Kosa spalinowa - jaka, dobór,montaż żyłki i inne sprawy

[toolpusher]

A jakiej firmy ta kosa? Ok już znalazłem to chyba Gardetech. Ta głowica chyba nie jest półautomatyczna tylko żyłkę trzeba wymienić w całości.
Zobacz tutaj na opis głowicy jet fit mini: https://www.oregon.pl/blog/post/jak-dob ... -kosy.html

[malopolanin]

Niezależnie od firmy producenta kosy, żyłkę do trymera zakładamy zawsze tak samo. Przykład na rysunku:



Ważne, aby odcinki żyłki były równe i równo wystawały poza trymer. Im większe różnice w długości żyłek i ich usytuowaniu, tym większe drgania głowicy podczas koszenia.

[corazonbianco]

Toolpusher, to jest kosa Demon. Małopolanin, ja mam inny trymer niż na zdjęciu, nie ma czterech podwójnych otworów na przeciągnięcie żyłki, z drugiej strony jest coś w rodzaju bębna na nawinięcie jej.

[malopolanin]

Czyli to nie jest trymer, a zwykła głowica. Nawijasz żyłkę na bęben (rolkę) tak, jak na rolkę w głowicach z tworzywa sztucznego, a końce wypuszczasz przez otwory.

[corazonbianco]

Dziękuję za pomoc!

[Jerzewicz]

Cześć , w ostatnim czasie poszukiwałem odpowiedniej , raczej tańszej kosy w granicach 700 zł i natrafiłem na dwie dosyć ciekawe i moim zdaniem wyróżniajace się w swojej kategorii cenowej : Cedrus 415X, której atutem jest gaźnik Walbro i NAX 800b z silnikiem B&S , obydwie oczywiście chińskie ale firmy ponoć dopracowały te modele. Dodam ,że chce kosić mega zarośniętą działkę wraz z rowem melioracyknym, dzie rosną młode siewki drzew.W sumie będzie to pas działki o długości jakieś 80 m i szerokości 2 - 3 m a rów ma w sumie długość 30m i szerokość 3- 4 m. Co sądzicie ?

[miachlbyk]

Nie daj się zwieść takiemu poglądowi że one są dopracowane,to zwykłe chińskie wynalazki tej samej jakości co kosy w markecie po 400zł.to że gażnik jest walbro nie ma żadnego znaczenia, musisz mieć tego świadomość że mogą ci się rozpaść w rękach podczas koszenia,radzę dołóż więcej kasy i kup kosę lepszą i wytrzymalszą

[toldziatko]

hej, ja też bym prosił o pomoc w dokonaniu wyboru, rozmyślam nad:
Oleo Mac sparta 441t
Husqvarna 525rx
stihl fs 120

wszystko w tej samej cenie, do koszenia nie za duża łąka, ale pomieszanie ostów z trawą i inne dziadostwo
mam husqvarnę128r, ale jest za słaba na żyłce i nie chce jej zamęczyć, nożem tnie jak masło, ale później muszę poprawiać żyłką dla lepszego efektu. Potrzebuje coś do pracy ciągłej.
Z góry dziękuję za pomoc

[toolpusher]

1. Stihl
2. Oleo
3. Husq
Poszukaj też odpowiedzi na forum pilarz.org. i pilarz.net. Tam podobnnych pytań jak i odpowiedzi jest dużo.

[toldziatko]

1. Stihl
2. Oleo
3. Husq
Poszukaj też odpowiedzi na forum pilarz.org. i pilarz.net. Tam podobnnych pytań jak i odpowiedzi jest dużo.

dzięki za odpowiedź, możesz jakoś uzasadnić swój wybór ?

[Luck]

Polecam Stihl'a - sam używam fs 130. Kosą można pracować non stop, łąka to żaden problem.
Jednak przy wysokiej i gęstej trawie nie polecam żyłki - szybko się zużywa, a trawa plącze się w głowicę.
Wtedy lepiej użyć tarczy - używam noża z trzema ramionami. Efekt koszenia nożem jest podobny do żyłki (robię pokosy jak zwykłą kosą).

[toolpusher]

1. Stihl
2. Oleo
3. Husq
Poszukaj też odpowiedzi na forum pilarz.org. i pilarz.net. Tam podobnnych pytań jak i odpowiedzi jest dużo.

dzięki za odpowiedź, możesz jakoś uzasadnić swój wybór ?

Husq ma najmniejszą moc z koleji OM najwyższą. Stihl pośrodku ale za to jest lżejszy od OM ma dobre opinie no i Stihl to Stihl. So the oscar goes to Stihl.
Popatrz też na serwis który masz blisko.

[miachlbyk]

Husqvarna z tego towarzystwa to najgorszy wybór i tę firme bym sobie darował,póżniej Oloeo i Stihl,ponadto oba fora nie są niezależne,najgorzej jest na pilarz.org tam sporo opinii jest płatnych szczególnie Oloemaca,to krętacze i kombinatorzy kto zapłaci temu się dobre opinie pisze,masz jeszcze kosy Kawasaki,Solo,Active i to już chyba był by komplet dobrych kos na naszym rynku,osobiście gdyby Stihl był tańszy to nawet można by było się o niego pokusić a tak to raczej droga zabawka jakości tych tańszych ale mniej znanych firm