Barwinek (Vinca)

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
diamond
50p
50p
Posty: 55
Od: 30 maja 2018, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Barwinek (Vinca)

Post »

MartisM pisze:U mnie barwinki dzielnie znoszą deptanie przez dzieciaki ;:108 co do przyrostów to w zależności od odmiany i warunków to ok 40 - 60 cm na sezon.
Gdybym chciał w sadzie zamiast trawy, to która odmianę powinienem brać. Chciałbym na wiosnę jak tylko będzie można obsadzić około 300m2.
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Barwinek (Vinca)

Post »

Z moich doświadczeń wynika, że najszybciej rosnąca i najbardziej odporna odmiana to Vinca minor o fioletowych kwiatach. Generalnie barwinek preferuje cieniste i półcieniste stanowiska, jednak u mnie rośnie w pełnym słońcu przy południowej ścianie budynku i czuje się tam świetnie :)
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12067
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Barwinek (Vinca)

Post »

Moje doświadczenia z kolei wskazują raczej na Vinca major, formę dziką. Bardzo szybko się rozrasta?

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12067
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Barwinek (Vinca)

Post »

Barwinek większy, który zawsze cieszył moje oczy kwiatami od listopada do kwietnia, wtedy, gdy bardzo niewiele innych roślin raczy kwitnąć, niestety złapał w ubiegłym roku jakąś chorobę grzybową i w znacznej części wypadł, nad czym ubolewam? Pozostałe niedobitki jednak choć trochę starają się mi wynagrodzić stratę:

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Barwinek (Vinca)

Post »

U mnie też jeszcze parę dni temu było kilka kwiatów. Dziś wszystko przysypane kilkunastoma centymetrami i śniegu. Ciekawe jak sobie poradzą z mrozem -17 tej nocy ;:224
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Barwinek (Vinca)

Post »

Jak przysypane taką warstwą śniegu to pewnie sobie poradzą.

-- 17 sty 2021, o 22:06 --

Jak przysypane taką warstwą śniegu to pewnie sobie poradzą.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12067
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Barwinek (Vinca)

Post »

I pojawił się też kolega mniejszy?

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11514
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Barwinek (Vinca)

Post »

Moim żadne mrozy nie straszne. Anektują kolejne obszary, niełatwo je ograniczać.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Barwinek (Vinca)

Post »

Barwinki nadają koloru w tę szarugę :D

Obrazek
Andrzej997
200p
200p
Posty: 470
Od: 21 lut 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Barwinek (Vinca)

Post »

Witajcie - mam pytanie w sprawie wyboru odmiany. Mam w ogrodzie barwinek większy fioletowy i dokupiłem 2 odmiany mniejszego białego i purpurowego.
No i fajnie, tylko że te mniejsze kwitły przez miesiąc i na tym koniec. A ten większy kwitnie już drugi miesiąc.
Szukam barwinków na cały ogród zamiast trawy. Ciekaw jestem jaki barwinek byłby najładniejszy?. Znalazłem odmianę Ilumination - nie dość, że długo kwitnie bo od maja do września, to jeszcze ma przez cały rok piękne jasnożółte liście. Myślę, że ładnie by rozświetlały ogród przez cały rok - większość ogrodu mam od północnej strony domu, więc przyda się każda jasna barwa, szczególnie gdy drzewa urosną i zacienią niemal wszystko.
Zauważyliście, że w sklepach są zdjęcia roślin kwitnących i człowiek kupuje, a potem cały rok ogląda badziewie, bo tylko podczas kwitnienia jest ładnie. :?:

Proszę doradźcie czy to będzie dobrze wyglądać? A może kilka odmian i jak połączyć? Wiem, że najlepiej większe plamy robić, ale prędzej czy później się i tak wymieszają, bo są strasznie ekspansywne - myślałem nawet o ograniczaniu ich obrzeżem plastikowym do trawy. Tylko czy barwinka zatrzyma takie obrzeże np. 20cm wysokości? Jeśli nie uda mu się dołem to przelezie górą...

P.S.
Jeszcze jedno pytanko - czy z barwinkiem cokolwiek jeszcze wyrośnie? nie wiem np. dąbrówka rozłogowa, krokusy, czosnek niedźwiedzi, itp.? Bo jeśli barwinek zadarni cały ogród, to poza nim będą rosły tylko drzewa i krzewy, i nasuwa się pytanie jak to się ma do bioróżnorodności? Tym bardziej, że jak ślimaki nie ruszą barwinka bo trujący, to z braku alternatyw zjedzą drzewa i krzewy?
Andrzej997
200p
200p
Posty: 470
Od: 21 lut 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Barwinek (Vinca)

Post »

Locutus pisze:Moje doświadczenia z kolei wskazują raczej na Vinca major, formę dziką. Bardzo szybko się rozrasta?

Pozdrawiam!
LOKI
Większy szybciej się rozrośnie, ale jest mniej odporny np. na mrozy, no i co najważniejsze, jest za wysoki, więc nie zastąpi trawy, chyba że taką niekoszoną przez kilka miesięcy.
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Barwinek (Vinca)

Post »

Barwinek potrafi być bardzo ekspansywny. W tym roku musiałam już sporą część wykopać, bo przebija się wszędzie i w każdą stronę, łącznie z chodnikiem :;230 Ślimaki go nie jedzą, ale zauważyłam, że sporo ich się tam ukrywa przed słońcem.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12067
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Barwinek (Vinca)

Post »

@ Andrzej 997 ? To mniejszy zadarnia tak, że nie ostanie się żaden chwast, większy jest ? jak sama nazwa wskazuje ? większy, choć też ekspansywny i waleczny? Ale też i mniej odporny na choroby grzybowe, co zauważyłem u siebie (większy mi w większości wypadł w tym roku z powodu grzyba, a mniejszy, rosnący na tej samej rabacie, ma się świetnie). No ale większy kwitnie dużo dłużej (u mnie zazwyczaj od listopada do maja, w tym roku wszystko jakoś się przesunęło, zaczął później, ale nadal kwitnie), a mniejszy rzeczywiście jakoś przez miesiąc czy dwa? Odmian o żółtawych liściach nie polecam ? żółty kolor oznacza mniej aktywnego chlorofilu, gorszą fotosyntezę i słabszą roślinę. Nawet jeśli jest bardziej dekoracyjna. Co do obwódek ? barwinek mniejszy powinien na dwudziestocentymetrowej się zatrzymać, większy bez problemu przez nią przelezie. No i z barwinkiem jak najbardziej ?cokolwiek? wyrośnie. Pod warunkiem, że to cokolwiek będzie tam zanim posadzisz barwinka, lub że to cokolwiek wsadzisz w formie podrośniętej sadzonki, dużej cebuli, etc? U mnie w kobiercu barwinka mniejszego rosną sobie choćby trzykrotki wirginijskie (i z roku na rok kępa coraz większa) czy orlik alpejski (i też miewa się od lat świetnie). Za to zasadniczo nic się już tam nie wysieje.

Pozdrawiam!
LOKI
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”