ptaszki na tej kratce urocze.Co do lilijek najbardziej u mnie wysiewają się tygrysie pomarańczowe wszędzie.
- Saskja
- 200p
- Posty: 458
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród na wsi .
Powojnik z różą - to będzie piękne zestawienie. Obejrzałam sobie Twój ogród i zazdroszczę Ci tych "ram", które już tam zastałaś - nie musiałaś zaczynać od ugoru. Będę podglądać, jak to wszystko się rozbuja latem
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
- Mariolcia1962
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mój ogród na wsi .
Agnieszko witam w moich skromnych progach .
Ogólny zarys ogrodu był , tylko teraz muszę włożyć sporo pracy jak każdy na Fo .
Zeszły rok upał wykończył mi wiele roślin .
Podlewanie nic nie dawało , bo u mnie piaseczek jak na pustyni ,nawadnianie 2 razy dziennie włączone i .
Piasek wciągał wszystko ,a roślinki padały .
W tym roku nawiozłam sporo ziemi na rabaty , zaczęłam ściągać agrowłókninę , nie jestem jej fanką i czekam
jaki będzie ten rok .
Na razie pogoda sprzyja ,sporo deszczu i roślinki ,te które pozostały , ruszyły do życia .
Ogólny zarys ogrodu był , tylko teraz muszę włożyć sporo pracy jak każdy na Fo .
Zeszły rok upał wykończył mi wiele roślin .
Podlewanie nic nie dawało , bo u mnie piaseczek jak na pustyni ,nawadnianie 2 razy dziennie włączone i .
Piasek wciągał wszystko ,a roślinki padały .
W tym roku nawiozłam sporo ziemi na rabaty , zaczęłam ściągać agrowłókninę , nie jestem jej fanką i czekam
jaki będzie ten rok .
Na razie pogoda sprzyja ,sporo deszczu i roślinki ,te które pozostały , ruszyły do życia .
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
- Mariolcia1962
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mój ogród na wsi .
Azalia japońska .
Tak się bałam ,że zmarzła miała tylko kopczyk .
Dostała jesienią nowe miejsce , bardziej osłonięte od wiatru ,ale też bardziej słoneczne .
Tak się bałam ,że zmarzła miała tylko kopczyk .
Dostała jesienią nowe miejsce , bardziej osłonięte od wiatru ,ale też bardziej słoneczne .
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
-
- 200p
- Posty: 219
- Od: 12 lut 2013, o 08:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Na równi i do Łomży i do Ostrołęki.
Re: Mój ogród na wsi .
Naczytałam się, że rabarbar wymaga zaciemniania, żeby łodygi nie były gorzkie.
Ja czytałam ,żeby nakrywać karpy (wiaderko)wczesną wiosną w celu przyśpieszenia wzrostu,bo młode są kruche i smaczniejsze jak te już póżniejsze ogonki.
Ja czytałam ,żeby nakrywać karpy (wiaderko)wczesną wiosną w celu przyśpieszenia wzrostu,bo młode są kruche i smaczniejsze jak te już póżniejsze ogonki.
Kwiat zyje,kocha i przemawia cudownym językiem.
(Peter Rosegger )
Z pozdrowieniami BARBARA
(Peter Rosegger )
Z pozdrowieniami BARBARA