Zioła na działce cz. 2
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
Moje herbarium też ruszyło..
Oregano też mam dużo. I szczaw.
A to dzikie zbiory na wiosenną herbatkę.
Oregano też mam dużo. I szczaw.
A to dzikie zbiory na wiosenną herbatkę.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zioła na działce cz. 2
Na słoncu suszone to herbatka będzie mniam.
Ja też herbatkuję
Ja też herbatkuję
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
Nie, nie. Tylko do zdjęcia. Suszę inaczej, na ręcznikach papierowych i przykryte ręcznikami. Kładę na meblach i dosycha samo w swoim czasie.
Re: Zioła na działce cz. 2
Z herbat to ja mogę pić jakąkolwiek, bez różnicy; może być i "Gruzińska" czy "Popularna" z lat 80-tychJa też herbatkuję
(jak ktoś z Was pamięta).
Jako prawdziwy Pomorzanin z babki-prababki (nie z dziada-pradziada) pijam KAWĘ! W ilościach ponadnormatywnych.
Niestety, kawy w ogródku nie mogę hodować.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zioła na działce cz. 2
Kawę też można samemu zrobić ;)
Np z żołędzi.
Ja robię różne cuda o czym często piszę u siebie na wątku.
A czy macie doświadczenia z dzikim czosnkiem? Na zagranicznych stronach widzę że jest mega popularny. Ja lubię czosnek więc chętnie bym spróbowała, szczególnie że chyba znalazłam jego stanowisko.
Np z żołędzi.
Ja robię różne cuda o czym często piszę u siebie na wątku.
A czy macie doświadczenia z dzikim czosnkiem? Na zagranicznych stronach widzę że jest mega popularny. Ja lubię czosnek więc chętnie bym spróbowała, szczególnie że chyba znalazłam jego stanowisko.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zioła na działce cz. 2
Ten przypomina nasz szcypior bardziej ale pachnie czosnkiem. O ile to on.
Re: Zioła na działce cz. 2
Foxowa napisała:
Przypomina mi to końcówkę lat 50-tych jak to towarzysz Gomułka stwierdził, że są pyszne krajowe kawy marki
"Turek" lub "Dobrzynka" i ekstrawagancją jest wydawać dewizy (których zawsze brakowało) na zakup kawy w Brazylii.
Zrozpaczeni własciciele kawiarni zwrócili się z prośbą do znanego sybaryty, premiera Cyrankiewicza z prośbą
o interwencję a on wyasygnował odpowiednie środki na import PRAWDZIWEJ kawy z Brazylii.
Wracając do tematu: dwa miesiące temu posadziliśmy w donicy małą kępkę rozmarynu.
W zimne dni i noce stała w mieszkaniu.
Teraz już jest taka:
No wiesz co!!!!!!!, kawę, z żołędzi!?!?!?!?!?!Kawę też można samemu zrobić ;)
Np z żołędzi.
Przypomina mi to końcówkę lat 50-tych jak to towarzysz Gomułka stwierdził, że są pyszne krajowe kawy marki
"Turek" lub "Dobrzynka" i ekstrawagancją jest wydawać dewizy (których zawsze brakowało) na zakup kawy w Brazylii.
Zrozpaczeni własciciele kawiarni zwrócili się z prośbą do znanego sybaryty, premiera Cyrankiewicza z prośbą
o interwencję a on wyasygnował odpowiednie środki na import PRAWDZIWEJ kawy z Brazylii.
Wracając do tematu: dwa miesiące temu posadziliśmy w donicy małą kępkę rozmarynu.
W zimne dni i noce stała w mieszkaniu.
Teraz już jest taka:
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2094
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zioła na działce cz. 2
U mnie już rozmaryn i mięta w donicy. Z "ziółek" rośnie sobie tymianek i oregano, oczywiście lubczyk i szałwia lekarska. Czosnków i szczypiorków nie liczę, bo to bardziej "warzywo". Wysiałam już też kolendrę. U mnie rośnie ona to tu to tam. Jak nie zdążę zebrać zielonej to zakwita i wysiewa się sama.
Prawdziwy prym wiodą jednak mięty. Kilka lat temu kupiłam miętę limonkową i imbirową. No i mam teraz łan o powierzchni kilku metrów kwadratowych
Prawdziwy prym wiodą jednak mięty. Kilka lat temu kupiłam miętę limonkową i imbirową. No i mam teraz łan o powierzchni kilku metrów kwadratowych
Pozdrawiam Lucyna
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
U mnie już ładnie zielnik się zagęszcza- oregano, estragon, melisa, tymianek, szałwia, kozłek i lubczyk rosną. Cząber mąż ściął prawie do zera, mam nadzieję, że odbije.
Zerwałam wczoraj bukiecik młodziutkiego lubczyku do suszenia.
A tu drugi bukiecik- dzikie zioła jadalne. Czosnaczek pospolity, młode pędy chmielu, bluszczyk kurdybanek, pokrzywa. Część już zjadła wczoraj w jajecznicy.
Zerwałam wczoraj bukiecik młodziutkiego lubczyku do suszenia.
A tu drugi bukiecik- dzikie zioła jadalne. Czosnaczek pospolity, młode pędy chmielu, bluszczyk kurdybanek, pokrzywa. Część już zjadła wczoraj w jajecznicy.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2094
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zioła na działce cz. 2
Ja z "dzikusów" robię zawsze sałatkę "wiosenną". Po zjedzeniu, wiem, że wiosna przyszła na dobre
Pozdrawiam Lucyna
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zioła na działce cz. 2
U mnie też chwasty idą na okrągło.
Jeśli chodzi o młody chmiel to stałam się jego wielką fanką. Naprawdę jest przepyszny.
Ogólnie smakuje mi cała zielenina i lubię to w ziołach że można z nich coś stworzyć nowego,innego. Wiem że to dalekie od szlachetnych oryginałów ale to fajne takie swoje a i doświadczenia smakowe bywają ciekawe.
Oregano mam dużo za dużo. Mam to złociste i zwykłe. Już go nawet nie zbieram bo mam taki zapas.
Za to mi wypadł lubczyk całkiem.
Na działce miejskiej mi też coś zjadło kocankę i rabarbar, a w ich miejsce się wzbogaciłam o chrzan. Mimo wszystko uzupełnię ten brak bo mam je na drugiej działce na wsi.
Na wsi mam też piękny rozmaryn który mam od kilku lat w gruncie. Niestety zmarniała mi szałwia i hyzop. Mięta kolejny rok słabo.
Melisa szaleje.
Taka nierównowaga - na jednej działce rośnie jak chwast a na drugiej ginie. Dlatego ciągle robię sadzonki i z nimi krążę między działkami. Chciałabym kiedyś mieć taką skrzynkę obfitości gdzie wszystko by rosło gęsto. Niestety się nie zawsze da bo tu coś wypadnie, tu nie przetrwa zimy. Nie mówiąc o ślimakach które żreją na potęgę.
Jeśli chodzi o młody chmiel to stałam się jego wielką fanką. Naprawdę jest przepyszny.
Ogólnie smakuje mi cała zielenina i lubię to w ziołach że można z nich coś stworzyć nowego,innego. Wiem że to dalekie od szlachetnych oryginałów ale to fajne takie swoje a i doświadczenia smakowe bywają ciekawe.
Oregano mam dużo za dużo. Mam to złociste i zwykłe. Już go nawet nie zbieram bo mam taki zapas.
Za to mi wypadł lubczyk całkiem.
Na działce miejskiej mi też coś zjadło kocankę i rabarbar, a w ich miejsce się wzbogaciłam o chrzan. Mimo wszystko uzupełnię ten brak bo mam je na drugiej działce na wsi.
Na wsi mam też piękny rozmaryn który mam od kilku lat w gruncie. Niestety zmarniała mi szałwia i hyzop. Mięta kolejny rok słabo.
Melisa szaleje.
Taka nierównowaga - na jednej działce rośnie jak chwast a na drugiej ginie. Dlatego ciągle robię sadzonki i z nimi krążę między działkami. Chciałabym kiedyś mieć taką skrzynkę obfitości gdzie wszystko by rosło gęsto. Niestety się nie zawsze da bo tu coś wypadnie, tu nie przetrwa zimy. Nie mówiąc o ślimakach które żreją na potęgę.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2094
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zioła na działce cz. 2
Chrzan jest chyba największym "pancernikiem" wśród wyżej wymienionych. Jak raz się pojawi, nie zniknie już nigdy
Moje dziecko, które jest "zjadaczem" wszelkich "listków" ostatnio przeżywa hit. Mięta z rozmarynem
Moje dziecko, które jest "zjadaczem" wszelkich "listków" ostatnio przeżywa hit. Mięta z rozmarynem
Pozdrawiam Lucyna