Zielone odpady działkowe

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Sporą część życia spędziłam na wsi, i jakoś nie przypominam sobie takiego obłędnego palenia, jak teraz dzieje się na działkach. Bo ma być ładnie! Niektórzy z tego powodu nawet nie mają kompostowników, bo im oszpeci działkę. No i huzia na alejkę gałęzie i wszelaką zieleninę, a dym się snuje. Najgorzej, że robi to również sam, wcale nie szanowny wielki Prezes.
Ekologia? Pojęcia o tym nie mają. Na propozycję zakupu rozdrabniacza do gałęzi szeroko otworzyli oczy, a po co to, przecież można spalić gałęzie.
Zazdroszczę tym, co mieszkają w takich mądrych miastach, gdzie jest wydany zakaz palenia ognisk w mieście. U nas niestety nie wydano takiego zarządzenia, więc nikt nie ma prawa interweniować. No chyba, żeby ktoś palił coś szkodliwego dla środowiska. A ja to nie środowisko,
więc sąsiad może mnie truć dymem ze swego ekologicznego ogniska.
Chyba jest taki punkt w regulaminie, że na każdej działce powinien być kompostownik. U prezesa takowego nie zauważyłam.
Waleria
lesioand

Post »

wiadomo wiosna idzie i trzeba spalić wszystkie niepotrzebne śmieci, a gdzie wiadomo działko dobry teren,nikt nie protestuje nie trzeba płacić za wywóz śmieci i co można się tylko pokłócić z sąsiadem ale co to nas obchodzi ze zatruwamy siebie i wszystkich w koło, a wymagamy wiele zęby woda była czysta a droga była wysypana itd. a co robimy sami śmiecimy i brudziimy
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1654
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

Ja jedynie co spalam to gałązki świerka, które wykorzystuje do okrywania roślin. Robie to w wydzielonym a działce miejscu, a następnie popiołem użyźniam glebę. Robię to w porze kiedy na działkach jest mało osób aby nikomu nie przeszkadzało. Inne odpadki wywożę do kontenera.
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

Walerio w moim mieście jest całoroczny zakaz spalania odpadów.
I cóż z tego. Zawsze znajdzie sie jeden z drugim co pali.
Właśnie byłam dzisiaj na działce.
Zakaz a ludziska spalają wszystkie starocie.
Skąd oni to biorą? :D
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Śmieci działkowcy palą wszędzie i nie patrzą na terminy. U nas od czasu do czasu dla "kawału" ktoś podpala śmietnik zwłaszcza sektor, gdzie są składowane odpady plastykowe. Oczywiście przyjeżdża wtedy straż pożarna.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
jolciajci
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1588
Od: 26 lut 2007, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Witam . U nas na działce jest wyznaczone miejsce do palenia ale robi to gospodarz ogrodu a nie działkowcy. Przychodzi bardzo rano i spala to co działkowcy wyrzucili a do odpadów typu plastik to mamy kontenery .
Poohaty
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 16 kwie 2007, o 13:16
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

W poprzednich latach na wiosnę zawsze był przywożony kontener na odpadki. W tym roku jakoś go nie widziałem. Ogólnie gałęzie palę w jednym miejscu gdzie nic nie rośnie. Przeznaczyłem na to trochę miejsca i jest ok. Śmieci nie palę, tylko wywożę do domu do śmietnika. Przyznam sie, że w domu od kilku lat mamy segregację śmieci. Więc trochę spalonych gałęzi na działce nie powinno zbyt negatywni wpłynąć na ekologię.
Awatar użytkownika
norbert
50p
50p
Posty: 50
Od: 24 kwie 2007, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

spalanie

Post »

Erazm pisze:U nas jest duży smietnik z podziałem na: drzewo, złom, plastyki, odpady roślinne. Gałęzie palą codziennie dwaj gospodarze.
Szczęściarze :o
u nas to samemu trzeba sobie palić i to ściśle w określonym terminie. jak w czerwcu drzewa zaatakowała mi choroba i musiałem wyciąć zaatakowane gałęzie i zacząłem je palić ok 22:00 to zlecieli się "życzliwi sąsiedzi" z tekstem: "doniesiemy do zarządu, palić nie wolno" itp... ja im spokojnie tłumaczyłem, że wysłałem zapytanie do ZG PZD z pytaniem czy w okresie od 1 maja do 30 października można palić chore części roślin, dostałem odpowiedź, że owszem ale po zmroku i nie muszę nikogo pytać o zgodę.
Ponieważ odpowiedź z ZG PZD wydrukowałem sobie i potomnym, miałem ułatwienie rozmów z p. prezes na temat niedozwolonego palenia.
Obrazek
Norbert
Awatar użytkownika
norbert
50p
50p
Posty: 50
Od: 24 kwie 2007, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

nemo56 pisze: Jeżeli chcecie spalić elegancko, to wkładajcie liście we woreczki foliowe zużyte. Łatwiej wchodzą do pieca.
Wybaczcie, ale "elegancko" w wykonaniu nemo56 to nie znaczy to samo co ekologicznie. spalać worki foliowe w altance? ZBRODNIA!!!
Norbert
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

norbert pisze:
nemo56 pisze: Jeżeli chcecie spalić elegancko, to wkładajcie liście we woreczki foliowe zużyte. Łatwiej wchodzą do pieca.
Wybaczcie, ale "elegancko" w wykonaniu nemo56 to nie znaczy to samo co ekologicznie. spalać worki foliowe w altance? ZBRODNIA!!!
Wydaje mi się, że żle odczytałeś moją treść postu.
Elegancko, to znaczy: bez bałaganu przy piecu.
Spalać foli nie musisz. Naładuj do pieca, wyciągnij folię i podpal.
Jakub . . . . .
lifny
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 12 kwie 2007, o 03:51
Lokalizacja: Zagłębie

Post »

U nas jest wyznaczone miejsce obok kompostownika, tuż za Domem Działkowca. Tam działkowcy składają gałęzie i inne palne odpady, a Pan Rysio co dwa- trzy dni, rano o świcie to wszystko spala. Mamy też duży box wykopany w skarpie, wyłożony płytami z betonu. Tam sie ląduje skoszona trawa i inne zielone części na kompost. Tyle, że i kamienie i worki z trawą też lądują w tym kompostowniku. Ale Pan Rysiu przebiera. Taki Pan Rysiu to skarb w Ogrodzie ! ;:143
Awatar użytkownika
tanika
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 20 wrz 2007, o 22:01
Lokalizacja: wielkopolska

Działkowe odpady

Post »

Co robicie z działkowymi odpadami? Wiem, że trawę część z Was kompostuje (znalazłam taki temat). Ale co zrobić z liśćmi i igłami, które są na przykład teraz (resztki po jesieni) albo z wygrabionym mchem czy chwastami, ścinkami z winogron, gałązkami drzew, krzewów, z kolczastymi różami? Nadaje się to na kompostownik?? Co z tym robicie?
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Wpisz w naszą wyszukiwarkę hasło "kompost", znajdziesz listę resztek, które nadają się, lub nie nadają się na kompost.
Szczególnie polecam wątki:
- Jak wykorzystać słomę i liście na kompost ?
- Kompost i nie tylko...
i obie części pod nazwą Kompost cz.1 i 2.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”