uszkodzone jabłka

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
odys62
50p
50p
Posty: 76
Od: 4 mar 2007, o 11:23
Lokalizacja: lubelskie

uszkodzone jabłka

Post »

Jeszcze raz mam nadzieję że dobrze zrobiłem j zdjęcie pójdzie ,dziękuję za pomoc Obrazek
Lubię czasem pogrzebać w ziemi i nikt tego chyba nie zmieni
marcinpruszcz
500p
500p
Posty: 944
Od: 3 mar 2012, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: uszkodzone jabłka

Post »

Awatar użytkownika
odys62
50p
50p
Posty: 76
Od: 4 mar 2007, o 11:23
Lokalizacja: lubelskie

Re: uszkodzone jabłka

Post »

JABŁONIE BYŁY OPRYSKANE OD ZARAZY MIEDZIANEM, TOPSINEM I JESZCZE JAKIMŚ NIE PAMIĘTAM JAKIM ŚRODKIEM, USZKODZENIA POWODUJE JAKIŚ OWAD I STĄD TO GNICIE. PROBLEM W TYM IŻ NIE WIEM JAKI OWAD WIĘC NIE WIEM KIEDY WYKONAĆ OPRYSK OWADOBÓJCZY ,OPRYSK WYKONANY NIE W PORĘ NIE ZADZIAŁA A JA TYLKO NAWCINAM SIĘ NIEPOTRZEBNIE PESTYCYDÓW NIE DOŚĆ ŻE I TAK SPORĄ DAWKĘ FUNGICYDÓW TE DRZEWKA DOSTAŁY A JEŚLI CHODZI O ODMIANY TO TE USZKODZENIA BYŁY NA ANTONÓWCE PRIMIE (TU 90% JABŁEK) ALE TEŻ CHOĆ W TROCHĘ MNIEJSZEJ
SKALI ZAPEWNE DLATEGO ŻE ODMIANY SĄ PÓŹNIEJSZE NA JONAGOLDZIE, IDARECIE I CHAMPIONE.OPRYSK OWADOBÓJCZY DAŁEM RAZ PRZED KWITNIENIEM "AKTARĄ",SORKI JESZCZE RAZ POPRAWIŁEM JAK POJAWIŁA SIĘ MSZYCA




Serdecznie zapraszam do zapoznania się z Zasadami Netykiety :arrow: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=27&t=31712
obowiązującymi również na naszym Forum.

A szczególnie z jej punktem nr 14.
bab...
Lubię czasem pogrzebać w ziemi i nikt tego chyba nie zmieni
Awatar użytkownika
odys62
50p
50p
Posty: 76
Od: 4 mar 2007, o 11:23
Lokalizacja: lubelskie

Re: uszkodzone jabłka

Post »

sorki za pkt czternasty na przyszłość będę pamiętał
pozdrawiam
Lubię czasem pogrzebać w ziemi i nikt tego chyba nie zmieni
marcinpruszcz
500p
500p
Posty: 944
Od: 3 mar 2012, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: uszkodzone jabłka

Post »

Samo to, że nie wiesz jaki to "owad" daje już dużo informacji... Musi odwiedzać jabłka w innych porach niż ty. Idąc dalej tym krokiem, to skąd wiesz ze to owad? Przecież równie dobrze może to być jakieś wygłodniałe ptactwo...
Awatar użytkownika
odys62
50p
50p
Posty: 76
Od: 4 mar 2007, o 11:23
Lokalizacja: lubelskie

Re: uszkodzone jabłka

Post »

Myślę że to owad bo wgłębienie albo raczej otworek w centrum zgnilizny wygląda jakby go ktoś zrobił zapałką ,najpierw wokół tego otworu zaczyna się niewielkie przebarwienie i im dłużej to trwa tym większa średnica zgnilizny mam wrażenie jakby ktoś w ten otworek kwasu nalał i dalszy rozkład to efekt tego kwasu ale sam już nie wiem jakieś muchówki osy czy co?
Lubię czasem pogrzebać w ziemi i nikt tego chyba nie zmieni
marcinpruszcz
500p
500p
Posty: 944
Od: 3 mar 2012, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: uszkodzone jabłka

Post »

Powiedział bym, że pasowało by mi to do Nasionnicy Jabłkówki, ale nie jestem pewien czy one żyją w naszym kraju...
Awatar użytkownika
odys62
50p
50p
Posty: 76
Od: 4 mar 2007, o 11:23
Lokalizacja: lubelskie

Re: uszkodzone jabłka

Post »

Dzięki Marcin to chyba jest to, wyczytałem na necie że nasionnica u nas w zasadzie nie występuje ale raz na jakiś czas pojawia się przywieziona z owocami i to by się zgadzało bo coś takiego miałem kilka a może nawet kilkanaście lat temu a to jest drugi raz więc jest to bardzo prawdopodobne a ja mam pecha :cry:
Lubię czasem pogrzebać w ziemi i nikt tego chyba nie zmieni
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”