Ogródek KaRo cz.8
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21681
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Pismo obrazkowe jak określiła ten styl kontaktu z forum nasza Koleżanka Monika - Shire
dot.moich pelargonii.
dot.moich pelargonii.
- Davros
- 100p
- Posty: 104
- Od: 18 maja 2023, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płońsko, Zachodniopomorskie
Re: Ogródek KaRo cz.8
Niby nie lubię się powtarzać, no ale ... no piękne są nawet bez kwiatów.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ogródek KaRo cz.8
Takie obrazki mówią więcej niż setki słów
Nie będę oryginalna i przyłączę się do pochwał pelargonii oraz ich liści - są cudne
Miłego dnia ze słoneczkiem
Nie będę oryginalna i przyłączę się do pochwał pelargonii oraz ich liści - są cudne
Miłego dnia ze słoneczkiem
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21681
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Dziękuję Wam za miłe słowa pod adresem moich pelargonii i życzenia Halinko .
Teraz czekam na ich bujne kwiaty, przynajmniej o takich marzę.
U mnie cały czas pylą sosny i wszystkie liście są obsypane ich pyłem , wyglądają fatalnie.
Kiedy to się skończy
Lucynko musze się pochwalić, jest prawie czerwiec a pierwiosnki postanowiły podziękować Ci
a mnie ucieszyć
Rosną na balkonie nadal, w dużych donicach z chryzantemami, powojnikami i innymi balkonowymi.
Powinnam je już przenieść do ogrodu ale nie mogę ich teraz ruszyć
A w ogrodzie busz.... niesamowity busz,chociaż jakieś kwiatki usiłują się przebić kolorem w tej zieleni.
I dwa giganty
Teraz czekam na ich bujne kwiaty, przynajmniej o takich marzę.
U mnie cały czas pylą sosny i wszystkie liście są obsypane ich pyłem , wyglądają fatalnie.
Kiedy to się skończy
Lucynko musze się pochwalić, jest prawie czerwiec a pierwiosnki postanowiły podziękować Ci
a mnie ucieszyć
Rosną na balkonie nadal, w dużych donicach z chryzantemami, powojnikami i innymi balkonowymi.
Powinnam je już przenieść do ogrodu ale nie mogę ich teraz ruszyć
A w ogrodzie busz.... niesamowity busz,chociaż jakieś kwiatki usiłują się przebić kolorem w tej zieleni.
I dwa giganty
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogródek KaRo cz.8
U mnie wszystko jest zapylone tak mniej więcej do lipca, potem już mniej.
Za to jak tylko kończy się pylenie, to zaczyna się sianie brzozy.
Najlepiej przestać zwracać na to uwagę, bo nic innego nie da się zrobić.
Obecnie poziom opylenia wszystkiego jest po prostu gigantyczny, pogłębiająca się susza ma z tym sporo wspólnego.
Wszystko robi się po prostu jakby wyblakłe.
Za to jak tylko kończy się pylenie, to zaczyna się sianie brzozy.
Najlepiej przestać zwracać na to uwagę, bo nic innego nie da się zrobić.
Obecnie poziom opylenia wszystkiego jest po prostu gigantyczny, pogłębiająca się susza ma z tym sporo wspólnego.
Wszystko robi się po prostu jakby wyblakłe.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21681
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4306
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Ogródek KaRo cz.8
KaRo - 'pismo obrazkowe' warte zapamiętania ... nie omieszkam użyć
Właśnie dzisiaj przesiedzieliśmy pół dnia na ławeczce osłoniętej przez 'flamentanz' i zaledwie jej pączki widziałem.
Za to pierwsza u nas jak zwykle 'Therese Bugnet' - kwitnie już paru dni.
Właśnie dzisiaj przesiedzieliśmy pół dnia na ławeczce osłoniętej przez 'flamentanz' i zaledwie jej pączki widziałem.
Za to pierwsza u nas jak zwykle 'Therese Bugnet' - kwitnie już paru dni.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21681
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21681
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Pismo obrazkowe z WARZYWNIKA Karo
To moje stanowisko dowodzenia cdn
To moje stanowisko dowodzenia cdn
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek KaRo cz.8
Dałaś czadu z pelargoniami, tyle pięknych odmian.
Stanowisko dowodzenia z widokiem na takie pole pomidorów idealne.
Truskawkowa grządka wypielona i owoce na pewno smakowite.
Dobrej niedzieli.
Stanowisko dowodzenia z widokiem na takie pole pomidorów idealne.
Truskawkowa grządka wypielona i owoce na pewno smakowite.
Dobrej niedzieli.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21681
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Soniu,dziękuję choć tak późno, to z całego serca
Pelargonie to jednak mój konik.
Obiecywałam sobie rozwagę jednak nic z tego nie wyszło.
[
Jak co roku od wielu już lat urzekająca Tenerife Magic
Pink Chartdopiero zaczyna sezon u mnie
A tutaj moje drzewko pelargoniowe, ma już 3 lata
Dziś wreszcie,późnym popołudniem spadł u mnie pierwszy w tym sezonie deszczyk.
Drobny i padał krótko ale odświeżył nieco atmosferę i zieleń w ogrodzie.
Osadu z pylących sosen nie zmył jednak z liści. Tu potrzeba po prostu deszczu.
Ponieważ nadal niebo jest zasnute chmurami więc może nocą popada znowu i może nieco silniej i mocniej.
A deszcz potrzebny bardzo.
Warzywa podlewamy codziennie ale ogród ozdobny boryka się z ogromnymi problemami.
Jak zwykle susza zaczęła wyniszczanie od trawników.
Coraz bardziej przypominają wypaloną słońcem prerię.
Musi sobie radzić sam....
Pelargonie to jednak mój konik.
Obiecywałam sobie rozwagę jednak nic z tego nie wyszło.
[
Jak co roku od wielu już lat urzekająca Tenerife Magic
Pink Chartdopiero zaczyna sezon u mnie
A tutaj moje drzewko pelargoniowe, ma już 3 lata
Dziś wreszcie,późnym popołudniem spadł u mnie pierwszy w tym sezonie deszczyk.
Drobny i padał krótko ale odświeżył nieco atmosferę i zieleń w ogrodzie.
Osadu z pylących sosen nie zmył jednak z liści. Tu potrzeba po prostu deszczu.
Ponieważ nadal niebo jest zasnute chmurami więc może nocą popada znowu i może nieco silniej i mocniej.
A deszcz potrzebny bardzo.
Warzywa podlewamy codziennie ale ogród ozdobny boryka się z ogromnymi problemami.
Jak zwykle susza zaczęła wyniszczanie od trawników.
Coraz bardziej przypominają wypaloną słońcem prerię.
Musi sobie radzić sam....
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek KaRo cz.8
Róża jak filiżanka cudna. Znasz nazwę ostatniej, maślanej róży? Dostałam chyba taką w prezencie, oczywiście bez nazwy.
Stale podziwiam Twoje pęcherznice, ogromne. Cięłaś je kiedykolwiek? Posadziłam u syna 42 sztuki i zastanawiam się kiedy stworzą taki wspaniały żywopłot.
Spokojnego weekendu.
Stale podziwiam Twoje pęcherznice, ogromne. Cięłaś je kiedykolwiek? Posadziłam u syna 42 sztuki i zastanawiam się kiedy stworzą taki wspaniały żywopłot.
Spokojnego weekendu.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2564
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek KaRo cz.8
Nic dziwnego że kompania pomidorowa taka karna i zdyscyplinowana co do centymetra, wyprostowana, zdrowa i wigorna po oficersku Niestosujesz żadnego zadaszenia ani przykrywania w tych zimnych nocach? Balkon pelargoniowy śliczny; przezimowały ci?
Róże cudowne; jaki powojnik wplata sie w tej czerwonej?
Róże cudowne; jaki powojnik wplata sie w tej czerwonej?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2