Ogród teściowej, który wzięłam pod swoje skrzydła cz. 2
- mmarta1982
- 500p
- Posty: 519
- Od: 26 sie 2011, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie Żelechów
- Kontakt:
Re: Ogród teściowej, który wzięłam pod swoje skrzydła cz. 2
Twoje tulipany świetnie wyglądają w tym układzie rabat.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród teściowej, który wzięłam pod swoje skrzydła cz. 2
Jak zakwitną te wszystkie astry, to też będzie imponujący widok.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4841
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród teściowej, który wzięłam pod swoje skrzydła cz. 2
Piękny kolorowy szpaler tulipanów .
Najbardziej lubię białe i wszelkie odcienie kremowe,
ale taki pstrokaty rządek też jest śliczny.
Tulipany pełne są przepiękne w pąku,
ale rozkwitłe w pełnym słońcu bardzo mnie rozczarowują.
Może to i dobry pomysł z numerowaniem odmian,
ale ja lubię wiedzieć teraz, już, co to rośnie
i utrwalam sobie nazwę, gdy jest podpisany .
Mam jednak znacznie mniej odmian niż Ty, to mogę sobie na to pozwolić.
U nas było trochę śniegu podczas tych mrozów poniżej 30, więc narcyzy przetrwały.
Najbardziej lubię białe i wszelkie odcienie kremowe,
ale taki pstrokaty rządek też jest śliczny.
Tulipany pełne są przepiękne w pąku,
ale rozkwitłe w pełnym słońcu bardzo mnie rozczarowują.
Może to i dobry pomysł z numerowaniem odmian,
ale ja lubię wiedzieć teraz, już, co to rośnie
i utrwalam sobie nazwę, gdy jest podpisany .
Mam jednak znacznie mniej odmian niż Ty, to mogę sobie na to pozwolić.
U nas było trochę śniegu podczas tych mrozów poniżej 30, więc narcyzy przetrwały.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród teściowej, który wzięłam pod swoje skrzydła cz. 2
Igorze zacznij zacznij, jak widzisz - warto
slila1 dziękuję za te miłe słowa ehhh cóż zrobić, taki los ogrodnika, że jakieś straty niestety być muszą mam nadzieję że nie przemarzną mi te astry, bo jak będą przymrozki w maju to będziemy podziwiać gołą rabatke
mmarta1982 witaj cieszę się bardzo, żę podoba się
elsi bardzo się cieszę, że podobają Ci się one
A z tulipankami pełnymi masz rację... jak się rozwiną to są takie rozkraczone, ale właściwie każdy tulipan jak się rozwinie tak wygląda
To Ty ambitna jestes jak chcesz znać na pamięć nazwę każdej roślinki tak jak mówiłaś w moim przypadku chyba bym kręćka dostała gdybym miała wszystkie zapamiętać, tym bardziej że nie tylko tulipanów mam w takiej ilości
Kolejna porcja tulipanów
slila1 dziękuję za te miłe słowa ehhh cóż zrobić, taki los ogrodnika, że jakieś straty niestety być muszą mam nadzieję że nie przemarzną mi te astry, bo jak będą przymrozki w maju to będziemy podziwiać gołą rabatke
mmarta1982 witaj cieszę się bardzo, żę podoba się
elsi bardzo się cieszę, że podobają Ci się one
A z tulipankami pełnymi masz rację... jak się rozwiną to są takie rozkraczone, ale właściwie każdy tulipan jak się rozwinie tak wygląda
To Ty ambitna jestes jak chcesz znać na pamięć nazwę każdej roślinki tak jak mówiłaś w moim przypadku chyba bym kręćka dostała gdybym miała wszystkie zapamiętać, tym bardziej że nie tylko tulipanów mam w takiej ilości
Kolejna porcja tulipanów
- pratellina
- 200p
- Posty: 463
- Od: 23 kwie 2012, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
- Kontakt:
Re: Ogród teściowej, który wzięłam pod swoje skrzydła cz. 2
Pięknie będę wpadać
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród teściowej, który wzięłam pod swoje skrzydła cz. 2
Zapraszam serdecznie
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród teściowej, który wzięłam pod swoje skrzydła cz. 2
Witaj Elizo To Twoja przyszła teściowa musi bardzo się cieszyć. Oj jak ja bym chciała aby mój syn znalazł taka pokrewną duszę zielono zakręconą coby i mój ogród wzięła pod swe skrzydła. Choć w małej jego części
Bardzo ciekawie zaprojektowałaś cebulowe kwitnące ścieżki. Geometrycznie i to jest efektowne. A astry będą kwitły do samej zimy. Teraz tulipany, potem lilie i astry, czyli cały sezon kolorowo
Bardzo ciekawie zaprojektowałaś cebulowe kwitnące ścieżki. Geometrycznie i to jest efektowne. A astry będą kwitły do samej zimy. Teraz tulipany, potem lilie i astry, czyli cały sezon kolorowo
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- moniczek
- 1000p
- Posty: 1381
- Od: 19 sie 2010, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród teściowej, który wzięłam pod swoje skrzydła cz. 2
Elizo tulipanowy zawrót głowy masz u siebie. Pięknie i kolorowo.
Mój ogród-czarujący...
Pozdrawiam Monika
Pozdrawiam Monika
- roots23
- 500p
- Posty: 798
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Ogród teściowej, który wzięłam pod swoje skrzydła cz. 2
pięknie tu u Ciebie w nowym wątku jakie tulipany widzę, że dalie już posadzone, moje jeszcze nie. I astry też. Moje astry też nie posadzone. Ale mam zamiar to nadrobić w piątek pozdrawiam
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6837
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród teściowej, który wzięłam pod swoje skrzydła cz. 2
witaj Elizo, pracowita mróweczka z Ciebie potrafisz cały dzień sadzić i sadzić.
Jakimi słowami mamiłaś gościa od tulipanków? może założe wielkie okulary kapelusz i tez mi się uda coś wytargować.
Najbardziej podobaja mi się Twoje biało-zielone tulipanki i nie mogę doczekać się astrów-uwielbiam je razem z daliami.
miłego dnia zyczę
Jakimi słowami mamiłaś gościa od tulipanków? może założe wielkie okulary kapelusz i tez mi się uda coś wytargować.
Najbardziej podobaja mi się Twoje biało-zielone tulipanki i nie mogę doczekać się astrów-uwielbiam je razem z daliami.
miłego dnia zyczę
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród teściowej, który wzięłam pod swoje skrzydła cz. 2
może sie pare powtórzyć, bo już nie pamiętałam które dodawałam
AAleksandra witaj serdecznie mojej przyszłej teściowej to obojętne co tam rośnie, choć czasami jednak przychodzi i mówi że to ładne czy to..., a dla mnie to w sumie na rękę bo mogę robić co chcę
Ścieżki cebulowe były na szybko kopane i do konca nie przemyślane ale wkoncu już tak zostało
Tak pamiętam że w zeszłym roku też długo mi kwitły astry, ale trochę wcześnie musiałam je powyrywać bo na ich miejscu jesienią znów sadziłam tulipany
moniczek cieszę się bardzo, że podobają się
roots23 cieszę się, że podobają się tak... dalie już posadziłam, astry też posadziłam i posełam ale też nie wszystkie - jeszcze pare setek mi zostało na parapetach do wsadzenia i czasu nie mam tego zrobić. Tak samo jeszcze szałwię błyszczącą muszę posadzić bo mi kwitnie już na oknie no i jeszcze lwie paszcze muszę posadzić bo też na parapetach zajmują miejsce a są już gigantyczne
Więc sporo pracy mi jeszcze zostało
ewa w Moja droga jak mam czas to oczywiście potrafie poświęcić się temu cały dzień, wkońcu dla nas to przyjemność
A mamiłam gościa nie od tulipanków tylko od lilii w sumie ciężko nie było... po prostu powiedziałam że jesienią kupowałam lilie za połowę ceny jaką on oferuje i o wiele większe cebule były od tych co on ma, i powiedziałam że za połowe jego ceny bym kupiła 200 sztuk, no to powiedział że się zastanowi, potem zaproponował trochę wyższą cene, ale sie nie zgodziłam więc wkońcu ustąpił mi
Ja nawet jakoś nie zwróciłam większej uwagi na te biało-zielone tulipany a astrów i dalii sama doczekać się nie moge, zwlaszcza dalii bo nowe odmiany kupiłam bo te z zeszłego roku wszystkie mi przemarzły na strychu
AAleksandra witaj serdecznie mojej przyszłej teściowej to obojętne co tam rośnie, choć czasami jednak przychodzi i mówi że to ładne czy to..., a dla mnie to w sumie na rękę bo mogę robić co chcę
Ścieżki cebulowe były na szybko kopane i do konca nie przemyślane ale wkoncu już tak zostało
Tak pamiętam że w zeszłym roku też długo mi kwitły astry, ale trochę wcześnie musiałam je powyrywać bo na ich miejscu jesienią znów sadziłam tulipany
moniczek cieszę się bardzo, że podobają się
roots23 cieszę się, że podobają się tak... dalie już posadziłam, astry też posadziłam i posełam ale też nie wszystkie - jeszcze pare setek mi zostało na parapetach do wsadzenia i czasu nie mam tego zrobić. Tak samo jeszcze szałwię błyszczącą muszę posadzić bo mi kwitnie już na oknie no i jeszcze lwie paszcze muszę posadzić bo też na parapetach zajmują miejsce a są już gigantyczne
Więc sporo pracy mi jeszcze zostało
ewa w Moja droga jak mam czas to oczywiście potrafie poświęcić się temu cały dzień, wkońcu dla nas to przyjemność
A mamiłam gościa nie od tulipanków tylko od lilii w sumie ciężko nie było... po prostu powiedziałam że jesienią kupowałam lilie za połowę ceny jaką on oferuje i o wiele większe cebule były od tych co on ma, i powiedziałam że za połowe jego ceny bym kupiła 200 sztuk, no to powiedział że się zastanowi, potem zaproponował trochę wyższą cene, ale sie nie zgodziłam więc wkońcu ustąpił mi
Ja nawet jakoś nie zwróciłam większej uwagi na te biało-zielone tulipany a astrów i dalii sama doczekać się nie moge, zwlaszcza dalii bo nowe odmiany kupiłam bo te z zeszłego roku wszystkie mi przemarzły na strychu
- evikc
- 500p
- Posty: 872
- Od: 18 lis 2010, o 00:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Irlandia, Waterford
Re: Ogród teściowej, który wzięłam pod swoje skrzydła cz. 2
Elizo tulipanki pierwsza klasa, a odmian niesamowicie dużo Ja wciąż dokupuję nowe odmiany i wciąż mi mało