Winorośl - choroby i szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Adas11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 621
Od: 22 mar 2012, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnicy

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Mam większość krzewów winorośli owocujących, które dotychczas nie były pryskane, ale że w ubiegłym roku prawie wszystkie złapały mączniaka, a więc w tym roku przed kwitnieniem prysnąłem Siarkolem, a po kwitnieniu już nie.
Jakimi środkami mam pryskać na mączniaki w roku ( przed, po kwitnieniu ?), a jakie mogę zastosować teraz?
Szukałem środków O. R. to niestety każdy stosuje co innego, a nie chciałbym wykupić całego sklepu ze środkami ochrony roślin i niestety trzeba dać 30- 60 zł za szt. Są też w litrach, ale to nie dla mnie .
Jutro jadę do sklepu S.O.R. i dobrze byłoby gdybym w tym roku 2 raz opryskał. Dodam że część odmian nie ma owoców albo wkrótce oberwę kiście, a więc nie dotyczy w tym przypadku karencja.
;:oj
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Adas11,
jakiego mączniaka miałeś? Rzekomego, czy prawdziwego?

Siarkol działa wyłącznie przeciw mączniakowi prawdziwemu. Poza tym ś.o.r. należy zmieniać, żeby patogeny nie nabrały odporności.

Często to, co działa na m.prawdziwego, raczej nie działa na m.rzekomego. Dlatego warto wiedzieć, z czym się walczy. Patrz mój wpis z 7 cze 2022, o 18:20 kilka postów wcześniej viewtopic.php?p=6381712#p6381712 .

Serwantez,
ja tam nie widzę jakichś większych problemów. Pryskałeś czymś? Co Cię szczególnie niepokoi?
Adas11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 621
Od: 22 mar 2012, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnicy

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

W tamtym roku miałem prawdziwego (biało) a w tym roku na odmianie odpornej na pr. mam jaśniejsze liście a jest podatny na rzekomego .
Do pełnej ochrony całorocznej wystarczy jutro mi kupić  Amistar, Siarkol, węglan potasu, Ridomil Gold i mam cały rok z głowy?
Co czytam to siarkol jest przestarzały, a stosują całą gamę SOR z tego co pamiętam Kendo, Ridomil, Switch, Topas, Yamato wycofany Topsin i na pomidory Revus itd.
:?:,
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Ridimil i środki zawierające mancozeb też już są wycofane. Ja wykończyłam resztki.

Siarkol i miedzian takie przestarzałe nie są. Są to środki powierzchniowe i przy silniejszym deszczu są zmywane. Jednak działają, jak trzeba i są dopuszczone do upraw Eko.

Widzę, że oczekujesz prostej recepty w stylu pryśnij tym tego dnia, a tamtym innego dnia. Sorry, ale tak się nie da.

W tym roku "olałam" przedwiosenny oprysk olejem, to mam inwazję szpecieli. Do tej pory pryskałam na przedwiośniu siarką 3%, ale nie każdego roku i problemu nie było, bo szpecieli była znikoma ilość. Teraz mam inwazję po łagodnej zimie.

W tym roku prysnęłam przeciw mączniakom tylko przed kwitnieniem i dzięki upałom nie mam problemu. Dopiero 1,5 tygodnia temu pojawił się znikomy M.prawdz., więc prysnęłam węglanem potasu 0,5%. Dziś sprawdzę stan. Jak lata są chłodniejsze i wilgotniejsze, to i ze 6-8 oprysków zrobić trzeba, żeby mieć owoce. Wszystko zależy od warunków. Z opryskami też nie należy przeginać, bo po co się truć? Takie naszpikowane chemią owoce, to można sobie w markecie kupić za parę zł - taniej, niż samą chemię.

Ogólny schemat oprysków stosuję taki:
1. Wykopuję chorowite odmiany. Tu polecam szpadel zamiast opryskiwacza. Nie ma zmiłuj.
2. Przedwiośnie - siarka 2-3% lub oleje na bezlistne krzewy - przeciw roztoczom.
3. Początek czerwca - przed kwitnieniem - środki systemiczne o długiej karencji - przeciw obu mączniakom i szarej pleśni. Tabele łączenia środków są w sieci. Niektóre środki mają karencję na wino nawet 64 dni. Nie podam konkretnych nazw, bo to, co stosowałam, zostało wycofane. Temat będę rozgryzała wiosną przyszłego roku.
4. Początek lipca - po kwitnieniu - powtórka punktu 3.
5. Początek sierpnia - jak pogoda nie sprzyja - siarkol z miedzianem (można mieszać). Karencja na wino 35 dni.
6. Potem, jak zajdzie potrzeba, to zostaje tylko węglan/wodorowęglan potasu, alkaliny, modły lub inne gusła, bo niektóre odmiany pod koniec sierpnia nadają się już do jedzenia i nie ma sensu się truć. Na tym etapie mączniak rzekomy już nie zagraża owocom. Mączniak prawdziwy jest nadal groźny i to z nim nadal należy walczyć w razie potrzeby.

Ważny jest też sposób prowadzenia uprawy. Ja uprawiam w szpalerach, w niskich formach. Owoce mam na jednym poziomie. Obrywam liście w okolicach gron początkiem sierpnia, żeby było lepsze przewietrzanie. Nie dopuszczam do przeciążenia krzewów owocami- do 5 kg/krzew. Stosuję siatki ochronne przeciw ptakom. Dzięki temu wszystkiemu mam co pójść, co rozdać i co "przepić" ;:304

Końcem września robię wino z odmian, które zbierają cukier powyżej 20 brix., a kwasy spadają odpowiednio.

Polecam kupić jakąś książkę o uprawie winorośli, jak zależy Ci na owocach.
Adas11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 621
Od: 22 mar 2012, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnicy

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Miałem kupić Ridomil ale stosuje się razem z Acrobat którego nie ma i nie będzie podobno w zamian można zastosować Curzate którego nie ma .
Chciałem kupić Midex Infinito ale czy działa skutecznie to nie wiem a więc kupiłem Revus 250 SC i Switch 62,5 WG .

Co do oprysków to podobno wystarczą 2 w roku a odmianie Aloszenkin coś dolega i nie rośnie to w takim przypadku chyba będzie potrzebny szpadel .
Mam również Konkord R. który ma biały nalot na liściach ale jest do usunięcia jak uzyskam pełnie owocowania na innych odmianach oraz Agat Doński i Berliński czarny które przesadziłem na gorsze miejsce ale też będzie do usunięcia .
boru
50p
50p
Posty: 95
Od: 28 lut 2015, o 16:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

W tym roku pojawił się u mnie widoczny na zdjęciach problem z owocami. Wcześniej czegoś takiego nie było. Dodam, że pierwsze objawy były już wczesnym latem (owoce już wtedy w niektórych kiściach zaczęły się kurczyć i marszczyć). Z biegiem czasu kolejne owoce w niektórych kiściach też się zaczęły marszczyć. Niedawno doszedł do tego objaw widoczny na liściach. Co więcej nie jest to tylko jedna odmiana ale przynajmniej dwie. Na pierwszym ze zdjęć widoczna też inna choroba, która jest tylko gdzieniegdzie (rdza?). Co to może być?
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Adas11, podobno, to u nas w gruncie figi uprawiają. Tylko ilu się ta sztuka udaje?

2 opryski w roku, to chyba na jakiegoś pancerniaka, albo w wyjątkowym siedlisku. Mnie się jeszcze ta sztuka nie udała z sukcesem przez 15 lat uprawy, ok. 40 odmian, z których zostało 20 najodporniejszych.

W tym roku wykonałam 2 opryski. Nie nazwę tego jednak sukcesem,, bo spora część owoców wyląduje na kompoście. Czasu brakowało.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8677
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Borek , na stronie u dr. Janusza Mazurka jest ta przypadłość omówiona .
http://wordpress.klinikaroslin.com/bez- ... /#more-607
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

boru

zdjęcie 1- jakieś roztocza najprawdopodobniej uszkodziły skórkę na jagódkach
2- 3 - zamieranie szypułek, brak magnezu- najczęściej;
dodatkowo na zdj 3 chyba przypalenie jagód od słońca
jeśli jest na nich jakiś grzyb to jest to wtórne
kolejne zdjęcia liści- braki magnezu na pewno

ostatnie zdjęcie- zasuszone jagódki może to być skutek mączniaka rzekomego,
ale czy na pewno?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Boru,
co to za odmiany - znasz nazwy? Ja tam widzę co najmniej 3. Wszystkie rosną razem i mają te same problemy?
Nawozisz je czymś? Sądząc po liściach są to odmiany z przewagą genów V. labrusca, a te mają zazwyczaj szalony wigor i potrzebują jeść. W jakiej kondycji są całe krzewy - daj fotkę większego obszaru, a nie tylko wykadrowane fragmenty.
Jaką kwasowość gleby masz? Robiłeś jakieś badania zasobności gleby?

Pierwsze zdjęcie sugeruje niedobór boru - dziwny kształt jagód.
Zamieranie części gron sugeruje problem z magnezem. Podobnie brak chlorofilu na liściach..
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8677
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Zapewne jest tak jak piszecie , że problem ma wiele imion .
Ja w tym roku nie nawoziłam winorośli z wyjątkiem kilku oprysków bardziej stymulujących
niż nawozowych . A owoce w tym sezonie lepsze niż w ubiegłym .Odpukać nie pękają .
Ochronę chemiczną też zaiedbałam , ale suchy rok i udało się .Z wyjątkiem systemicznej siarki z miedzią ,
to ze 2 razy stosowałam .
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Siarką z miedzą to środki powierzchniowo czynne, a nie systemiczne.

Owoce lepsze, bo rok cieplejszy i bardziej suchy.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8677
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Zgłupiałam , stosowałam Ion Blue , który reklamowany jest jako systemiczny . ;:oj
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”