Odmiany pnące róż -mrozoodporne
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Odmiany pnące -mrozoodporne
Polecam Himmelsauge - bezobsługowa, zupełnie mrozoodporna i długo kwitnąca!
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e#p4240442
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e#p4240442
Re: Odmiany pnące -mrozoodporne
Stare odmiany są nie do zdarcia , nic im nie zaszkodzi ....a nowe odmiany są delikatne i więcej opieki wymagają !
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Odmiany pnące -mrozoodporne
Ta różyczka 'Himmelsstürmer' jest różowa czy czerwona? bo na fotkach to tak różnie wygląda...
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Odmiany pnące -mrozoodporne
Odświeżam wątek, bo wiosna nadchodzi.
Z pnącymi walczę 6 rok . Ich mrozodporność jest słaba. Najlepiej sprawują się historyczne o wysokim wzroście czyli niezawodna Louise Odier !!!! Kompletnie jej nic nie rusza, przestalam ją nawet kopcować. Ma ok 2 metry wysokości a może więcej, nie mogę zmierzyć bo jest tak samo szeroka . To samo jest z Madame Plantier ,gigant, aż szkoda że raz kwitnie.
O dziwo coraz lepiej rośnie New Dawn , chyba potrzebuje kilku lat na pokazanie co potrafi. Choć 2 sadzonki mi wymarzły, ale rosły w innym ciemniejszym miejscu.
Polecam również Collette , ta sama historia i nowość Variegata di Bolonia, typowa pnaca i w dodatku gigant.
Zapomnialabym o Lykkefund, ma już ze 4m i tej to nawet globalne zlodowacenie nie ruszy.
Z tych wcześniej wymienianych odmian w wątku przerabialam wszystkie i wszystkie wymarzly. Testuję teraz stare, historyczne odmiany i dam znać jakie jeszcze róże wytrzymują poniżej -30st bez szkody.
Z pnącymi walczę 6 rok . Ich mrozodporność jest słaba. Najlepiej sprawują się historyczne o wysokim wzroście czyli niezawodna Louise Odier !!!! Kompletnie jej nic nie rusza, przestalam ją nawet kopcować. Ma ok 2 metry wysokości a może więcej, nie mogę zmierzyć bo jest tak samo szeroka . To samo jest z Madame Plantier ,gigant, aż szkoda że raz kwitnie.
O dziwo coraz lepiej rośnie New Dawn , chyba potrzebuje kilku lat na pokazanie co potrafi. Choć 2 sadzonki mi wymarzły, ale rosły w innym ciemniejszym miejscu.
Polecam również Collette , ta sama historia i nowość Variegata di Bolonia, typowa pnaca i w dodatku gigant.
Zapomnialabym o Lykkefund, ma już ze 4m i tej to nawet globalne zlodowacenie nie ruszy.
Z tych wcześniej wymienianych odmian w wątku przerabialam wszystkie i wszystkie wymarzly. Testuję teraz stare, historyczne odmiany i dam znać jakie jeszcze róże wytrzymują poniżej -30st bez szkody.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Odmiany pnące -mrozoodporne
Ja podobnie testuję, tylko zima nie chce współpracować Ostatnie dwie nie przyniosły ze sobą normalnych u mnie trzydziestek na minusie, więc nie wiem, jak by róże to zniosły. Rosną, ale nie miały z czym walczyć (poniekąd to dobrze, tylko jak tu być wiarygodnym testerem? ).
Mam Vivid, Lykkefund, Semiplena, Russeliana, Dr van Fleet, New Dawn i White ND, Veilchenblau, Awakening, Trier, Little Rambler, Blossomtime, Kathleen Harrop, Aurelia Liffa, Christine Helene i parę innych, które odporne nie będą oraz parę, które dopiero zamówiłam.
Flammentanz przemarza przy -34
Mam Vivid, Lykkefund, Semiplena, Russeliana, Dr van Fleet, New Dawn i White ND, Veilchenblau, Awakening, Trier, Little Rambler, Blossomtime, Kathleen Harrop, Aurelia Liffa, Christine Helene i parę innych, które odporne nie będą oraz parę, które dopiero zamówiłam.
Flammentanz przemarza przy -34
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2869
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Odmiany pnące -mrozoodporne
Proszę tych którzy mają Laguny w ogrodzie o kilka słów jak się sprawują, posadziłam jesienią (a właściwie zimą) sześć, na taki nimi tunelik przy przedłużonej pergoli i teraz się zastanawiam czy dobrze wybrałam , bo na tych trzech stronach nic o nich nie znalazłam
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Odmiany pnące -mrozoodporne
Ja mam ją posadzoną wiosną 2010, jak mi się uda złapać przez dłuższą chwilę zasięg to wstawie zdjecie .
Początkowo w pierwszych dwóch latach okrywałam ,teraz jest za szeroka ,u mnie rośnie bardziej wszerz niż na wysokość ,łapie czarną plamistość ,ale do opanowania .Ppięknie kwitnie ale wyglądem bardziej okrywowa niż klimber.Rosła razem z Amaretto , która w 2011 przemarzła .
Początkowo w pierwszych dwóch latach okrywałam ,teraz jest za szeroka ,u mnie rośnie bardziej wszerz niż na wysokość ,łapie czarną plamistość ,ale do opanowania .Ppięknie kwitnie ale wyglądem bardziej okrywowa niż klimber.Rosła razem z Amaretto , która w 2011 przemarzła .
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Odmiany pnące -mrozoodporne
U mnie Compassion ( Belle de Londres ) wcale nie chce być pnącą , ma jakiś 1 m wysokości ,zdarzyło się też że mocno podmarzła mimo okrycia ,a niby może dorastać do 4,5 m.
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Odmiany pnące -mrozoodporne
To taki róż wymieszany z czerwienią dla mnie z przewagą tego pierwszego.April pisze:Ta różyczka 'Himmelsstürmer' jest różowa czy czerwona? bo na fotkach to tak różnie wygląda...
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Odmiany pnące -mrozoodporne
I jak Rozanko oceniasz te róże teraz, po dłuższym czasie?Rozanka pisze: Najlepiej sprawują się historyczne o wysokim wzroście czyli niezawodna Louise Odier !!!! Kompletnie jej nic nie rusza, przestalam ją nawet kopcować. To samo jest z Madame Plantier ,gigant, aż szkoda że raz kwitnie.
Polecam również Collette , ta sama historia i nowość Variegata di Bolonia, typowa pnaca i w dodatku gigant.
Zapomnialabym o Lykkefund, ma już ze 4m i tej to nawet globalne zlodowacenie nie ruszy.Testuję teraz stare, historyczne odmiany i dam znać jakie jeszcze róże wytrzymują poniżej -30st bez szkody.
Katarzyna. Ogród po wiejsku
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Odmiany pnące -mrozoodporne
Witam Czy Ktoś widział, czy Ktoś słyszał ,albo Ktoś ma róże "Paul's Himalayan Musk" jaka jest opinia Wasza
o tej róży. W szkółce powiedziano ,że powtarza kwitnienie i,kwitnie do późnej jesieni, że nadaje sie do uprawy na balkonie . Ja na stronie
- Moje róze -moja pasja wyczytałam wręcz coś odwrotnego, jest to róza olbrzymka, kwitnie na pędach drugorocznych i że zakwitnie
o ile pędy nie przemarzną a kwitnie tylko miesiąc. Proszę o opinię
o tej róży. W szkółce powiedziano ,że powtarza kwitnienie i,kwitnie do późnej jesieni, że nadaje sie do uprawy na balkonie . Ja na stronie
- Moje róze -moja pasja wyczytałam wręcz coś odwrotnego, jest to róza olbrzymka, kwitnie na pędach drugorocznych i że zakwitnie
o ile pędy nie przemarzną a kwitnie tylko miesiąc. Proszę o opinię
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1216
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Odmiany pnące -mrozoodporne
Może zajrzyj do tych wątków żeby nie powielać tematu.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5&start=28
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... usk*#p5278
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5&start=28
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... usk*#p5278
Pozdrawiam. Sławka