Oliwka Europejska (Olea europea) pielęgnacja i problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18600
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Oliwka Europejska (Olea europea) pielęgnacja i problemy w uprawie
Jeśli były trzymane w zimnie to co innego.
Musisz więc tylko uważać na razie na ewentualne przymrozki.
Musisz więc tylko uważać na razie na ewentualne przymrozki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Oliwka Europejska (Olea europea) pielęgnacja i problemy w uprawie
Mam kilka oliwek własnej produkcji (z rozmnażania wegetatywnego z drzewa z Chorwacji), każda rośnie w innych warunkach glebowych: jedna w glinie z niewielkim udziałem wermikulitu, dwie w mieszance ziemi ogrodniczej z piaskiem (1:1), jedna w mieszance ziemi, piasku, wermikulitu i żwiru (3:1:1:1) a jedna w piasku z niewielkim dodatkiem ziemi (9:1). Nie ma większych różnic we wzroście, za to te w bardziej przepuszczalnej ziemi mają bardziej rozbudowany system korzeniowy. Chciałbym zapytać o zraszanie liści: końcówki listków brązowieją i zasychają. Czy to efekt zbyt suchego powietrza? Czy może inny błąd popełniam? Niby roślina śródziemnomorska gdzie często wilgotność powietrza spada do mniej niż 30%, ale warunki w domu są nieco inne...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18600
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Oliwka Europejska (Olea europea) pielęgnacja i problemy w uprawie
A w jakiej temperaturze zimujesz? Oliwka powinna być zimowana w temperaturze około 10 - 12 stopni.
A zraszanie liści mało, że nie jest w ogóle potrzebne w przypadku tych roślin, to nic a nic nie daje oprócz zmycia kurzu.
A zraszanie liści mało, że nie jest w ogóle potrzebne w przypadku tych roślin, to nic a nic nie daje oprócz zmycia kurzu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Oliwka Europejska (Olea europea) pielęgnacja i problemy w uprawie
16-17 stopni.
Tylko że te liście schną na końcach też w lecie, ale mniej.
Z oliwką to w ogóle jest tak, ze w naturze znosi suszę,tylko że korzenie sięgają głębiej w glebę, gdzie mają jednak dostęp do wody. W doniczce staram się by podłoże między podlaniem nieco przeschlo, ale nie wyschło całkowicie.
Ta wilgotność powietrza mnie ciekawi, tam gdzie rosną oliwki teraz powietrze ma 65-70% wilgotności. W mieszkaniu mam i tak stosunkowo wysoką wilgotność bo 50-60%.
Tylko że te liście schną na końcach też w lecie, ale mniej.
Z oliwką to w ogóle jest tak, ze w naturze znosi suszę,tylko że korzenie sięgają głębiej w glebę, gdzie mają jednak dostęp do wody. W doniczce staram się by podłoże między podlaniem nieco przeschlo, ale nie wyschło całkowicie.
Ta wilgotność powietrza mnie ciekawi, tam gdzie rosną oliwki teraz powietrze ma 65-70% wilgotności. W mieszkaniu mam i tak stosunkowo wysoką wilgotność bo 50-60%.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18600
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Oliwka Europejska (Olea europea) pielęgnacja i problemy w uprawie
Za wysoka temperatura w okresie jesienno-zimowym i tyle - temperatura powinna być w zakresie, który podałem wyżej, czyli około 10 - 12 stopni. A przesychanie w okresie wegetacji, to najprawdopodobniej przesuszenie podłoża, zwłaszcza że uprawiasz w bardzo przepuszczalnym. W takiej mieszance możesz, aż nawet powinieneś spokojnie utrzymywać cały czas umiarkowanie wilgotne podłoże.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Oliwka Europejska (Olea europea) pielęgnacja i problemy w uprawie
Zgodziłbym się, gdyby okazy rosnące w glinie oraz w ziemi z przewagą podłoża ogrodniczego były zdrowe. Zastanawiam się czy to nie choroba grzybowa...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18600
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Oliwka Europejska (Olea europea) pielęgnacja i problemy w uprawie
Napisałem, błąd leży w zimowaniu w zbyt wysokiej temperaturze oraz nieodpowiednim podlewaniu. Podłoże w sezonie nie powinno przesychać. Zmień wpierw warunki uprawy i pielęgnacji, a dopiero potem jeśli to niczego nie zmieni należy szukać przyczyn gdzie indziej.
Choroba grzybowa, najczęściej objawia się mokrymi zmianami, a nie suchymi.
Choroba grzybowa, najczęściej objawia się mokrymi zmianami, a nie suchymi.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Oliwka Europejska (Olea europea) pielęgnacja i problemy w uprawie
Tylko że to nie jest pierwsza zima oliwek u mnie. Wcześniej w nieodpowiednich warunkach najprędzej opadały liście. Nie było zasychania liści nawet do 1/4-1/3 od wierzchołka. Zabarwienie liścia w miejscu nekrozy najpierw jest szarozielone, potem staje się brązowe.
Jest mnóstwo chorób grzybowych które nie powodują gnicia tkanek tylko ich zasychanie. Pytam się tu, bo być może ktoś się spotkał z tym zjawiskiem. Jak będę miał okazję to wrzucę zdjęcia.
Jest mnóstwo chorób grzybowych które nie powodują gnicia tkanek tylko ich zasychanie. Pytam się tu, bo być może ktoś się spotkał z tym zjawiskiem. Jak będę miał okazję to wrzucę zdjęcia.
Re: Oliwka Europejska (Olea europea) pielęgnacja i problemy w uprawie
Q-Storm a może to jakieś niedobory? Duże te rośliny? Najczęściej tak objawia się niedobór potasu. Używasz jakiej odżywki? Jaką wodą podlewasz?
Re: Oliwka Europejska (Olea europea) pielęgnacja i problemy w uprawie
To są sadzonki ukorzenione rok temu, ale to samo było na starszej kilkuletniej oliwce. W ubiegłym sezonie stosowałem odżywkę gdzie było mniej azotu a więcej potasu i fosforu. Od września niczym nie nawożę aż do wiosny. Takie objawy może też dawać niedobór miedzi, ale w stosowanych odżywkach miedź była. Tylko że niedobory czegokolwiek powinny się różnie objawiać na różnych rodzajach podłoża, zwłaszcza że mam podłoża o skrajnie różnym kompleksie sorpcyjnym. A tymczasem tu jest to samo na każdej sadzonce.
Podlewam wodą przegotowaną na ogół, czasem jak nie mam pod ręką to taką z kranu, ale to rzadko.
Zastanawiam się czy nie przywlokłem jakiejś choroby z Chorwacji
Podlewam wodą przegotowaną na ogół, czasem jak nie mam pod ręką to taką z kranu, ale to rzadko.
Zastanawiam się czy nie przywlokłem jakiejś choroby z Chorwacji
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18600
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Oliwka Europejska (Olea europea) pielęgnacja i problemy w uprawie
A jaką masz twardość wody?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Oliwka Europejska (Olea europea) pielęgnacja i problemy w uprawie
Ale w każdym masz ziemię - używałeś sklepowej która jest z dodatkiem nawozu? Może być blokada przyswajania, ale przy racjonalnym minimalnym nawożeniu nie powinno być takich objawów, chyba, że przenawoziłeś - też mogą być takie objawy na liściach.Q-Storm pisze:Tylko że niedobory czegokolwiek powinny się różnie objawiać na różnych rodzajach podłoża
Jakiego składu NPK używałeś? Do małych sadzonek powinien być raczej zrównoważony i dawki minimalne, te rośliny chyba szaleńczo nie rosną?
Przydałyby się zdjęcia.
Re: Oliwka Europejska (Olea europea) pielęgnacja i problemy w uprawie
okaz rosnący w mieszance z przewagą ziemi ogrodniczej
Okaz w ziemi gliniastej
Okaz w piasku.
Ziemię do roślin (tu użyłem podłoża uniwersalnego) kupuję bez dawki startowej nawozu. Piasek jest rzeczny. Glina to typowa ciężka gleba brunatna (dodałem nieco rozluzniacza ale prawie go nie czuć).
Woda w Krakowie w krajach płynie mineralna, jest więc twarda, 360-450 mg/l, bogata w wapń i magnez. Jest tych minerałów trochę za dużo, więc 90%podlewania to woda po przegotowaniu lub z filtra. Raz na jakiś czas demineralizowana (gdy zostanie mi z podlewania roślin które wapnia nie tolerują).
Nawóz jaki stosowałem w ubiegłym sezonie miał NPK 4-6-7, jednak nie stosowałem zalecanej dawki a znacznie mniejszą, doglebowo.
Miesiąc temu wykonałem oprysk miedzianem, od tego czasu rośliny co jakiś czas spryskuje - stoją obok cytryn więc dostają rykoszetem. Najmłodsze liście nie wykazują silnych objawów, tylko te starsze, z lata.
Sadzonki mają bardzo mocno rozwinięty system korzeniowy (oprócz tych z gliny, ale to standard)
Okaz w ziemi gliniastej
Okaz w piasku.
Ziemię do roślin (tu użyłem podłoża uniwersalnego) kupuję bez dawki startowej nawozu. Piasek jest rzeczny. Glina to typowa ciężka gleba brunatna (dodałem nieco rozluzniacza ale prawie go nie czuć).
Woda w Krakowie w krajach płynie mineralna, jest więc twarda, 360-450 mg/l, bogata w wapń i magnez. Jest tych minerałów trochę za dużo, więc 90%podlewania to woda po przegotowaniu lub z filtra. Raz na jakiś czas demineralizowana (gdy zostanie mi z podlewania roślin które wapnia nie tolerują).
Nawóz jaki stosowałem w ubiegłym sezonie miał NPK 4-6-7, jednak nie stosowałem zalecanej dawki a znacznie mniejszą, doglebowo.
Miesiąc temu wykonałem oprysk miedzianem, od tego czasu rośliny co jakiś czas spryskuje - stoją obok cytryn więc dostają rykoszetem. Najmłodsze liście nie wykazują silnych objawów, tylko te starsze, z lata.
Sadzonki mają bardzo mocno rozwinięty system korzeniowy (oprócz tych z gliny, ale to standard)