Mech - czym zwalczać?
- frackowiaka
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 11 wrz 2006, o 09:50
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Mech i kostka brukowa jak walczyć ?
Na dzisiaj to już chyba koniec
Co roku to samo... kostka i mech...
jak walczyć i czym najlepiej spryskać
żeby efekt był na dłuzszy okres czasu.
2 lata temu wersja "hard" wyciągaliśmy
z ojcem kostke o dokładnie czyściliśmy kostke z mchu i pomogło
ale nie na długo...
Jeżeli ktoś ma jakiś sprawdzony sposób,
jednocześnie tak żeby nie zaszkodzić roślinom w podliżu
to będę wdzięczny za pomoc.
Co roku to samo... kostka i mech...
jak walczyć i czym najlepiej spryskać
żeby efekt był na dłuzszy okres czasu.
2 lata temu wersja "hard" wyciągaliśmy
z ojcem kostke o dokładnie czyściliśmy kostke z mchu i pomogło
ale nie na długo...
Jeżeli ktoś ma jakiś sprawdzony sposób,
jednocześnie tak żeby nie zaszkodzić roślinom w podliżu
to będę wdzięczny za pomoc.
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1407
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5191
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Chciałbym taką kostkę z mchem, tylko nie wiem, jak go pielęgnować, zeby się ładnie rozrastał. Dziś "posadziłem" mech na betonowej podstawie parasola, na odżywce z piwa i cukru, zobaczę, co z tego wyjdzie. Bo przed chwilą się dowiedziałem, że są mchy kwasolubne i zasadolubne. Ja przyniosłem taki z lasu ze zbutwiałego pnia, raczej miał kwaśno, natomiast beton zapewne zapewni mu przeciwny odczyn. Jeśli ktoś ma doświadczenia z hodowaniem mchów to proszę o wskazówki.
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10362
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Tu jest wszystko o upodobaniach mchów wapnio i kwasolubnych :
Mchy i wątrobowce - Anna Rusińska
http://www.salamandra.org.pl/przyrodapo ... .php?id=16
Mchy i wątrobowce - Anna Rusińska
http://www.salamandra.org.pl/przyrodapo ... .php?id=16
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Ja mam porośnięte mchem "fugi" pomiędzy kostką granitową i jestem z tego bardzo zadowolony. Ładnie to wygląda i nie pozwala na zakorzenienie się jakiemukolwiek chwastowi. Bez walki chemicznej masz zielony mech, gdy z nim zaczniesz walczyć będzie brązowy i mniej efektowny.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- lila31
- Moderator Forum.
- Posty: 2643
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Z kostki granitowej mam zrobione krawężniki, mech zaczął je niszczyć, a dokładnie woda gromadząca się w mchu. Musiałam zadziałać radykalnie.
Zrobiłam opryski (bardzo ostrożnie żeby nie opryskać innych roślin) z Herbitor Super 440 sobie.
Z mchu zrobiły się brązowe kępki, które bardzo łatwo dały się usunąć spomiędzy kostki. Na razie efekt zgodny z oczekiwaniami.
Zrobiłam opryski (bardzo ostrożnie żeby nie opryskać innych roślin) z Herbitor Super 440 sobie.
Z mchu zrobiły się brązowe kępki, które bardzo łatwo dały się usunąć spomiędzy kostki. Na razie efekt zgodny z oczekiwaniami.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Mieliśmy bardzo zanieczyszczoną kostkę ponieważ robiliśmy elewację a dodatkowo była przerośnięta bardzo intensywnie mchem wyglądało to bardzo brzydko, oczyściliśmy mech i nieczystości karcherem i opryskaliśmy silikonowym impregnatem do kostki i wyrobów z betonu, do kupienia w OBI. W tej chwili po deszczu na chodniku powstają pojedyncze kropelki jak gdyby był posmarowany tłuszczem, jak będzie dalej -zobaczymy.Czytałam gdzieś że kostka nie lubi herbicydów bo może się przebarwiać ale nie sprawdzałam tego.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Mech - czym zwalczać?
Ot po prostu. W prawdzie dach ów jest starszy ode mnie i porośnięty mchem zawsze mi się dobrze kojarzył a mieszkaniec ten nigdy mi nie przeszkadzał, to jednak zaczyna... Otóż porósł betonową dachówkę, brzydko to nie wygląda- nawet trochę ekologicznie. Ale jest ona z natury słabsza od ceramicznej- a mech dodatkowo jej dokucza. Zgarnywanie i zdrapywanie szybko pozwalało mu odrosnąć. Oprysk Mogeton'em- trochę drogi. Ponoć można posypać solą, ale to osłabi też dachówkę. Może jakiś herbicyd totalny? Tylko że spłynie i może narobić szkód na ziemi... Proszę podzielić się doświadczeniami i pomysłami.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2024
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7511
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Mary, mój syn usuwał z sajdingu i z dachu to omszenie (od północnej strony tworzył się taki brzydki zielony nalot) wodą pod dużym ciśnieniem . Podłączał kompresor, czy jak to się tam nazywa, czyścił nawet w taki sposób na zewnątrz domu drewniane schody ze starej farby. Jak duże było to ciśnienie, nie mam pojęcia.