Dosiewanie trawy

[gemciu83]

Z azotem to też uważaj wiosną.
Zastosuj nawóz wiosną zawierający także magnez i nawóz NPK to będziesz cieszył się dobrym trawnikiem w czasie suszy.

[zakol13]

minęło trochę czasu. Jest dużo lepiej, powiem więcej: jak na końcówkę Października trawnik wygląda bardzo dobrze
Była porządna wertykulacja, dosiewka, nawóz wieloskładnikowy jesienny, rozrzucony dolomit, popryskane grzyby, które zniknęły, pojawiło się także dużo więcej opadów
Trawa - chwast wyplewiony i w jego miejsce nowe nasiona, które zdążyły już wyrosnąć i ku mojej uciesze nie odróżniają się od reszty trawy.
]

Od wiosny ruszam ostro z nawożeniem, podlewaniem. Planuje bezpośrednio po wertykulacji zrobić piaskowanie. Czy ma to sens jeśli jest to wertykulacja, a nie aeracja ?

[x - o -0]

Pięknie, Gratuluję sukcesu, trawka wygląda bardzo ładnie i oby tak zawsze

PS
Teraz zakup jeden z opryskiwaczy Marolex z lancą i zacznij walkę z pędrakami których masz niemało na już pięknym trawniku

[kerad77]

rozrzucony dolomit, popryskane grzyby, które zniknęły, pojawiło się także dużo więcej opadów

o tym dolomicie mówisz: http://sklepdlaogrodu.pl/pl/dolomit-mie ... rtner=1984
czy jakiś inny bo też mi grzybki na trawniku się pojawiły...

[zakol13]

kerad77 - kupiłem wapno dolomit, worek 20 abo 25 kg za dosłownie kilka bądź kilkanaście złotych i to rozsypałem po trawie. Ale tu wyczytałem, że dolomit zaczyna swoje działanie dopiero po 18 miesiącach od wysypania (?!) więc na grzyby kupiłem specjalistyczny preparat/chemię do spryskania bezpośrednio w miejscu występowania grzybów. Owe grzyby zniknęły więc mniemam, że zadziałało ;)

ogrod2000 - po czym wnioskujesz, że są u mnie pędraki ? Są wszędzie czy 'odczytałeś' to ze zdjęcia ?

ponadto mam pytanie: czy ma ktoś doświadczenie z mikoryzą do trawników ? Wyczytałem o tym różne cuda ale czy naprawdę jest to warte zastosowania ?

[x - o -0]

po czym wnioskujesz, że są u mnie pędraki ? Są wszędzie czy 'odczytałeś' to ze zdjęcia ?

Tak po zdjęciu, okrągłe plamy wysychającej trawy to miejsca gdzie siedzi pędrak.

[zakol13]

w ostatnich dniach narodziło się nowe pytanie: czy normalna jest sytuacja, że grabiąc trawnik dość dużo trawy grabie razem z liścmi. Tak to trochę wygląda jakbym skosił trawę bez kosza i to grabił potem, nie aż taka ilość tej trawy ale jest jej 'trochę'. Czy to normalne o tej porze roku żeby trawa tak wyłaziła ?
Być może powstał u mnie filc ale z czego i jakim cudem to nie powiem, bo nie dawno przeprowadziłem gruntowną wertykulacje, kosiłem potem zawsze z koszem, a problemu kilkanaście dni temu jeszcze nie było.

Jeśli ktoś coś wie to proszę o podpowiedź. Jeśli trzeba więcej informacji to proszę pisać ;)

[zakol13]

Użyje swojego starego tematu:


A więc planuje zrobić wielkie dosiewanie trawy. Kupiłem połowę dawki przeznaczonej na założenie nowego trawnika. Mam taką wątpliwość: czy po wysianiu nasion coś z nimi robić? Zwałować przed wysianiem czy po? nawóz nie zaszkodzi nasionom? Przykryć czymś te nasiona (ziemią, piaskiem)?
Mieszanka to popularna Wembleyka ;)

Pozdrawiam

[gemciu83]

Tak się wtrącę. Wertykulacja i areacja wiosną oraz zastosowanie nawozów potasowo fosforowych bardzo korzystnie wpłynie na system korzeniowy i odporność na suszę i mróz darniny.

[zakol13]

Kupiłem właśnie nawóz wieloskładnikowy, posiadający zarówno fosfor jak i potas. ;)
Aerację być może też uda się zrobić, gdyż mam możliwość wypożyczenia aeratora spalinowego
Wertykulację zrobię jak tylko się ziemia osuszy bo na razie jest bardzo grząsko miejscami.

[x - o -0]

Kupiłem właśnie nawóz wieloskładnikowy, posiadający zarówno fosfor jak i potas. ;)
Aerację być może też uda się zrobić, gdyż mam możliwość wypożyczenia aeratora spalinowego
Wertykulację zrobię jak tylko się ziemia osuszy bo na razie jest bardzo grząsko miejscami.

Nawozy potasowe fosforowe stosuje się jesienią, co wielokrotnie opisywałem,
Podstawowym nawozem stosowanym wczesną wiosną jest azot , podajemy go już z początkiem marca,
kolejną porcję z końcem kwietnia. Wyjątkiem przy stosowaniu nawozów PK (fosfor/potas) jest podłoże piaszczyste i bardzo lekkie przepuszczalne, wówczas dawkę nawozu dzielimy na 50% i podajemy wiosną i późną jesienią.
Podanie nawozu PK bez przeprowadzenia badań gleby jest tak samo ryzykowne jak beanie leków bez diagnozy lekarza.

Jeśli mamy problem z wykonaniem badań, można metodą obserwacji ocenić czego trawie brakuje.
I tak jeśli trwa jest wiotka cienkie ma liście, kolor jej jest czerwonawy z nalotem fioletowym, a górna część listka brunatna, oznaczać to może brak fosforu. Jasny lub żółtawy kolor sugeruje brak potasu i azotu.
Jedno jest pewne, podawanie nawozów na "czuja" czyli uniwersalnych NPK do trawników, zwłaszcza wiosną, doprowadzi
w sezonie do regularnego wypadania gatunków w darni. Przedawkowanie potasu "blokuje" pobieranie azotu i trawa mimo wielu zabiegów marnieje. Podobnie jest z fosforem. Wiosną podajemy Azot, ewentualnie żelazo by pozbyć się mchu.

Teraz jest doskonały moment na aerację, ziemia jest wilgotna i luźna co ułatwia ten zabieg, rurki aeratora nie zatykają się, a i "otręby" łatwiej zebrać. Zarówno aerację jak i wertykulację można wykonywać cały rok jeśłi zachodzi taka potrzeba i są ku temu odpowiednie warunki atmosferyczne.

Do do regeneracji trawnika stosuje się siewniki przypominające wertykulatory (Overseeder lub Slit Seeder),
Urządzenie takie wykonuje podobne nacięcia jak wertykulator do których wpadają nasiona wraz z piaskiem.

Tak to wygląda po regeneracji (wysiewie Slit Seederem)


Wałowanie dosiewki co przekłada się na zbicie rozluźnionej ziemi, da efekt odwrotny do oczekiwanego.
Dosiewki bez względu na rodzaj podłoża zawsze piaskujemy. Przykrycie nasion torfem lub kompostem plus częste podlewanie grozi pojawieniem się pleśni, a to zniszczy młodą siewkę.

[zakol13]

Ach no widzisz, dzięki za wyczerpujące informacje. Z nawozem to jest tak, że planowałem sam azot ale skończyło się na wieloskładnikowym. Na szczęście źle nie powinno być bo od kilku sezonów stosuje na wiosnę taki nawóz, a ziemię mam raczej piaszczystą i problemów nie miałem.

Z wałowaniem może tak zrobię, że najpierw zwałuje żeby zniwelować nierówności, a potem wertykulacja, aeracja, wysiew nasion i piaskowanie? Dobrze myślę?
Niestety maszyna do dosiewki jest poza moim zasięgiem więc trzeba sobie radzić inaczej

Albo właśnie czytam inne Twoje posty, dać spokój do lata z aeracją?

[x - o -0]

Jeśli masz ziemię piaszczystą to poco aeracja?
Na siew jest stanowczo za zimno.
Na wertykulację za miękko.
Jak napisałem wyżej wioną nie podajemy nawozów wieloskładnikowych.

Czyli na dziś można podać tylko azot, niepotrzebna jest aplikacja żelaza
bo skoro masz piasek nie masz mchu.

Wykonanie "dosiewki" jest najtrudniejszym zabiegiem pielęgnacyjnym w trawniku,
wymaga sporo doświadczenia i nie mniej ciężkiej pracy jeśli nie posiadasz narzędzi.