Sukulenty i inne (bez kaktusów) - jang
Re: Sukulenty i inne (bez kaktusów) - jang
Crassula wygląda całkiem porządnie Dla mnie te w formie drzewek wyglądają najlepiej także dobrze zrobiłeś,ze formujesz je już od małych sadzonek.
Tłustosz super zakwitł! Gratulacje!
Tłustosz super zakwitł! Gratulacje!
- jang
- 500p
- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Sukulenty i inne (bez kaktusów) - jang
DziękiAleksandraBdg pisze:Crassula wygląda całkiem porządnie Dla mnie te w formie drzewek wyglądają najlepiej także dobrze zrobiłeś,ze formujesz je już od małych sadzonek.
Też wolę drzewka od "krzaczków"
Ten kwiatuszek ma raptem jakieś 6 mm a mój aparacik niestety nie potrafi już bardziej makro... Śliczny jest ten wzorek na nim ale nie potrafię go lepiej pokazać...AleksandraBdg pisze:Tłustosz super zakwitł! Gratulacje!
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Re: Sukulenty i inne (bez kaktusów) - jang
Jangu to jest moje adenium, które przyjechało pocztą do mnie. Chciałeś zobaczyć w czym jest wsadzone więc pokazuję. Do tej pory jeszcze go nie przesadziłam bo jestem ciekawa co Ty mi doradzisz?
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
- jang
- 500p
- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Sukulenty i inne (bez kaktusów) - jang
Trochę małe te zdjęcie .... Widzę tam trochę kamyczków ale też wydaje mi się, że jest tam sporo ziemi i to mokrej ziemi...
Ja bym już teraz nie podlewał aż wszystko w doniczce wyschnie i przesadził do mieszanki :
50% ziemia do kaktusów i 50% drobnego żwirku (albo 25% drobnego żwirku i 25% piasku).
Z tym , że i żwirek i piasek takie akwariowe. Piasek z piaskownicy trzeba by płukać, gotować... a piasek budowlany jest z dodatkiem chemi aby nie zamarzał do -10 st.C więc tym bardziej się nie nadaje.
Na dno oczywiście drenaż z grubszego żwirku lub drobnego keramzytu.
Po przesadzeniu do nowej mieszanki też ze 3 - 4 dni nie podlewaj roślinki.
Mieszanka musi być na tyle przepuszczalna aby w temperaturze pokojowej przeschnęła w ciągu max. 7 dni. Oczywiście latem jak będzie ciepło to będzie trzeba podlewać częściej.
Ja bym już teraz nie podlewał aż wszystko w doniczce wyschnie i przesadził do mieszanki :
50% ziemia do kaktusów i 50% drobnego żwirku (albo 25% drobnego żwirku i 25% piasku).
Z tym , że i żwirek i piasek takie akwariowe. Piasek z piaskownicy trzeba by płukać, gotować... a piasek budowlany jest z dodatkiem chemi aby nie zamarzał do -10 st.C więc tym bardziej się nie nadaje.
Na dno oczywiście drenaż z grubszego żwirku lub drobnego keramzytu.
Po przesadzeniu do nowej mieszanki też ze 3 - 4 dni nie podlewaj roślinki.
Mieszanka musi być na tyle przepuszczalna aby w temperaturze pokojowej przeschnęła w ciągu max. 7 dni. Oczywiście latem jak będzie ciepło to będzie trzeba podlewać częściej.
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulenty i inne (bez kaktusów) - jang
Własnie doczytałam Twoją stopkę ;)
Masz już jakies doświadczenia z żółwiem (Dioscorea elephantipes)?
Masz już jakies doświadczenia z żółwiem (Dioscorea elephantipes)?
- jang
- 500p
- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Sukulenty i inne (bez kaktusów) - jang
Lucy, niestety nie mam "słonia" ? , "żółwia" ?.
Mogę Ci tylko podrzucić trochę teorii.
Dioscorea elephantipes - Pochrzyn słoniowy
Jest to roślina która lubi ciepełko i dużo światła. Bulwa (kaudeks) najlepiej powiększa swoją objętość kiedy jest zakopana w ziemii. Problemem może być w tym momencie podlewanie więc jednak bulwę trzymamy na wierzchu. Doniczka dla roślinki najlepsza to taka kiedy pomiędzy rośliną a brzegiem doniczki (z każdej strony) mamy około 2 cm luzu i powinna być niska (do bonsai ?). Poza tym doniczka powinna być ceramiczna i to nie szkliwiona. Mieszanka - najlepsza to ziemia kompostowa + 1/3 żwirku lub ziemia do kwiatów pół na pół z drobnym żwirkiem.
Temperatura - nie powinna spadać poniżej 15 st. C. , przy temp. +4st. C roślinka zamiera.
Podlewanie - ziemia nigdy nie może całkowicie przeschnąć bo roślinka ma bardzo delikatne korzonki i po prostu pozasychają i ... Nawet w okresie spoczynku mieszanka nie może przeschnąć.
Nawóz - dla kaktusów ale połowa dawki i nie częściej jak raz na miesiąc i tylko w okresie wegetacji.
Przesadzanie - tylko kiedy jest to konieczne.
Bulwę najlepiej jest osłaniać przed bezpośrednim słońcem a przy małych roślinkach powinno się dawać osłonkę całej bulwie.
Spoczynek - tutaj roślinka sama decyduje (niezależnie od pory roku) o tym kiedy ma ochotę na drzemkę... Może to być raz w roku a może to być kilka razy w roku. Listki żółkną, opadają i tyle... i nic z tym fantem nie da się zrobić.
Mogę Ci tylko podrzucić trochę teorii.
Dioscorea elephantipes - Pochrzyn słoniowy
Jest to roślina która lubi ciepełko i dużo światła. Bulwa (kaudeks) najlepiej powiększa swoją objętość kiedy jest zakopana w ziemii. Problemem może być w tym momencie podlewanie więc jednak bulwę trzymamy na wierzchu. Doniczka dla roślinki najlepsza to taka kiedy pomiędzy rośliną a brzegiem doniczki (z każdej strony) mamy około 2 cm luzu i powinna być niska (do bonsai ?). Poza tym doniczka powinna być ceramiczna i to nie szkliwiona. Mieszanka - najlepsza to ziemia kompostowa + 1/3 żwirku lub ziemia do kwiatów pół na pół z drobnym żwirkiem.
Temperatura - nie powinna spadać poniżej 15 st. C. , przy temp. +4st. C roślinka zamiera.
Podlewanie - ziemia nigdy nie może całkowicie przeschnąć bo roślinka ma bardzo delikatne korzonki i po prostu pozasychają i ... Nawet w okresie spoczynku mieszanka nie może przeschnąć.
Nawóz - dla kaktusów ale połowa dawki i nie częściej jak raz na miesiąc i tylko w okresie wegetacji.
Przesadzanie - tylko kiedy jest to konieczne.
Bulwę najlepiej jest osłaniać przed bezpośrednim słońcem a przy małych roślinkach powinno się dawać osłonkę całej bulwie.
Spoczynek - tutaj roślinka sama decyduje (niezależnie od pory roku) o tym kiedy ma ochotę na drzemkę... Może to być raz w roku a może to być kilka razy w roku. Listki żółkną, opadają i tyle... i nic z tym fantem nie da się zrobić.
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulenty i inne (bez kaktusów) - jang
Dzięki za informacje, kilka szczegółów pierwszy raz widzę.
Fajna jest
Mam nadzieje, że jej nie zepsuję..
Nie chcesz posiać czegos takiego? To tez w końcu kaudeks
Fajna jest
Mam nadzieje, że jej nie zepsuję..
Nie chcesz posiać czegos takiego? To tez w końcu kaudeks
- jang
- 500p
- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Sukulenty i inne (bez kaktusów) - jang
Mam nadzieję, że Ci się na coś przydadząonectica pisze:Dzięki za informacje, kilka szczegółów pierwszy raz widzę.
Wiesz jakoś tak... to podlewanie i pilnowanie aby mieszanka nie przeschła...onectica pisze:Nie chcesz posiać czegos takiego? To tez w końcu kaudeks
Zapomniałem jeszcze o jednym "drobiazgu" - przy podlewaniu nie powinno się polewać wodą bulwy (kaudeksu).
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
- jang
- 500p
- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Sukulenty i inne (bez kaktusów) - jang
Echeveria pulidonis
Tak sobie wyglądał kwiatuszek 2013.01.19 :
Dzisiaj ma dwa kwiatostany :
Poniżej ten nowszy :
a tutaj ten ze stycznia :
Co ciekawe, rosną sobie kwiatki na łodyżce ale nie zakwitają wszystkie razem. Na części pionowej, tej rosnącej w górę są kwiatuszki przekwitnięte a na tej części opadającej w dół te które jeszcze się nie rozwinęły. U samej góry jest ten który aktualnie zakwita. Podobnie kwitnie np. Drosera capensis (Rosiczka przylądkowa)
Tak sobie wyglądał kwiatuszek 2013.01.19 :
Dzisiaj ma dwa kwiatostany :
Poniżej ten nowszy :
a tutaj ten ze stycznia :
Co ciekawe, rosną sobie kwiatki na łodyżce ale nie zakwitają wszystkie razem. Na części pionowej, tej rosnącej w górę są kwiatuszki przekwitnięte a na tej części opadającej w dół te które jeszcze się nie rozwinęły. U samej góry jest ten który aktualnie zakwita. Podobnie kwitnie np. Drosera capensis (Rosiczka przylądkowa)
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7183
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Sukulenty i inne (bez kaktusów) - jang
Bardzo, bardzo ładna mnie jeszcze nie kwitła
- jang
- 500p
- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Sukulenty i inne (bez kaktusów) - jang
Agnieszko
Cieszę się, że też Ci się podoba
Drosera capensis - Rosiczka przylądkowa.
Roślinka o której pisałem w poprzednim poście. Rośnie w kwaśnym torfie, uwielbia mieć prawie cały czas mokro ale sposób kwitnięcia (kwiatostan) bardzo podobny
To takie miniaturowe, czarne to nasionka :
Cieszę się, że też Ci się podoba
Drosera capensis - Rosiczka przylądkowa.
Roślinka o której pisałem w poprzednim poście. Rośnie w kwaśnym torfie, uwielbia mieć prawie cały czas mokro ale sposób kwitnięcia (kwiatostan) bardzo podobny
To takie miniaturowe, czarne to nasionka :
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
- jang
- 500p
- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Sukulenty i inne (bez kaktusów) - jang
Wiem, wiem... ja już tak mamAleksandraBdg pisze:Jasiu, cudeńka pokazałeś
Będzie jeszcze kilka ale akumulatorki rano odmówiły posłuszeństwa a wieczorkiem przy świetlówce tylko te jakoś tam wyszły...
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam