Czy Halloween to tylko niewinna zabawa?

[dziad_Jag]

No cóż...Takie czasy, że ze wszystkiego robi się zabawę! A Twoje oburzenie...Trzeba jeszcze udowodnić że istnieje jakiś diabeł. A także dusza...Inna sprawa, że to już lekka przesada. A święta wędrują po świecie. To co? zakazujemy? Wszystkich Świętych - zamaskowane pogaństwo - do kosza. Zielone Świątki - pogańskie zaduszki - do kosza. Boże Narodzenie - pogańskie święto Sol Novus - do kosza. MB Zielnej - pogańskie dożynki - do kosza. Na tej zasadzie nic by nie zostało. Każde święto ma pogańskie korzenie.

[onectica]

No nie do końca 'korzenie' są zdecydowanie inne.
Pewne zbieżności wynikają z tego, że określone terminy/obrzędy zostały zaadaptowane zgodnie z nowymi potrzebami.

[agniesz-ka]

Jako spoleczeństwo posunęliśmy się w tych wariactwach o krok dalej...
Otóż w Bytomiu , dzieci uczestniczące w 'zabawie' musialy podpisać cyrograf

"...Ja, niżej własnoręcznie podpisany wampir/czarownica niniejszym zgodnie i bez protestu
ofiarowuję swoją duszę diabłu w zamian za udaną zabawę,
zobowiązuję się jednocześnie do przestrzegania ustalonych niżej zasad (...) http://d1.niezalezna.pl/panel/ckeditor/ ... b0e23b.jpg


Fajne prawda? Mądre prawda?
Rozsądne? Bezrefleksyjne?
Co robią rodzice swoim dzieciom, nie mogę uwierzyć.
Jaki będzie kolejny krok w tym zidioceniu ,ciekawam

http://niezalezna.pl/207731-halloweenow ... c-cyrograf

No tutaj to akurat chyba jest tylko lekka "niezrecznosc" sformułowania o duszy i diable.... Bo zasady w punktach jak najbardziej chrzescijanskie.

[Administrator]

Czasami zastanawia mnie, idąc tym tokiem rozumowania i używania eufemizmów czy dla niektórych potrącenie niechcący kogoś stojącego np. na krawędzi dachu budynku, kwalifikowałoby się również do nazwania "pewną niezręcznością" w poruszaniu się.

[agniesz-ka]

Administratorze...jeśli Cię to usatysfakcjonuje to mogę napisać, że sformułowanie o duszy było durne, głupie itp. Dlaczego jednak nie zwrocisz uwagi na te ładnie sformułowane zasady? Dzieciaki pewnie dobrze się bawiły, nie pamiętają już o tym zdaniu, kartka poszła pewnie do śmieci, a Ty robisz z tego wielką sprawę? Gdzie tu problem?

A porownanie z tym zepchnieciem z dachu - moim zdaniem - zbyt karkołomne.....

[Administrator]

Jeśli ktoś wierzy w istnienie duszy, demonów i Boga to wierzą w to iż takie oddanie się szatanowi jest ekstremalnie zabójcze dla tych dzieci takie zawierzanie swojej duszy szatanowi. To jest bezprawne co zrobiono i nie jest żadne haloooo o sprawę ale zauważenie że ktoś przekroczył swoje prawa do dzieci.
Osoby które to uczyniły nie powinny zajmować się dziećmi po wykazaniu takiej bezmyślności lub złej woli.
Oczywiście dla niewierzących nie ma to znaczenia ale dla wierzących ma i to ogromne i działania takie są postrzegane jako ekstremalnie złe i niebezpieczne.

[Tomek-Warszawa]

Inwazja pogan - święto satanistyczne duchów - Halloween - 5 części

Inwazja Pogan Święto Duchów 1/5
http://www.youtube.com/watch?v=fifMkf79PP8

Inwazja Pogan Święto Duchów 2/5
http://www.youtube.com/watch?v=SNbM2VAc5Yw

Inwazja Pogan Święto Duchów 3/5
http://www.youtube.com/watch?v=VBUzstTnuyU

Inwazja Pogan Święto Duchów 4/5
http://www.youtube.com/watch?v=OBU-JeVLpgA

Inwazja Pogan Święto Duchów 5/5
http://www.youtube.com/watch?v=0SrTzgMX3n4

[Doniczkowczak]

Nie wiem, czy ten argument był już przytaczany w którymkolwiek z forumowych tematów gdzie rozmawiano o okultyzmie ale w biblijnych Dziejach apostolskich jest wzmianka o kobiecie która wróżyła będąc opętana przez demony. Wszelkie wróżby - także te w formie zabawy to coś niebezpiecznego. Z tego samego względu jestem przeciwnikiem zarówno Halloween ale także wróżb Andrzejkowych. Będąc katolikiem wierzę w Jezusa który umarł na krzyżu z powodu grzechów ludzkości a więc i grzechów okultyzmu. Jakże więc mógłbym popierać Halloween rozbudzające zaciekawienie zombie, upiorami i wiedźmami po tym jak z powodu okultyzmu poniósł śmierć mój Król i Zbawiciel? Dawne opowieści grozy ukazywały okultyzm jednoznacznie jako coś złego - w pierwotnej swej wersji quasi-horrorowa historia o małej syrence szukającej porady u okultystki i płacącej za to straszną cenę była opowiastką o smutnym zakończeniu stanowiącą przestrogę przed szukaniem pomocy i szczęścia w miłości poprzez okultyzm.
Tak w ogóle książki o Harrym Potterze też uważam za szkodliwe. Polecam w tej kwestii zarzuty stawiane tej serii przez o. Posackiego. W temacie o motywie ogrodu w literaturze fantastycznej wspomniałem wprawdzie o Potterze ale samo wspominanie o jakiejś książce nie oznacza jej popierania. Jeśli chodzi o literaturę fantastyczną to lubię nadzwyczajność w ujęciu baśniowym ale trzymam się jak najdalej od okultyzmu

[Karo]

https://www.youtube.com/watch?v=jBrZ2b1w9EI

[G2000]

Dzieci z jednej z czeskich miejscowości przygotowały dekoracje na Halloween. Lampiony z dyni nie spodobały się proboszczowi lokalnej parafii, który postanowił je doszczętnie zniszczyć.

Do incydentu z udziałem proboszcza doszło w parafii we wsi Kurdejov położonej niedaleko Brna w Czechach. Dekoracje, które dzieci wykonały z okazji Halloween, nie spodobały się księdzu. Duchowny był do tego stopnia oburzony, że postanowił zniszczyć dynie przygotowane na lokalną imprezę o nazwie Parada Dyni i Latarni.

W noc po wydarzeniu oczom dzieci ukazały się kompletnie zdewastowane dyniowe lampiony. Władze wsi Kurdejov były zniesmaczone całą akcją.

Dlaczego ksiądz zniszczył dekoracje?

Ksiądz Jaromir Smektal tłumaczył, że miał bardzo ważne powody, aby zniszczyć dynie. W specjalnym liście, który wysłał do burmistrza i mieszkańców wyjaśnił, że „wychodząc z plebanii zobaczył w pobliżu kościoła symbole satanistycznego święta Halloween”. W dalszej części pisma określił święto mianem „pogańskiej celebracji, który ma być przeciwwagą dla Wszystkich Świętych i Zaduszek”.

Podkreślił, że „jako opiekun dziecięcych dusz miał obowiązek postąpić zgodnie ze swoją wiarą”. Proboszcz wyjaśnił, że nie wiedział o lokalnej paradzie i nie chciał nikogo urazić, ale z racji tego, że jest dla wiernych autorytetem, musi chronić dzieci przed duchowym złem.
Ksiądz upomniany naganą

Jak się jednak okazało, inne zdanie w tej sprawie ma wikariusz generalny. Pavel Kafka przeprosił dzieci za zaistniałą sytuację i zapewnił, że zwrócił księdzu Jaromirowi Smejkalowi na niestosowność jego zachowania. Podkreślił, że diecezja nie popiera działań proboszcza.