Mięty zapachowe
- Rubia
- 200p
- Posty: 382
- Od: 19 paź 2015, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Otwocka
Re: Mięty zapachowe
Jest chyba spore zamieszanie z nazwami różnych odmian mięty, gdyż nawet hodowcy podają inne dane. W ogrodach ziołowych, gdzie często się zaopatruję w sadzonki, mięta ananasowa to Mentha rotundifolia (czyli okrągłolistna), natomiast w plumerii to Mentha suaveolens Variegata Pineapple, czyli mięta wonna, czasem nazywana też jabłkową. Wygląda zupełnie inaczej, bo listki ma biało obrzeżone. A pewnie niektórzy sprzedawcy nazywają sobie mięty, jak chcą.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Mięty zapachowe
Moim zdaniem na zdjęciu jest jakiś plektrantus. Może Plectranthus amboinicus albo caninus.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Mięty zapachowe
Mentha spicata 'Crispa', mięta zielona 'Crispa'.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Mięty zapachowe
Córka ciągle prosi o miętę, więc kupiłam pieprzową i imbirową, ale mam dość ciężką glebę i mięty nie chcą zbyt dobrze rosnąć. Miałam już kiedyś i skarłowaciała była jakaś taka, aż w końcu zgniła. Posadziłam do dużej donicy szkółkarskiej z lekką glebą i wkopałam w grunt,Czy to dobry pomysł? Lżejszą glebę mam na warzywniaku, ale tam patelnia, a mięta chyba woli cień.Co lepsze ta wkopana donica w półcieniu, czy zniesie słońce cały dzień?
- Rubia
- 200p
- Posty: 382
- Od: 19 paź 2015, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Otwocka
Re: Mięty zapachowe
Mięta nie jest szczególnie wrażliwa na słońce, natomiast nie lubi suchej gleby. U mnie zawsze znajduję ją między różami, chociaż wcale jej tam nie sadziłam. Jeśli będzie podlewana, wytrzyma i na słonecznym miejscu. Donica z miętą to jest pomysł raczej na jeden sezon, mięta lubi się rozłazić, a taka ograniczana często zasycha.
- ipako
- 200p
- Posty: 331
- Od: 11 wrz 2013, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Re: Mięty zapachowe
Ja swoje mięty ograniczam wkopując obrzeża minimum 20 cm lub w doniczki bez dna, aby właśnie się nie rozłaziły. Ostatnio nie wytrzymałam i mimo, że sobie obiecałam, że więcej mięt już nie chce to kupiłam truskawkową i jabłkową. Truskawkowa ma małe listeczki, ale faktycznie pachnie truskawkami
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2571
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mięty zapachowe
Moje mięty:
1. Niewysoka, lekko pokładająca się roślinka, rozłażąca się gdzie jej się podoba przy pomocy podziemnych rozłogów.
2. Blado zielone, sztywne, dość duże liście, pokryte jakby meszkiem. Dostałam 2 ukorzenione w wodzie gałązki, jedną wsadziłam między kwiatki w ogrodzie, drugą do doniczki.
3. Tę skubnęłam sąsiadce i zamierzam ukorzenić w ziemi (w doniczce i w gruncie) U sąsiadki rośnie wysoka na 50 - 60 cm, ma ciemne intensywnie zielone liście i mocny zapach.
4. Mam jeszcze taką roślinę, którą dostałam kilka lat temu jako melisę, a ostatnio na ryneczku kobietka sprzedawała ją jako miętę cytrynową. Faktycznie, jak porównuje zdjęcia w Google, to melisa ma listki bardziej pomarszczone i sztywniejsze, moja natomiast ma gładkie i cienkie. Zapach mocno cytrynowy. Wzrost ok. 50 cm.
Każda z roslin ma inny zapach, który jednak można określic jako miętowy. No, poza ostatnią, która zdecydowanie pachnie cytryną.
Może ktoś rozpozna i podpowie jakie mam mięty
1. Niewysoka, lekko pokładająca się roślinka, rozłażąca się gdzie jej się podoba przy pomocy podziemnych rozłogów.
2. Blado zielone, sztywne, dość duże liście, pokryte jakby meszkiem. Dostałam 2 ukorzenione w wodzie gałązki, jedną wsadziłam między kwiatki w ogrodzie, drugą do doniczki.
3. Tę skubnęłam sąsiadce i zamierzam ukorzenić w ziemi (w doniczce i w gruncie) U sąsiadki rośnie wysoka na 50 - 60 cm, ma ciemne intensywnie zielone liście i mocny zapach.
4. Mam jeszcze taką roślinę, którą dostałam kilka lat temu jako melisę, a ostatnio na ryneczku kobietka sprzedawała ją jako miętę cytrynową. Faktycznie, jak porównuje zdjęcia w Google, to melisa ma listki bardziej pomarszczone i sztywniejsze, moja natomiast ma gładkie i cienkie. Zapach mocno cytrynowy. Wzrost ok. 50 cm.
Każda z roslin ma inny zapach, który jednak można określic jako miętowy. No, poza ostatnią, która zdecydowanie pachnie cytryną.
Może ktoś rozpozna i podpowie jakie mam mięty
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Mięty zapachowe
Moim zdaniem na ostatnim zdjęciu jest melisa, moja jest dokładnie właśnie taka i silnie pachnie cytryną.A mięta cytrynowa ma wąskie i pomarszczone listki.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2571
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mięty zapachowe
Dziękuję Reniak za reakcję; Jednak trzeba z rezerwą podchodzić do ofert na targowiskach
Re: Mięty zapachowe
Zdjęcie nr 2 to mięta domowa, mam identyczną na parapecie. Czasem zwana jest marokańską lub kubańskim oregano. Kiedy kupowałam ją otrzymałam wskazówkę, że nadaje się tylko na parapet. Czy i jak rośnie w gruncie, tego nie sprawdzałam.
Re: Mięty zapachowe
Mam takie pytanie. Jestem dumnym posiadaczem dość sporej plantacyjki mięty (zwykłej, nie smakowej - poza smakiem mięty rzecz jasna ). Uprawa gruntowa z przeznaczeniem głównie na herbatkę I tu moje pytanie odnośnie zbioru mięty. Poradniki zielarskie podpowiadają, że optymalnie należy ją zbierać w bardzo słoneczne dni (najlepiej w południe). Czy kierować się tymi wskazówkami?
- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Mięty zapachowe
Ja chyba nie mam zbyt wyrafinowanego podniebienia i powonienia. Nie bardzo widzę różnicę w wielu miętach zapachowych
Agata