Choroby i szkodniki rododendrona Cz. 2

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Zablokowany
Helena430
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 23 maja 2021, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Dzień dobry,

Bardzo proszę o pomoc, niedawno na liściach mojego rododendrona pojawiły się intensywnie brązowe obwódki, tylko wzdłuż brzegów :(.
Rododendron na pewno nie przemarzł podczas zimy, pod koniec marca wypuścił piękne pąki z kwiatami i był cały intensywnie zielony. Ma odpowiednią glebę, specjalną mieszankę do rodendronów.
Stoi w zacienionym przez większość dnia miejscu.
Czy mogę go jakoś odratować? Czy muszę go prawie całego oskubać? Poniżej przesyłam zdjęcia.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

specjalną mieszankę do rodendronów
W tym tkwi odpowiedź, do tego przenawożony.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Helena430
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 23 maja 2021, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

asprokol pisze:specjalną mieszankę do rodendronów
W tym tkwi odpowiedź, do tego przenawożony.
Czyli powinnam go przesadzić? 2 lata temu przesadziłam go do większej donicy i użyłam gotoweg9 podłoża firmy Subtral, żadnych dodatkowych nawozów nie używałam. Co powinnam zrobić, aby go odratować?
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Wyciągnąć z doniczki - opłukać z tej ziemi. Kwaśnym torfem moczonym w wodzie uzupełnić bryłę korzeniową i będzie dobrze. To co zbrązowiałe zakryją nowe liście.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Marrl
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 24 maja 2021, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

czesc jestem nowy na forum i nowy w ogrodzie :)

wraz z domem stałem sie posiadaczem 5 dorodnych krzaków rododendronów (wysokość około 1,5m i dość rozłożyste, co roku ponoć kwitły, czasem dwa razy), niestety na wiosnę nie wyglądają one za ładnie (może i wyglądały tak już na wcześniej ale nie zwróciłem na to uwagi w zimie).

okaz 1
Obrazek

okaz 2
Obrazek
Obrazek

ten nawet naciąłem żeby sprwdzić czy jest czerwonawe w środku, ale nie ma
Obrazek

nie jestem w stanie rozróżnić czy to grzyb czy zmarznięcie przez zimę, a może brak nawożenia?

pozdrawiam
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 615
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Witam,
Moje dwa krzewy rododendronów cos zjada. Liście są wyjedzone jak na zdjęciach
Obrazek

Obrazek

Obrazek

A ponadto jeden, ten starszy jest powyginany, czy trzeba go podeprzeć, czy może obciąć?


Obrazek

Obrazek

Czy i co powinienem teraz zrobić? Jakiś oprysk?
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Zdarza się że coś porobi trochę dziur i nic na to już nie poradzisz taki urok przyrody. Stosuj nawóz jesienny z małą zawartością azotu to gałązki będą miały mniejsze przyrosty ale będą mocniejsze.
Pąki brązowe wyłam bo one tylko mogą robić problemy.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Sonkas
100p
100p
Posty: 141
Od: 16 gru 2012, o 06:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

asprokol pisze:Graphocephala fennahi, znany również w USA jako Scarlet-and-Green Leafhopper

Kiedy u mnie pojawił się problem to przeczytałem jak radzą sobie w innych krajach i głębokie rozczarowanie. Nie ma na rynku niczego co jest skuteczne.
Polecane przez niektóre strony preparaty działają pewnie na zasadzie złap i opakowaniem rozgnieć na twardym podłożu.
Najskuteczniejszą metodą było oberwanie zainfekowanych pąków i wyłapywanie dorosłych owadów za pomocą lepowych tablic. Zresztą wyrobiłem sobie nawyk że zbrązowiałe pąki to pierwsze co należy zlikwidować bo to miejsce z którego wylęgnie się chmara problemów. Po zimie przegląd i usunięcie przemarzniętych pąków i tych z szkodnikami.
Asprokol, dziękuję, ale myślałam ,ze jest jakiś inny sposób, bądź środek, który ułatwi mi walke. Tak robię, obrywam paki, ale nie zawsze od razu można wyczuć, które to są, bo niektóre zainfekowane sie rozwijają, ale tylko częściowo.
Cóż, tablice lepowe musze kupić, czy już teraz należy je założyć? Przy mojej ilości krzewów, będzie ciężko, wyjścia innego nie ma. BĘDZIE WALKA.


Asprokol, proszę dołóż do wizytówki jakieś zdjęcia tegoroczne, bardzo proszę, masz tak piękne te rośliny, to się nimi chwal.I jeszcze jedno pytanie , co to za odmiana na przedostatnim zdjęciu? Próbuję ja rozszyfrować od kilku lat,gratuluje i pozdrawiam.
Ogród w budowie nieustającej ,pozdrawiam Krysia
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Cosmopolitan - Zrobiłem kilka fotek może wieczorem
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Cayar1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 31 maja 2021, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Co to jest za szkodnik?

Post »

Witam, czy ktoś potrafi zidentyfikować cóż to jest na zdjęciu? Liść rododendrona, wierzch. I czy jest na to oprysk? Dziękuje.
Obrazek
Jelizawieta
200p
200p
Posty: 206
Od: 23 sty 2021, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wyspa Uznam

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Być może to są przędziorki.
Pozdrawiam, Jelizawieta
Awatar użytkownika
ROSARIUM
100p
100p
Posty: 189
Od: 2 kwie 2015, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Witam, mój rodek marnieje w oczach. Sadzony na wiosnę, kwaśne podłoże, nawożony specjalnym nawozem do rododendronów, podlewany regularnie. Zdjęcia z przed tygodnia obecnie ma liście bardziej pozawijane w rurki. Co mu może dolegać, jak ratować? Dodam że mam oprócz niego jeszcze 10 rodków, wszystkie rosną ładnie oprócz tego. Jako jedyny nie ma żadnych nowych przyrostów.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

No, rośnie jak widzę w pełnym słońcu a teraz słoneczko operuje że hoho. Kilka dni temu zostawiłem na schodach dziecięcy stolik z Ikei. Gdy go brałem do domu po dosłownie 2 godzinach to plastik śmierdział jakby właśnie zaczynał się palić. To daje do myślenia na temat działania promieni słonecznych. Rh nie przepadają za pełnym słońcem i lubią półcień. Może te pozostałe są odmianami radzącymi sobie lepiej warunkach pełnego słońca i wysokiej temperatury.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”