Moje oczko w głowie cz.4
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Jadziu witaj Nie uporałam się z pracą na działce i chyba tak szybko nie pójdzie Dorwała mnie rwa kulszowa i trudno mi się nachylać , podnieść czy dźwignąć cokolwiek - robię tak przez silę . Dzisiaj byłam u gastrologa bo jeszcze wysiadł mi żołądek od leków - cały dzień zmarnowany , na działce już nie byłam . Cieszę się że dzwonki Ci wyszły - a chcesz nasionka moszenki południowe ???
Te z gazet dwa patyczki są zielone reszta padła , a w szklarence też coś tam się zieleni - ale niektóre patyczki sczerniały .
Przed wyjazdem wstawiłam też patyczki hortensji do wody ale coś słabo im idzie nie widać na razie nic
Jadziu kochana zaczekajmy do maja niech się lepiej ukorzenią a ja przygotuje im odpowiednie miejsce
Patrycjo widzisz prace bardzo powolutku postępują - trudno mi się poruszać Ja dopiero swoje pomidorki wysiałam ale już kiełki pokazują - mam nadzieję że zdążą urosnąć , a Ty już pikujesz . Tak po trosze sprzątam , odkrywam - choć dzisiaj się martwię bo znowu mróz zapowiadają i te odkryte mi zmarzną
Dla mnie dzień długi tylko sił brakuję
Ewuniu Pracy mam multum - i jakoś słabo mi idzie bo dopadła mnie rwa kulszowa i mam problem bo żadnych leków przeciwbólowych nie mogę brać
Pochwalę się co przywiozłam tylko muszę spisać bo nie pamiętam dokładnie jest sześć powojników , na czterech są naklejone nazwy a dwie dopiero muszę córci zapytać - oczywiście jak będzie pamiętać ale ona młodsza to może .
Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny i zapraszam ponownie
Te z gazet dwa patyczki są zielone reszta padła , a w szklarence też coś tam się zieleni - ale niektóre patyczki sczerniały .
Przed wyjazdem wstawiłam też patyczki hortensji do wody ale coś słabo im idzie nie widać na razie nic
Jadziu kochana zaczekajmy do maja niech się lepiej ukorzenią a ja przygotuje im odpowiednie miejsce
Patrycjo widzisz prace bardzo powolutku postępują - trudno mi się poruszać Ja dopiero swoje pomidorki wysiałam ale już kiełki pokazują - mam nadzieję że zdążą urosnąć , a Ty już pikujesz . Tak po trosze sprzątam , odkrywam - choć dzisiaj się martwię bo znowu mróz zapowiadają i te odkryte mi zmarzną
Dla mnie dzień długi tylko sił brakuję
Ewuniu Pracy mam multum - i jakoś słabo mi idzie bo dopadła mnie rwa kulszowa i mam problem bo żadnych leków przeciwbólowych nie mogę brać
Pochwalę się co przywiozłam tylko muszę spisać bo nie pamiętam dokładnie jest sześć powojników , na czterech są naklejone nazwy a dwie dopiero muszę córci zapytać - oczywiście jak będzie pamiętać ale ona młodsza to może .
Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny i zapraszam ponownie
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Tereniu - dobrze, ze jesteś już w domu - oczywiście dobrze dla Twojego ogrodu - ale zmartwiły mnie wiadomości o Twoim samopoczuciu z rwą kulszową nie ma żartów, ale pewnie sama to wiesz...A propos zdrowia - jadę niedługo do sanatorium
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Tereniu Ty teraz po powrocie pewnie całe dnie w ogrodxie.
Pracuj ,ale po malutku
Pracuj ,ale po malutku
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4716
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Treniu zlituj się zdjęcia proszę mu tu stęsknieni za wiosną
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Ewuniu witam
Gdzie jedziesz do sanatorium ??? Przecież Ty mieszkasz w sanatorium
Pozdrawiam
Jadziu Nie całe dnie bo nie daję rady , wczoraj zliczyłam tylko wizytę u lekarza i na działeczce już nie byłam , za to dzisiaj wykorzystałam M. bo miał wolne i trochę posialiśmy - ale strasznie sucho wodę nie wiadomo kiedy nam puszczą
Choć bym chciała to nie daję rady szybko pracować
Dzidziu Już wstawiam zdjęcia - zapraszam do nowego wątku tutaj.
Gdzie jedziesz do sanatorium ??? Przecież Ty mieszkasz w sanatorium
Pozdrawiam
Jadziu Nie całe dnie bo nie daję rady , wczoraj zliczyłam tylko wizytę u lekarza i na działeczce już nie byłam , za to dzisiaj wykorzystałam M. bo miał wolne i trochę posialiśmy - ale strasznie sucho wodę nie wiadomo kiedy nam puszczą
Choć bym chciała to nie daję rady szybko pracować
Dzidziu Już wstawiam zdjęcia - zapraszam do nowego wątku tutaj.