Chciałabym mieć ogród. Mam pobojowisko budowlane.
Canna wybierz się do Centrum Tracz w Sosnowcu koło Strykowa.
Kupuję tam duże rośliny w bardzo przystępnych cenach. Tracz ma też punkty w Łodzi przy ul .Krzemienieckiej i Przy Starcie. Jednak wybór w nich jest ograniczony.
Do Sosnowca smialo możesz jechać z listą pracownicy są bardzo mili i mają wiedzę.
Polecam zdać się na opiekę Pana Mariusza wie wszystko co jest na placu a co w szkółce.
Kupuję tam duże rośliny w bardzo przystępnych cenach. Tracz ma też punkty w Łodzi przy ul .Krzemienieckiej i Przy Starcie. Jednak wybór w nich jest ograniczony.
Do Sosnowca smialo możesz jechać z listą pracownicy są bardzo mili i mają wiedzę.
Polecam zdać się na opiekę Pana Mariusza wie wszystko co jest na placu a co w szkółce.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
cattleya bardzo dziękuję za informację wybiorę się tam w sobotę jeśli tylko nie będzie lało
Ewa bardzo dziękuję za zdjęcia zadałaś sobie sporo trudu, dzięki
podoba mi się ten pierwszy ogród, wygląda na wąski - mój jest dłuższy więc i skalniak by się zmieścił
myślę, że pomysł cattleyi jest dobry z wielu powodów, przeczytałam na stronie Centrum Tracz, że robią tam projekty ogrodów w cenie 1 zł/m2, jeśli to prawda to chętnie skorzystam, zobaczę jak to jest na miejscu
zabiorę ze sobą opinię geologiczną, którą mam w projekcie domu, wtedy chyba najłatwiej będzie dobrać odpowiednie rośliny
Ewa bardzo dziękuję za zdjęcia zadałaś sobie sporo trudu, dzięki
podoba mi się ten pierwszy ogród, wygląda na wąski - mój jest dłuższy więc i skalniak by się zmieścił
myślę, że pomysł cattleyi jest dobry z wielu powodów, przeczytałam na stronie Centrum Tracz, że robią tam projekty ogrodów w cenie 1 zł/m2, jeśli to prawda to chętnie skorzystam, zobaczę jak to jest na miejscu
zabiorę ze sobą opinię geologiczną, którą mam w projekcie domu, wtedy chyba najłatwiej będzie dobrać odpowiednie rośliny
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6529
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Canna, zerknij jeszcze na stronę Gatunki i odmiany - zestawienie różnych cech. Jest to szkółka drzew i krzewów owocowych i ozdobnych pana Konieczki pod adresem www.drzewa.com.pl. Może znajdziesz tam jakieś sugestie co możesz, a czego nie powinnaś nawet chcieć sadzić na swojej działce
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- lila31
- Moderator Forum.
- Posty: 2643
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Canna czytam o Twoich problemach związanych ze sposobem zagospodarowania długiej działki, i całkiem Cię rozumiem.
Ja zaczęłam nie od roślin, tylko od wyliczenia co chcę mieć na działce (domek na narzędzia, altana, kompostowniki, oczko wodne, itd), później wstępnie to rozmieściłam (oczywiście na papierze), a następnie wytyczyłam ścieżki komunikacyjne i ozdobne.
Mając taki kształt ogrodu, nie miałam wielu możliwości, ale jakoś to wizualnie dopasowałam.
Gdy już te elementy udało się ustawić (w miarę rozsądnie i estetycznie) dopiero zaczęłam myśleć o roślinach.
Tutaj też kształt działki narzuca takie, a nie inne rozwiązania.
Przed wejściem, wzdłuż ścieżki, założyłam rabatę z różnymi iglakami, rododendronami, wrzosami, ogólne z roślinami kwaśnolubnymi. Uparłam się posadziłam rododendrony w pełnym słońcu, i o dziwo, nie mając wyboru, rosną i kwitną całkiem ładnie.
Problem był na samym początku, w glebie były cegłówki, dachówki, i co kto chce.
Obecnie, po 6 latach już jest to, co ja chcę, czyli kwaśna gleba.
Ta rabata wynosi 40x2m. Tam posadziłam różne iglaki, i kolumnowe, i kuliste, i jakie mi się podobały.
Rabata z samych iglaków jest smutna, owszem, ale też jest zielona przez cały rok, zasłania ogrodzenie, zamyka przestrzeń.
Po dołożeniu do niej innych zimozielonych i kwaśnonlubnych, można ją nazwać nawet ładną.
Zdjęcia całości nie mogę zrobić, nie mam szerokokątnego obiektywu. Tu jest zdjęcie pewnego odcinka działki.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/17a ... 02a60.html
Z drugiej strony domu, gdzie już jest bardzo wąsko posadziłam jałowce.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=90
Nie wiem czy mój post pomoże Ci choć troszeczkę w zagospodarowaniu Twojej działki, ale opisałam swoje doświadczenia.
Jeżeli zechcesz, aby jeszcze coś dopowiedzieć, to pytaj.
Ja zaczęłam nie od roślin, tylko od wyliczenia co chcę mieć na działce (domek na narzędzia, altana, kompostowniki, oczko wodne, itd), później wstępnie to rozmieściłam (oczywiście na papierze), a następnie wytyczyłam ścieżki komunikacyjne i ozdobne.
Mając taki kształt ogrodu, nie miałam wielu możliwości, ale jakoś to wizualnie dopasowałam.
Gdy już te elementy udało się ustawić (w miarę rozsądnie i estetycznie) dopiero zaczęłam myśleć o roślinach.
Tutaj też kształt działki narzuca takie, a nie inne rozwiązania.
Przed wejściem, wzdłuż ścieżki, założyłam rabatę z różnymi iglakami, rododendronami, wrzosami, ogólne z roślinami kwaśnolubnymi. Uparłam się posadziłam rododendrony w pełnym słońcu, i o dziwo, nie mając wyboru, rosną i kwitną całkiem ładnie.
Problem był na samym początku, w glebie były cegłówki, dachówki, i co kto chce.
Obecnie, po 6 latach już jest to, co ja chcę, czyli kwaśna gleba.
Ta rabata wynosi 40x2m. Tam posadziłam różne iglaki, i kolumnowe, i kuliste, i jakie mi się podobały.
Rabata z samych iglaków jest smutna, owszem, ale też jest zielona przez cały rok, zasłania ogrodzenie, zamyka przestrzeń.
Po dołożeniu do niej innych zimozielonych i kwaśnonlubnych, można ją nazwać nawet ładną.
Zdjęcia całości nie mogę zrobić, nie mam szerokokątnego obiektywu. Tu jest zdjęcie pewnego odcinka działki.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/17a ... 02a60.html
Z drugiej strony domu, gdzie już jest bardzo wąsko posadziłam jałowce.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=90
Nie wiem czy mój post pomoże Ci choć troszeczkę w zagospodarowaniu Twojej działki, ale opisałam swoje doświadczenia.
Jeżeli zechcesz, aby jeszcze coś dopowiedzieć, to pytaj.
Lila, dziękuję Ci za wpis
Twoją działkę oglądałam jako jedną z pierwszych
jest zachwycająca
widać na niej wielkie zamiłowanie do prac ogródkowych, czego ja niestety u siebie nie znajduję
bardzo podobają mi się:
tylko, czy u mnie na ziemi piaszczystej będą te rośliny tak pięknie rosły?
co do jałowców to jestem zachwycona Twoimi, czy będą rosły u mnie? czy one lubią piach?
ech, jestem przerażona tym ogrodem jak popatrzę z poziomu tarasu ile ziemi muszę jakoś zagospodarować, to żałuję, że nie przesunęłam ogrodzenia bliżej domu
ale w sumie myślę, że koniec działki nie będzie zbytnio wykorzystywany, nie będzie tam żadnych zabudowań, więc może jakoś "zadrzewić" po prostu ten kawałek
naprzeciwko mojej działki rośnie lasek brzozowy, ładnie wygląda i grzyby w nim rosną
może taki lasek?
z kolei moi znajomi mają za działką "ogrodową" posadzony lasek sosnowy, też ładnie wygląda i też mają w nim grzyby - maślaki rosną prawie jeden na drugim
ale wolałabym liściaste krzewy ozdobne, kolorowe, tylko czy one lubią piach?
nie mam pojęcia co robić nie czuję w sobie powołania ogrodniczki, bardzo liczę na to, że w tym Centrum Tracz mi pomogą (chyba, że okaże się to zbyt drogie) i poradzą co posadzić na piachu (chyba kaktusy )
jadę tam w sobotę....
Twoją działkę oglądałam jako jedną z pierwszych
jest zachwycająca
widać na niej wielkie zamiłowanie do prac ogródkowych, czego ja niestety u siebie nie znajduję
bardzo podobają mi się:
tylko, czy u mnie na ziemi piaszczystej będą te rośliny tak pięknie rosły?
co do jałowców to jestem zachwycona Twoimi, czy będą rosły u mnie? czy one lubią piach?
ech, jestem przerażona tym ogrodem jak popatrzę z poziomu tarasu ile ziemi muszę jakoś zagospodarować, to żałuję, że nie przesunęłam ogrodzenia bliżej domu
ale w sumie myślę, że koniec działki nie będzie zbytnio wykorzystywany, nie będzie tam żadnych zabudowań, więc może jakoś "zadrzewić" po prostu ten kawałek
naprzeciwko mojej działki rośnie lasek brzozowy, ładnie wygląda i grzyby w nim rosną
może taki lasek?
z kolei moi znajomi mają za działką "ogrodową" posadzony lasek sosnowy, też ładnie wygląda i też mają w nim grzyby - maślaki rosną prawie jeden na drugim
ale wolałabym liściaste krzewy ozdobne, kolorowe, tylko czy one lubią piach?
nie mam pojęcia co robić nie czuję w sobie powołania ogrodniczki, bardzo liczę na to, że w tym Centrum Tracz mi pomogą (chyba, że okaże się to zbyt drogie) i poradzą co posadzić na piachu (chyba kaktusy )
jadę tam w sobotę....
Nalewka, dziękuję za tą stronę
jest tam taki spis:
Drzewa i krzewy szczególnie wytrzymałe na suszę, rosnące także na glebach jałowych, suchych, piaszczystych lub żwirowatych.
jałowiec - liczne gatunki i odmiany
jodła jednobarwna (kalifornijska)
sosna Banksa
sosna czarna
sosna górska (kosodrzewina)
sosna smołowa
sosna zwyczajna
świerk kłujący (i odmiany)
wybór niewielki, ale są jałowce w dużym wyborze, resztę iglaków mogę hodować w donicach
tylko nie mogę znaleźć podobnego spisu dla drzewek i krzewów liściastych
jest tam taki spis:
Drzewa i krzewy szczególnie wytrzymałe na suszę, rosnące także na glebach jałowych, suchych, piaszczystych lub żwirowatych.
jałowiec - liczne gatunki i odmiany
jodła jednobarwna (kalifornijska)
sosna Banksa
sosna czarna
sosna górska (kosodrzewina)
sosna smołowa
sosna zwyczajna
świerk kłujący (i odmiany)
wybór niewielki, ale są jałowce w dużym wyborze, resztę iglaków mogę hodować w donicach
tylko nie mogę znaleźć podobnego spisu dla drzewek i krzewów liściastych
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2318
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Może wcześniej nie zauważyłaś tych linków ale naprawdę warto przejrzeć te stronnki.goni@k pisze:Podaję Ci linki,które(mam nadzieję )będą pomocne.
http://piaseczki.webpark.pl/
http://www.pinus.net.pl/p.php?p=katalog
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6529
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Goni@k, ja zauważyłam I choć nie mam piachu, to z ogromnym zainteresowaniem je przestudiowałam. Dzięki
Canna, gatunki "szczególnie wytrzymałe" wytrzymują niemal wydmy i pustynię, a Ty masz tylko niezbyt zasobną glebę, ale deszcze padają u na w niemal całym kraju, u Ciebie na pewno też. A do tego masz możliwość podlewania, więc nie musisz się ograniczać tylko do kaktusów.
Z liściastych koniecznie posadź sobie tamaryszek, lekii i delikatny jak różowy obłoczek, uwielbia piach.
Jeśli za płotem masz lasek brzozowy, to nie musisz nic robić, sam do Ciebie przyjdzie, tylko poczekać trzeba (jakieś 10-20 lat ). A serio, to możesz posadzić lasek mieszany, nie jednogatunkowy.
Canna, gatunki "szczególnie wytrzymałe" wytrzymują niemal wydmy i pustynię, a Ty masz tylko niezbyt zasobną glebę, ale deszcze padają u na w niemal całym kraju, u Ciebie na pewno też. A do tego masz możliwość podlewania, więc nie musisz się ograniczać tylko do kaktusów.
Z liściastych koniecznie posadź sobie tamaryszek, lekii i delikatny jak różowy obłoczek, uwielbia piach.
Jeśli za płotem masz lasek brzozowy, to nie musisz nic robić, sam do Ciebie przyjdzie, tylko poczekać trzeba (jakieś 10-20 lat ). A serio, to możesz posadzić lasek mieszany, nie jednogatunkowy.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Niestety, nie udało mi się wczoraj pojechać do szkółki
musieliśmy być na działce z powodu budowy
ale dzięki temu usunęliśmy mnóstwo chwastów które nie mam pojęcia jak się nazywają, ale wiem że mam tylko jeden rodzaj chwastów z korzeniami baaardzo długimi, które nie dają się łatwo wyrwać
reszta wyłazi dobrowolnie bez problemu, dzięki czemu szybko szło
działka nie jest bardzo zarośnięta, bo w maju była na niej koparka, która wzruszyła ziemię i rozsypała na całej (prawie) działce humus zdjęty pod fundamenty
musieliśmy być na działce z powodu budowy
ale dzięki temu usunęliśmy mnóstwo chwastów które nie mam pojęcia jak się nazywają, ale wiem że mam tylko jeden rodzaj chwastów z korzeniami baaardzo długimi, które nie dają się łatwo wyrwać
reszta wyłazi dobrowolnie bez problemu, dzięki czemu szybko szło
działka nie jest bardzo zarośnięta, bo w maju była na niej koparka, która wzruszyła ziemię i rozsypała na całej (prawie) działce humus zdjęty pod fundamenty
Witajcie
Dzisiaj byłam u znajomych na wsi i dowiedziałam się, że ktoś na wsi ma małą szkółkę drzewek i tanio sprzedaje.
Nie było daleko, więc wiadomo po 5 minutach już tam byłam
Ludzie mają rzeczywiście malutką szkółkę, chyba głównie na potrzeby sąsiadów, ale ponieważ sprzedają tanio, więc wyszłam stamtąd z tym:
nie mam pojęcia co to za drzewka, na takie pytanie właściciel odpowiedział mi: urośnie takie o! jak tamto! pokazując na drzewka rosnące u niego w ogródku
ale cokolwiek to jest, to moje pierwsze drzewka i mam nadzieję, że jednak coś z nich wyrośnie
i jeszcze kupiłam trzy malutkie bukszpany, ale to już wiem, bo właściciel znał nazwę
czy mogę te maleństwa wsadzić teraz (to znaczy w sobotę, nie teraz natychmiast) do ziemi?
czy lepiej do dużych donic z ziemią do iglaków? czy bukszpany mogę wsadzić do większych donic, bo tak by mi pasowało i przezimować na balkonie?
help
Dzisiaj byłam u znajomych na wsi i dowiedziałam się, że ktoś na wsi ma małą szkółkę drzewek i tanio sprzedaje.
Nie było daleko, więc wiadomo po 5 minutach już tam byłam
Ludzie mają rzeczywiście malutką szkółkę, chyba głównie na potrzeby sąsiadów, ale ponieważ sprzedają tanio, więc wyszłam stamtąd z tym:
nie mam pojęcia co to za drzewka, na takie pytanie właściciel odpowiedział mi: urośnie takie o! jak tamto! pokazując na drzewka rosnące u niego w ogródku
ale cokolwiek to jest, to moje pierwsze drzewka i mam nadzieję, że jednak coś z nich wyrośnie
i jeszcze kupiłam trzy malutkie bukszpany, ale to już wiem, bo właściciel znał nazwę
czy mogę te maleństwa wsadzić teraz (to znaczy w sobotę, nie teraz natychmiast) do ziemi?
czy lepiej do dużych donic z ziemią do iglaków? czy bukszpany mogę wsadzić do większych donic, bo tak by mi pasowało i przezimować na balkonie?
help