Ślimaki w ogrodzie - zwalczanie,dyskusje
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ślimaki w ogródku - zwalczanie
U mnie sprawdziły się kaczki, te zwykłe kwaczące. Piżmowe tzw nieme w ogóle nie są zainteresowane golasami. Kiedyś wieczorami nie szło wyjść z domu bo trawnik był oblężony przez golasy które wyłaziły z ugoru. Nawet betonowy płot do wysokości 75 cm je nie powstrzymywał. Jak mąż posypał całą tą ,,gładź" na trawniku solą to przez tydzień składałam ręce do Boga z prośbą o szybki deszcz Z chwilą jak zapragnęłam hodować kaczki zauważyłam, że ślimaków jak by mniej, prawie wcale. Te przejrzały każdy kąt, a jak wypatrzą na płocie to jeszcze podskoczą aby ofiarę ściągnąć. W zeszłym roku znów kupiłam kaczki. Po paru latach ich nieobecności w moim ogrodzie ślimaki znów zawładnęły terytorium. Jesienią widać już było naocznie, że kaczusie dobrze wykonują swoją pracę Tak więc codziennie rano mam ,,wesoły komitet powitalny" i patrzę jak robią obchód i przeglądają cały teren Jest na czym ,,oko zawiesić"
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3255
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Papryka do gruntu. Część 8
Ślimaki z miedzianej blachy może nie będą zadowoleni, ale ci co zbierają złom na pewno.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8666
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ślimaki w ogródku - zwalczanie
W Niemczech można sobie takie kaczki do zbierania ślimaków wypożyczyć .
Jolek , przemyśl , to pewny biznes .
Jolek , przemyśl , to pewny biznes .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2852
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Ślimaki w ogródku - zwalczanie
Moje czuby w sensie kury czubate, jak jest sezon to dosłownie wyrywają sobie ślimaki, a jak są jeszcze kurczętami to dopiero wyścig w trawy kto pierwszy ślimaki upoluje
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8666
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ślimaki w ogródku - zwalczanie
Moje kury ślimakami gardzą . Ślimaki wyjadają im z miski , a te nic .
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Ślimaki w ogródku - zwalczanie
Miniony rok był katastrofalny jeśli chodzi o ślimaki. Najwięcej szkody narobiły na wiosnę, gdy tylko wylazły na powierzchnię po zimie . Tyle, że wtedy jeszcze rośliny były małe, więc po prostu chodziłam po rabatach i zbierałam ślimaki. Dwa wiadra dziennie. Potem rozsypałam Snacol. Druga fala inwazji ślimaków przyszła w sierpniu i najbardziej ucierpiały na tym dalie oraz floksy. Ale innym roślinom też dały się we znaki. Zauważyłam natomiast, że raczej unikłały roślin świeżo opryskanych miedzianem. Więc chyba jednak miedź trochę je odstrasza. W sklepie można kupić taśmę miedzianą na śliamki. Ciekawa jestem, czy działa. Może użyję w tym roku do zabezpieczenia dalii.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ślimaki w ogródku - zwalczanie
anulab pożyczyłam kiedyś kaczusie sąsiadom. Po tygodniu oddali bo stwierdzili, że wolą ślizgać się na ślimakach niż jazda na kaczych ,,plackiach" na chodniku
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8666
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ślimaki w ogródku - zwalczanie
Szkoda , że blisko nie mieszkamy . Ja wolę kacze placki .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Ślimaki w ogródku - zwalczanie
Świetny pomysł z deskami może na te bezdomne też wkładać w rabatki ?
Czy ktoś tak praktykował?
Czy ktoś tak praktykował?
Re: Ślimaki w ogródku - zwalczanie
W tym roku z powodu ciepłej i wilgotnej i zimy szykuje się urodzaj na ślimaki.
Moja strategia oparta na doświadczeniach z lat poprzednich:
1. Grube, co najmniej 5-cio centymetrowe ściółkowanie zrębkami gałęzi (cięte sekatorami krótkie do 10cm kawałki do 2cm średnicy).
Sprawdziło się pod krzewami jagodowymi, dlatego zamierzam w tym roku ściółkować także róże, peonie jeżówki itp.
2. Wczesna likwidacja pryzmy kompostowej. Cały kompost, nawet nie do końca przerobiony pójdzie do połowy maja w głębokie dołki pod pomidory i inne uprawy.
Świeże odpadki roślinne będą trafiać do dużych worków. Na pryzmę wysypię jesienią.
3.Usuwanie potencjalnych siedlisk ślimaków w bliskim otoczeniu działki.
W warzywniaku niestety pozostaną tylko pułapki i zbieractwo.
Moja strategia oparta na doświadczeniach z lat poprzednich:
1. Grube, co najmniej 5-cio centymetrowe ściółkowanie zrębkami gałęzi (cięte sekatorami krótkie do 10cm kawałki do 2cm średnicy).
Sprawdziło się pod krzewami jagodowymi, dlatego zamierzam w tym roku ściółkować także róże, peonie jeżówki itp.
2. Wczesna likwidacja pryzmy kompostowej. Cały kompost, nawet nie do końca przerobiony pójdzie do połowy maja w głębokie dołki pod pomidory i inne uprawy.
Świeże odpadki roślinne będą trafiać do dużych worków. Na pryzmę wysypię jesienią.
3.Usuwanie potencjalnych siedlisk ślimaków w bliskim otoczeniu działki.
W warzywniaku niestety pozostaną tylko pułapki i zbieractwo.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Ślimaki w ogródku - zwalczanie
O jej nie strasz
Bo ja nie wiem jak sobie z nimi poradzić .
A może czymś okleić dołem ogrodzenie np taśmą lepiącą by się przylepiały ,jak zechcą przejść ?
Bo ja nie wiem jak sobie z nimi poradzić .
A może czymś okleić dołem ogrodzenie np taśmą lepiącą by się przylepiały ,jak zechcą przejść ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7505
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ślimaki w ogródku - zwalczanie
Siedem lat ta plaga była u nas, i u was tez tyle będzie. Teraz jest o wiele mniej tego dziadostwa ale ciagle trzeba pilnować , sprawdzać. Walka była bezpardonowa, na noże a właściwie na granulki. Żadne pułapki, zapory itd nic nie dawały. Po deszczu nie szło po trawniku chodzić, ruszał się, trawnik oczywiście, ślizgać się można było. To walka na być albo nie być dla naszych roslin. Ani winniczki, ani te małe muszelkowe mi nie przeszkadzają, ale te zmory jak najbardziej tym bardziej, ze to nie jest nasz, rodzimy ślimak.
Na dodatek w naszych górach pojawiły się ponoć jakieś giganty - ślimaki .
Na dodatek w naszych górach pojawiły się ponoć jakieś giganty - ślimaki .
Pozdrawiam! Gienia.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ślimaki w ogródku - zwalczanie
Te giganty to Pomrów wielki , dorosłe osiągają długość 20 cm. Kiedyś gdy byłam blokersem to przyniosłam takiego giganta w butelce po mleku aby pokazać dzieciom jakie mamy duże ślimaki w Polsce. Obecnie skrupulatnie wybierają je kaczusie. Jak dorwie takiego okaza to biegnie z nim do wody aby przełknąć. Wygląda to przezabawnie. Ślimak złapany w pół, w kaczym dziobie wygląda jak wąs sarmacki