Przepisy dot.wycinki drzew.Ustawa z dn.16.04.2004(Dz.U.z 2013 poz.627)

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
jagusia111

Re: Przepisy dot.wycinki drzew.Ustawa z dn.16.04.2004(Dz.U.z 2013 poz.627)

Post »

Z tym, że urzędnicy są dla nas to w niektórych przypadkach bym polemizowała :roll: . Najlepiej by było znaleźć kogoś w urzędzie kto by dyskretnie wybadał sprawę. Chociaż teraz w związku z brakami opałowymi nie robią żadnych trudności z wycinką większości drzew, a tym bardziej takich jak wierzby, topole itp.
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1156
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Przepisy dot.wycinki drzew.Ustawa z dn.16.04.2004(Dz.U.z 2013 poz.627)

Post »

Ekopom, sąsiad jest tzw. trudnym człowiekiem. Wycinkę naszych drzew kładę na karb tego, że można było się ewentualnie pomylić, choć biorąc pod uwagę inteligencję i wykształcenie tego człowieka, to wątpię... Nie chcę z nikim wojować i lepiej, żeby mnie do tego nie zmuszał. Nie chcę pytać też sąsiada, bo już zdążył nam nawymyślać, "zabronił" nam stawiać ogrodzenie (a sobie walnął mur betonowy od strony drogi asfaltowej), straszył prawnikami itd., jak się zorientował, że będziemy się budować na naszym terenie i nie będzie już miał ostatniego we wsi domu przed lasem... Tak, jakby chciał się schować przed innymi, albo miał coś do ukrycia. Najbardziej, to ja się właśnie obawiam złośliwości z jego strony. Dodam, że niczym nieuzasadnionej złośliwości. Był jedynym sąsiadem, który zgłosił sprzeciw, jak były uzgadniane warunki zabudowy (a graniczymy chyba z 6-ciom innymi jeszcze. Budynek od budynku będzie ze 100 metrów, a jemu mało. Mam prawo budować się na swoim terenie, jak wszystkich formalności dopełnię, a jego guzik to obchodzi. Nie buduję farmy świńskiej, ani żadnej przetwórni, tylko siedlisko z niewielką produkcją rolną, głownie warzywa i owoce... a jednak nam nawymyślał...
Przykre to, jak ktoś włazi na nieswój teren z buciorami, rządzi się i jeszcze wymyśla właścicielom.
Odżałuję te kilka drzew, jednak wolę się zabezpieczyć przez zachłannością (?) tego człowieka. Nasadzeń (być może zastępczych) też dokonał na nieswoim terenie. Na geoportalu wszystko widać.

Wygrana wojna, to taka, do której nie doszło wcale. Chcesz pokoju, to szykuj się na wojnę.

Jagusiu, no właśnie na dyskrecji nam zależy. Nie mam nikogo w urzędzie, nawet nie jesteśmy jeszcze mieszkańcami tego powiatu i gminy - jesteśmy "ci obcy".

Dzięki za informacje. :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”