Na pohybel zimie - jokaer
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Na pohybel zimie - jokaer
Powinno być dobrze, będzie Pani zadowolona.
Trzymam kciuki za powodzenie akcji i poinformuj proszę jak się sprawa zakończyła.
Trzymam kciuki za powodzenie akcji i poinformuj proszę jak się sprawa zakończyła.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Na pohybel zimie - jokaer
Henryku, dziękuję, tylko czemu tak oficjalnie
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Na pohybel zimie - jokaer
Pochylonym drukiem napisałem - czyli cytat i to znany cytat.
Ale same życzenia powodzenia dla rośliny - i dla Ciebie - jak najbardziej szczere.
Ale same życzenia powodzenia dla rośliny - i dla Ciebie - jak najbardziej szczere.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Na pohybel zimie - jokaer
No to ja nie kumata Henryku aczkolwiek zastanawiała mnie ta czcionka
Trochę zdjęć kwitnących kaktusów tego lata:
Oczywiście kwitło więcej, ale ja spóźniałam się na sesję zdjęciową.
To przez upały, szybko przekwitały.
Trochę zdjęć kwitnących kaktusów tego lata:
Oczywiście kwitło więcej, ale ja spóźniałam się na sesję zdjęciową.
To przez upały, szybko przekwitały.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Na pohybel zimie - jokaer
Śliczne widoki!
Dlaczego tak długo trzeba było na nie czekać?!
Szczególnie podoba mi się ukwiecona Lobivia jajoiana ale również pozostałe zwracają uwagę - szczególnie sulkorebucja pięknie się prezentuje.
Brawo!
Dlaczego tak długo trzeba było na nie czekać?!
Szczególnie podoba mi się ukwiecona Lobivia jajoiana ale również pozostałe zwracają uwagę - szczególnie sulkorebucja pięknie się prezentuje.
Brawo!
Re: Na pohybel zimie - jokaer
Z przyjemnością się ogląda Twoje kwitnące kaktusy , tym bardziej, że za oknem prawdziwa zima. Oby przyszły sezon był co najmniej tak obfity w kwiaty, jak miniony.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3034
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Na pohybel zimie - jokaer
Śliczna jest Mam.booli, mam też takie kwitnące.
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Na pohybel zimie - jokaer
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Przeglądając zdjęcia w smartfonie okazało się, że mam trochę więcej zdjęć kwitnących kaktusów
Tylko coś nie bardzo chcą się wgrać bezpośrednio na serwer i muszę je trochę drogą okrężną
pościągać.
Ogólnie ciężkie czasy nastały dla moich sukulentów,
bo moje zimowisko ogólnie jest słoneczne, ale musi być słońce.
A tu takie dni pochmurne.
W zeszłym roku doświetlałam je dobrą lampą, ale w tym nie będę z wiadomych względów
Przeglądając zdjęcia w smartfonie okazało się, że mam trochę więcej zdjęć kwitnących kaktusów
Tylko coś nie bardzo chcą się wgrać bezpośrednio na serwer i muszę je trochę drogą okrężną
pościągać.
Ogólnie ciężkie czasy nastały dla moich sukulentów,
bo moje zimowisko ogólnie jest słoneczne, ale musi być słońce.
A tu takie dni pochmurne.
W zeszłym roku doświetlałam je dobrą lampą, ale w tym nie będę z wiadomych względów
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Marek L
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 980
- Od: 5 maja 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: Na pohybel zimie - jokaer
Zimowisko słoneczne to tylko moje marzenie ...... ale dla sukulentów to chyba jedyna opcja.
Niby mamy taka paskudną pochmurną pogodę ale zraz po wigilii w obrządku wschodnim będzie piękne słoneczko,
więc wytrzymaj do piątku
Niby mamy taka paskudną pochmurną pogodę ale zraz po wigilii w obrządku wschodnim będzie piękne słoneczko,
więc wytrzymaj do piątku
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Na pohybel zimie - jokaer
Reanimacja się powiodła, choć nie było łatwo.
Usunęłam wszystkie korzonki i postawiłam go w pustym kubeczku
nad odrobiną wody.
Stał tak bardzo długo i chyba dopiero w lutym pojawił się jakiś korzonek,
wtedy go położyłam na wilgotnym papierze.
Korzonki ciut się powiększyły i w końcu ulokowałam go w doniczce.
I wreszcie ruszył na całego.
Usunęłam wszystkie korzonki i postawiłam go w pustym kubeczku
nad odrobiną wody.
Stał tak bardzo długo i chyba dopiero w lutym pojawił się jakiś korzonek,
wtedy go położyłam na wilgotnym papierze.
Korzonki ciut się powiększyły i w końcu ulokowałam go w doniczce.
I wreszcie ruszył na całego.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Na pohybel zimie - jokaer
Gratuluję!
Warto się nieco natrudzić po roślina ładna.
Warto się nieco natrudzić po roślina ładna.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Na pohybel zimie - jokaer
Trochę z innej beczki.
Zaplanowałam sobie mnóstwo pracy na dziś. W pewnym momencie rozbolał mnie palec, ale tak strasznie, że nie mogłam go zginać. Boli mnie dalej i dalej nie moge zginać.
Nie mogłam pojąć co się stało, czy pękła mi zyłka, ale nie ma siniaka. Uderzyć się nie uderzyłam.
No i sobie przypomniałam, że wbiłam sobie kolec kaktusa, jak szukałam czegoś w spiżarni, ręką zahaczyłam o skrzynkę z kaktusami, kolce wystawały i cyk. Zabolało mnie, nawet przy wyciaganiu mnie bolało. Wzięłam nawet ten palec pod mikroskop, bo gołym okiem to tak ledwo co widać i faktycznie jest ślad .
To już minęło kilka dobrych godzin i nic mi nie przechodzi. Masakra. A ten kolec wbił mi się w staw środkowy palca. W tym miejscu ukłucia mam spuchnięte, boli no i nie zginam palca.
Mam dość kaktusów. Pierwszy raz mnie takie coś spotyka, a nieraz się przecież pokłułam.
Zaplanowałam sobie mnóstwo pracy na dziś. W pewnym momencie rozbolał mnie palec, ale tak strasznie, że nie mogłam go zginać. Boli mnie dalej i dalej nie moge zginać.
Nie mogłam pojąć co się stało, czy pękła mi zyłka, ale nie ma siniaka. Uderzyć się nie uderzyłam.
No i sobie przypomniałam, że wbiłam sobie kolec kaktusa, jak szukałam czegoś w spiżarni, ręką zahaczyłam o skrzynkę z kaktusami, kolce wystawały i cyk. Zabolało mnie, nawet przy wyciaganiu mnie bolało. Wzięłam nawet ten palec pod mikroskop, bo gołym okiem to tak ledwo co widać i faktycznie jest ślad .
To już minęło kilka dobrych godzin i nic mi nie przechodzi. Masakra. A ten kolec wbił mi się w staw środkowy palca. W tym miejscu ukłucia mam spuchnięte, boli no i nie zginam palca.
Mam dość kaktusów. Pierwszy raz mnie takie coś spotyka, a nieraz się przecież pokłułam.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Na pohybel zimie - jokaer
Takie rzeczy się zdarzają. Po prostu trzeba uważać a jeśli już cierń się wbije to jakoś to przecierpieć...
Ręce pokłute mam cyklicznie. Raz więcej cierni a raz mniej ale coś uwiera zawsze. Najgorsze wydawały mi się zawsze te z haczykami na końcach (np. parodii) ale dopiero kiedy zająłem się trichocereusami wiem co to jest ból po ukłuciu i ból przy wyjmowaniu. Ciernie tricho są długie, mocne, szydłowate - i kruche, łamią się zaraz po wejściu w ciało. Masakra!
Nie robię jednak z tego tragedii. Traktuję to jako "dopust Boży", ot, drobną dolegliwość która nie ma szans przesłonić tych dobrych stron naszego pięknego hobby.
Trzymaj się, ból szybko minie a pierwsze kwiaty wynagrodzą Ci z nawiązką cierpienia.
I tego ogromu pięknych kwiatów, oczywiście, szczerze życzę.
Ręce pokłute mam cyklicznie. Raz więcej cierni a raz mniej ale coś uwiera zawsze. Najgorsze wydawały mi się zawsze te z haczykami na końcach (np. parodii) ale dopiero kiedy zająłem się trichocereusami wiem co to jest ból po ukłuciu i ból przy wyjmowaniu. Ciernie tricho są długie, mocne, szydłowate - i kruche, łamią się zaraz po wejściu w ciało. Masakra!
Nie robię jednak z tego tragedii. Traktuję to jako "dopust Boży", ot, drobną dolegliwość która nie ma szans przesłonić tych dobrych stron naszego pięknego hobby.
Trzymaj się, ból szybko minie a pierwsze kwiaty wynagrodzą Ci z nawiązką cierpienia.
I tego ogromu pięknych kwiatów, oczywiście, szczerze życzę.