Ogródek KaRo cz.8
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Piękna wiosna u Ciebie, u mnie tulipanu dopiero w połowie drogi
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25128
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
U mnie też za mało wiosennych kwiatów. Musze koniecznie dokupić pierwiosnków
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21743
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Przysypałam grządki zrębkami,korą a przez to wiosna chyba się spóźnia u mnie.
Niektóre bylinki ledwo się gramolą spod tej pierzynki
Niektóre bylinki ledwo się gramolą spod tej pierzynki
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7487
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Czy ja widzę cieszyniankę?
A co to jest Krysiu?
http://img3.garnek.pl/a.garnek.pl/027/7 ... djecie.jpg
Piękne masz te wiosenne kwitnienia.
Po moich już pomału zostają przekwitnięte wspomnienia.
Mój wawrzynek niestety nie dał rady.
Pomogła mu w tym nornica.
Przykro, tym bardziej, że zbyt późno odkryłam, że coś złego się z nim dzieje.
A co to jest Krysiu?
http://img3.garnek.pl/a.garnek.pl/027/7 ... djecie.jpg
Piękne masz te wiosenne kwitnienia.
Po moich już pomału zostają przekwitnięte wspomnienia.
Mój wawrzynek niestety nie dał rady.
Pomogła mu w tym nornica.
Przykro, tym bardziej, że zbyt późno odkryłam, że coś złego się z nim dzieje.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21743
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Mam cieszyniankę od ubiegłego sezonu,ładnie przyrasta jak widać
Jaka szkoda,że Twój wawrzynek padł?
Jutro zetnę pęd i spróbuję ukorzenić dla Ciebie,
białego mam malutką sadzonkę ale musiałabyś go u siebie wsadzić na grządkę w doniczce skoro myślisz,że to zjadły go/podkopały nornice.
A ten kwiatek z linku to nasza użytkowniczka zakwitła u mnie O ta chryzantemka
A mam jeszcze troszkę wiosennych kwitnień
i fajnie wygląda trzmielina oskrzydlona
Jaka szkoda,że Twój wawrzynek padł?
Jutro zetnę pęd i spróbuję ukorzenić dla Ciebie,
białego mam malutką sadzonkę ale musiałabyś go u siebie wsadzić na grządkę w doniczce skoro myślisz,że to zjadły go/podkopały nornice.
A ten kwiatek z linku to nasza użytkowniczka zakwitła u mnie O ta chryzantemka
A mam jeszcze troszkę wiosennych kwitnień
i fajnie wygląda trzmielina oskrzydlona
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Pięknie kwitną Twoje kwiatuszki w ogrodzie.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6840
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Krysiu!
Wszystko wygląda zachwycająco, a zgrabna kępka cieszynianki jest zachwycająca. Żebym tylko miała na nią jakiś sposób, aby rozrastała się u mnie...
Wszystko wygląda zachwycająco, a zgrabna kępka cieszynianki jest zachwycająca. Żebym tylko miała na nią jakiś sposób, aby rozrastała się u mnie...
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Bardzo piękne kwiaty. Jak najbardziej wszystko wiosenne. Jest tu tego bardzo dużo, można się zapatrzeć, bo niektórych kwiatków nie widziałem jeszcze na oczy - są ładne.
Piękną prymule białą widziałem na jednym z powyższych zdjęć. Jest taka niespotykana i duża.
Myślę, że będę tu zaglądał z chęcią. Kto wie, może zobaczę więcej roślin, których nie ujrzałem do tego czasu.
Pozdrawiam.
Piękną prymule białą widziałem na jednym z powyższych zdjęć. Jest taka niespotykana i duża.
Myślę, że będę tu zaglądał z chęcią. Kto wie, może zobaczę więcej roślin, których nie ujrzałem do tego czasu.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam, Robert.
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7255
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Witaj Krysiu widzę u Ciebie wiosna w pełni, a o mało nie zgubiłam Ciebie bo to już nowy
wątek pięknie wyłażą Ci wiosenne i one po zimie najbardziej Cieszą
Pozdrawiam i życzę jeszcze bardziej kwitnącej wiosny
wątek pięknie wyłażą Ci wiosenne i one po zimie najbardziej Cieszą
Pozdrawiam i życzę jeszcze bardziej kwitnącej wiosny
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5409
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Krysiu ...ja z zapytaniem ...dała radę wreszcie sadzonka Szczęślinu Thomsoniae - jak się sprawuje ? Pamiętam , że kilka razy podchodziłaś do niego .
Krwiowiec kanadyjski to zapewne masz nie dawno , prawda ? mój jest już sporą kępą - szybko przyrasta ...podobnie i cieszynianka ...do Raflezji / Iwonki ; podsyp odrobinę czarnoziemu , piasku , gliny i dodaj dolomitu ...a sama będzie Ci rosła i ...wysiewała się .
Serdeczności
Krwiowiec kanadyjski to zapewne masz nie dawno , prawda ? mój jest już sporą kępą - szybko przyrasta ...podobnie i cieszynianka ...do Raflezji / Iwonki ; podsyp odrobinę czarnoziemu , piasku , gliny i dodaj dolomitu ...a sama będzie Ci rosła i ...wysiewała się .
Serdeczności
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6840
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Jagódka!
Dzięki za rady, ale ja mam bardzo żyzną glebę w ogrodzie i...nic.
Może faktycznie tam, gdzie rośnie cieszynianka jest kwaśniej?
Podsypię dolomit koniecznie. Dziękuję!
Dzięki za rady, ale ja mam bardzo żyzną glebę w ogrodzie i...nic.
Może faktycznie tam, gdzie rośnie cieszynianka jest kwaśniej?
Podsypię dolomit koniecznie. Dziękuję!
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21743
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Witajcie Dziewczynki i Chłopcy
Już odpowiadam i opowiadam co wiem
Stasiu pozdrawiam serdecznie i ślę Ci same serdeczności z okazji narodzin wnucząt
Mnie,tzn moje wątki chyba jest dość łatwo znaleźć na forum, a jeśli tylko ja zmobilizuję się i od czasu do czasu coś napiszę w nich to juz widać mnie jak na dłoni.
Wiosna przyszła całkiem wcześnie ale troszkę mi namieszała w ogródku....
Zobacz uciekło gdzieś słońce a wraz z nim zniknęło ciepło,ktore trochę mnie kusiło...
Wyniosłam już wiele donic do ogrodu i zastanawiam się co dalej mam zrobić
Jest okropnie zimno i mokro aż chwilami nie chce się wyjść do ogródka
ale niektóre roslinki kwitna sobie i już
To ubiorek wiecznieziony
Iwonko kępka cieszynianki jest całkiem młodziutka ,to zaledwie jej drugi u mnie sezon ale spodobało jej się i bardzo ładnie mi przyrasta. Ona rośnie wbrew wszelkim regułom w ziemi b. przepuszczalnej,wrzosowej i kwaśnej i w pełnym słońcu bo trudno wymagać by dawał jej cień jeden krzew róży wielkokwiatowej rosnący obok.
Nie wiem więc na dobra sprawę co jej tam dopasowało bo rosnący obok konwalnik już taki szczęśliwy z tego miejsca nie jest .... A powinien zgodnie z wymogami...
Tak więc od reguły zawsze są wyjątki ,takie właśnie jak tu widzicie...
Jagódko ,miło mi bardzo,że mnie odwiedziłaś
Więc tak Kochana wygląda sprawa .... połowa clerodendrum,które usiłuję za wszelką cenę uprawiać i już któryś raz z rzędu sprowadzam do domu, ma się znakomicie...widać duże przyrosty i nowe listeczki...rośnie jednym słowem.
Natomiast druga połwa chyba czuje się niedopieszczona a może nawet zaniedbana.
Od początku marca dokarmiam go specjalistycznym nawozem o składzie 20-20-20 i niestety efekt raczej jest marny. Przymierzałam się do zakupu żelaza ale .... jeszcze się wstrzymywałam, ponieważ może to nie tylko brak tego pierwiastka jest powodem tego dziwnego rozłożenia się zmian na liściach???
Myślę,że może mieć wpływ na to również temperatura w jakiej rosną moje rośliny.
Czy podzielacie dziewczyny moje podejrzenie?
Czy raczej zastosowałybyście jednak żelazo i inne mikroelementy już teraz?
Biorę pod uwagę równiez zalanie
Robercie zapraszam serdecznie do odwiedzin u mnie,co prawda,żadnych szczególnych rarytasów raczej nie możesz się spodziewać ale trochę roślin zdążyłam zgromadzić przez lata uprawiania ogródka.
Po tragicznej zimie 2010/2011 nie mogę się jednak pozbierać...ciągle mam braki w nasadzeniach bylin a to uważam,że najważniesza grupa roślin,którą koniecznie musze odbudować.
Tomku odnalazłam nasiona dyni,tykw różnych czyli roslin,jakimi Ty się pasjonujesz. Zapraszam więc do podglądania moich poczynań w tym zakresie.
Już lada moment zamierzam wysiać je na pryźmie kompostopwej, jak tylko nieco wzrośnie temperatura,
co mam nadzieję,nastapi lada chwila.
Już odpowiadam i opowiadam co wiem
Stasiu pozdrawiam serdecznie i ślę Ci same serdeczności z okazji narodzin wnucząt
Mnie,tzn moje wątki chyba jest dość łatwo znaleźć na forum, a jeśli tylko ja zmobilizuję się i od czasu do czasu coś napiszę w nich to juz widać mnie jak na dłoni.
Wiosna przyszła całkiem wcześnie ale troszkę mi namieszała w ogródku....
Zobacz uciekło gdzieś słońce a wraz z nim zniknęło ciepło,ktore trochę mnie kusiło...
Wyniosłam już wiele donic do ogrodu i zastanawiam się co dalej mam zrobić
Jest okropnie zimno i mokro aż chwilami nie chce się wyjść do ogródka
ale niektóre roslinki kwitna sobie i już
To ubiorek wiecznieziony
Iwonko kępka cieszynianki jest całkiem młodziutka ,to zaledwie jej drugi u mnie sezon ale spodobało jej się i bardzo ładnie mi przyrasta. Ona rośnie wbrew wszelkim regułom w ziemi b. przepuszczalnej,wrzosowej i kwaśnej i w pełnym słońcu bo trudno wymagać by dawał jej cień jeden krzew róży wielkokwiatowej rosnący obok.
Nie wiem więc na dobra sprawę co jej tam dopasowało bo rosnący obok konwalnik już taki szczęśliwy z tego miejsca nie jest .... A powinien zgodnie z wymogami...
Tak więc od reguły zawsze są wyjątki ,takie właśnie jak tu widzicie...
Jagódko ,miło mi bardzo,że mnie odwiedziłaś
Więc tak Kochana wygląda sprawa .... połowa clerodendrum,które usiłuję za wszelką cenę uprawiać i już któryś raz z rzędu sprowadzam do domu, ma się znakomicie...widać duże przyrosty i nowe listeczki...rośnie jednym słowem.
Natomiast druga połwa chyba czuje się niedopieszczona a może nawet zaniedbana.
Od początku marca dokarmiam go specjalistycznym nawozem o składzie 20-20-20 i niestety efekt raczej jest marny. Przymierzałam się do zakupu żelaza ale .... jeszcze się wstrzymywałam, ponieważ może to nie tylko brak tego pierwiastka jest powodem tego dziwnego rozłożenia się zmian na liściach???
Myślę,że może mieć wpływ na to również temperatura w jakiej rosną moje rośliny.
Czy podzielacie dziewczyny moje podejrzenie?
Czy raczej zastosowałybyście jednak żelazo i inne mikroelementy już teraz?
Biorę pod uwagę równiez zalanie
Robercie zapraszam serdecznie do odwiedzin u mnie,co prawda,żadnych szczególnych rarytasów raczej nie możesz się spodziewać ale trochę roślin zdążyłam zgromadzić przez lata uprawiania ogródka.
Po tragicznej zimie 2010/2011 nie mogę się jednak pozbierać...ciągle mam braki w nasadzeniach bylin a to uważam,że najważniesza grupa roślin,którą koniecznie musze odbudować.
Tomku odnalazłam nasiona dyni,tykw różnych czyli roslin,jakimi Ty się pasjonujesz. Zapraszam więc do podglądania moich poczynań w tym zakresie.
Już lada moment zamierzam wysiać je na pryźmie kompostopwej, jak tylko nieco wzrośnie temperatura,
co mam nadzieję,nastapi lada chwila.
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7487
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Krysiu, niestety nornice urządziły sobie niezłą stołówkę w moim ogrodzie.
Mam ich istną plagę i aż się dziwię, że jakieś cebulowe u mnie jednak kwitną.
Twoja sangwinaria jest cudna.
Trzmielina oskrzydlona mnie zachwyca swoim zwyczajnym-niezwyczajnym wyglądem kory i ognistym kolorkiem liści jesienią.
Też ją mam, ale moja to mikrus. I wcale się jesienią nie przebarwiła. Czyli leń też na dodatek.
Łoł! Niespodzianka przepiękna!
A druga jaka?
Mam ich istną plagę i aż się dziwię, że jakieś cebulowe u mnie jednak kwitną.
Twoja sangwinaria jest cudna.
Trzmielina oskrzydlona mnie zachwyca swoim zwyczajnym-niezwyczajnym wyglądem kory i ognistym kolorkiem liści jesienią.
Też ją mam, ale moja to mikrus. I wcale się jesienią nie przebarwiła. Czyli leń też na dodatek.
Łoł! Niespodzianka przepiękna!
A druga jaka?