Epipremnum - problemy w uprawie
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Epipremnum oklaplo
Akurat mniejsza ilość światła im nie szkodzi
U mojego listki wyglądały podobnie, ale to z niedoboru wody. Podlałam i się podniosło.
A ziemię ma mokrą czy suchą?
U mojego listki wyglądały podobnie, ale to z niedoboru wody. Podlałam i się podniosło.
A ziemię ma mokrą czy suchą?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18682
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epipremnum oklaplo
Patrząc na bryłę korzeniową, korzenie wydają się być zdrowe, ale najwyraźniej miały już za mało miejsca w doniczce. Jak jest zbyt mało ziemi w doniczce, wtedy może się ona zbyt szybko przesuszać, poza tym ziemia może mieć też już za mało składników mineralnych. Przesadź do większej doniczki. Wydaje mi się, że to powinno pomóc. I zapewnij roślinie umiarkowane podlewanie, epi to nie sukulenty.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Dumbledore
- 500p
- Posty: 535
- Od: 2 wrz 2013, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Plumi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 973
- Od: 20 cze 2011, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: regiony tarnowskie
Re: Co to może być? (problem z epipremnum)
A nie masz przypadkiem kociaka?Bo to wygląda jak ślady po kocich ząbkach tudzież pazurkach.Dokładnie jak u mnie,kiedy zaczną polować na muchę na parapecie.
Kwiaty to resztki Raju.
- Dumbledore
- 500p
- Posty: 535
- Od: 2 wrz 2013, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co to może być? (problem z epipremnum)
Plumi nie mam kociaka, żadnych zwierzątek nie mam....zastanawiam się, czy to mogły zrobić latające ziemiórki - bo w papirusie mi się pojawiły...ale chyba nie Hmm... I nie jest to tylko na jednej roślince - ale u wszystkich moich epi trafiają się takie listki
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3612
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Co to może być? (problem z epipremnum)
A może jednak zielona gąsiennica jakiejś ćmy? One tak się maskują, że ciężko je znaleźć. U mnie obżarły liść hipeastrrum, są wszystkożerne.
Waleria
- Dumbledore
- 500p
- Posty: 535
- Od: 2 wrz 2013, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co to może być? (problem z epipremnum)
Waleria - "przetrzepałam" dokładnie roślinki i nic nie znalazlam...no chyba, że tak jak mówisz - dobrze się gad maskuje No nic, będę je obserwować - być może namierzę szkodnika (jeśli w ogóle jest)...Usiłuję sobie przypomnieć kiedy po raz pierwszy zauważyłam taki nadgryziony liść i nie jestem pewna - ale chyba rzuciło mi się to w oczy jakoś po przyniesieniu Neona z OBI - choć głowy nie dam sobie uciąć...tyle, że on był czyściutki, listki miał zdrowe....hmm. Przewertowałam cały Internet i nic nigdzie nie znalazłam o "powygryzanych" liściach epi Ale muszę się dowiedzieć jaka jest tego przyczyna
Zrobiłam jeszcze trochę zdjęć.
Dobranoc
Zrobiłam jeszcze trochę zdjęć.
Dobranoc
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18682
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Co to może być? (problem z epipremnum)
Ja bym stawiał na uszkodzenia mechaniczne. U siebie też miałem/mam kilka takich liści, a żadnych szkodników nigdy na epi nie miałem. Może się to brać, z dość prozaicznego powodu, rozwijający się w pochwie liść, może być za bardzo lub też za długo ściśnięty i w momencie jego "otwierania" się dochodzi do mikro pęknięć na jego powierzchni. Z początku mogą być niewidoczne lub mało widoczne, z czasem jak się liść starzeje dochodzi do obsychania krawędzi pęknięć, wtedy stają się bardziej widoczne. Mam podobny problem z jedną difenbachią, oraz anturium, gdy taki liść po rozwinięciu wygląda, jakby przeszły po nim, jakieś gąsienice. Na moich dwóch epi, na dzień dzisiejszy to tak wygląda:
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3612
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Co to może być? (problem z epipremnum)
Tym razem stawiam na szkodnika, który drąży kanały wewnątrz liścia.
Waleria
- Dumbledore
- 500p
- Posty: 535
- Od: 2 wrz 2013, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co to może być? (problem z epipremnum)
Hej
Norbert - zobacz, te "wygryzienia" pojawiają się już na całkiem nowiutkich listkach (sorry za jakość fot.)
Szperając w necie natknęłam się na taką stronę - http://araceum.abrimaal.pro-e.pl/epipremnum/aureump.htm - spójrzcie, tutaj epi też mają dziury w liściach więc...może taka ich uroda (zobaczcie te domowe roślinki - w pomarańczowej i czarnych doniczkach, bo to, że te naturalnie rosnące mają powystrzepiane liście to pewnie już inna sprawa )
Waleria - na ww. stronie też jest o problemach - http://araceum.abrimaal.pro-e.pl/proble ... empbot.htm - ale nic nie potrafiłam dopasować...no chyba, że "choroby grzybowe - grzybów atakujących rośliny jest tysiące gatunków należących do rozmaitych rzędów, zazwyczaj poznaje się chorobę po jej objawach...Choroby te często nazywa się po ich objawach np. plamistość, dziurkowatość, zgnilizna. Łatwą do rozpoznania chorobą spowodowaną przez grzyb jest pleśń. Zwalczanie: Porażone części roślin należy niezwłocznie zniszczyć, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się zarodników grzyba, pozostałą część można opryskać fungicydem. Zwalczanie chemiczne - opryski. Zalecane preparaty wg "Kwietnik": Bioczos BR, Baymat, Biochikol, Biosept, Bravo, Dithane."
Foto tutaj: http://araceum.abrimaal.pro-e.pl/problem/grzybp.htm
A może to przez zbyt dużą wilgotność? Często zraszam swoje roślinki...i obficie
Miłej niedzieli
Aha, a tak wygląda teraz mój super wybarwiony listek, którym niedawno chwaliłam się na forum
Norbert - zobacz, te "wygryzienia" pojawiają się już na całkiem nowiutkich listkach (sorry za jakość fot.)
Szperając w necie natknęłam się na taką stronę - http://araceum.abrimaal.pro-e.pl/epipremnum/aureump.htm - spójrzcie, tutaj epi też mają dziury w liściach więc...może taka ich uroda (zobaczcie te domowe roślinki - w pomarańczowej i czarnych doniczkach, bo to, że te naturalnie rosnące mają powystrzepiane liście to pewnie już inna sprawa )
Waleria - na ww. stronie też jest o problemach - http://araceum.abrimaal.pro-e.pl/proble ... empbot.htm - ale nic nie potrafiłam dopasować...no chyba, że "choroby grzybowe - grzybów atakujących rośliny jest tysiące gatunków należących do rozmaitych rzędów, zazwyczaj poznaje się chorobę po jej objawach...Choroby te często nazywa się po ich objawach np. plamistość, dziurkowatość, zgnilizna. Łatwą do rozpoznania chorobą spowodowaną przez grzyb jest pleśń. Zwalczanie: Porażone części roślin należy niezwłocznie zniszczyć, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się zarodników grzyba, pozostałą część można opryskać fungicydem. Zwalczanie chemiczne - opryski. Zalecane preparaty wg "Kwietnik": Bioczos BR, Baymat, Biochikol, Biosept, Bravo, Dithane."
Foto tutaj: http://araceum.abrimaal.pro-e.pl/problem/grzybp.htm
A może to przez zbyt dużą wilgotność? Często zraszam swoje roślinki...i obficie
Miłej niedzieli
Aha, a tak wygląda teraz mój super wybarwiony listek, którym niedawno chwaliłam się na forum
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6840
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Co to może być? (problem z epipremnum)
Dumbledore!
Ja bym powiedziała, że te uszkodzenia powstają może nie przez dużą wilgotność, ale znaczne jej wahania. Wtedy blaszka liściowa nie rozwija się prawidłowo, zagina się i potem powstają dziury. O tym pisał Norbert.
Natomiast jasne, czasem całkiem białe liście zamierają właśnie w ten sposób, jak pokazałaś. jest to związane z niewydolnością aparatu asymilacyjnego, gdyż w formach pstrolistnych jest bardzo mało chlorofilu. Infekcje grzybowe też mogą dołączać się, częściej w środowisku wilgotnym.
Ja bym powiedziała, że te uszkodzenia powstają może nie przez dużą wilgotność, ale znaczne jej wahania. Wtedy blaszka liściowa nie rozwija się prawidłowo, zagina się i potem powstają dziury. O tym pisał Norbert.
Natomiast jasne, czasem całkiem białe liście zamierają właśnie w ten sposób, jak pokazałaś. jest to związane z niewydolnością aparatu asymilacyjnego, gdyż w formach pstrolistnych jest bardzo mało chlorofilu. Infekcje grzybowe też mogą dołączać się, częściej w środowisku wilgotnym.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis