Hortensje - ogrodowa , bukietowa , drzewkowata cz.IV

[paola1a]

Większość to limelight, białe kule wiadomo- anabelki, a te najbardziej przebarwione na różowo to Vanilla Fraise

[Ela_2015]

Paola ładne zestawienia masz z horensjami.

Limelight uchodowałam z patyczka mam 3 lenią,i też wyprowadziłąm drugą na pniu

mały eksperymencik i wyszedł.

Pozdrawiam

[Fafka]

Chodzi o hortensję raflezji? Ze zdjęcia najbardziej mi przypomina Tardivę

Dzięki Wanda!
W sumie bardzo podobna, sprawdziłam w necie.
A macie dziewczyny sprawdzonych sprzedawców? Chciałabym na wiosnę poszerzyć kolekcję. Czy mogłabym prosić o info na PW?

Trochę późno trafiłam na posty dotyczące identyfikacji hortensji Raflezji.
Mam identyczną i też kupioną jako 'Pink Diamond'. Kiedyś dawałam ją do identyfikacji i fachowcy orzekli, że to 'Unique'.
'Tardiva' ma podobne kwiatostany, ale oryginalna odmiana powinna mieć srebrny nalot na liściach. Jeśli Twoja, Raflezjo ma ten nalot, to Tardiva, jak nie to Unique. Ja na swojej żadnego wysrebrzenia powierzchni liści nie zauważyłam, więc zgodziłam się, że to 'Unique'.

[jarha]

Moja strong anabelle szykuje się do kwitnienia



A jak u Was?

[magduska81]

A moja Grandzia juz daje pokaz..

[jarha]

O to szybko wystartowała

[magduska81]

Mimo wielkiej suszy...też mi się wydaje że za szybko...
Grandiflora w tym sezonie nie za okazałe bukiety tylko mnogie.

[selli7]

Moja krzewiasta Annabelle w tamtym sezonie miała sporo drobniejszych kwiatostanów, co mi odpowiadało.W tym roku przycięłam ją jak zawsze mniej więcej o 1/3, ale słabo odbijała, natomiast sporo pędów szło od korzenia.Stwierdziłam, że chyba ma ochotę na odmłodzenie i ciachnęłam więc wszystkie starsze, zostawiłam tylko młode.Mają wielkie liście, zaczątki kwiatostanów, ale pędy mało sztywne, muszę je podeprzeć, a nienawidzę tego robić, bo potem krzew nie wygląda i układa się naturalnie tylko jak 'kaleka'.

[jarha]

selli w ubiegłym roku w sierpniu ZbigniewG, Ewa (mewa) i magduska pisali w tym wątku, że tną anabelki równo z ziemią. Ja w tym roku też tak zrobiłam i liczę na sztywne i grube pędy. Tym bardziej, że zaobserwowałam w ubiegłym sezonie, że te gałązki, co wyrosly z zostawionych ubiegłorocznych były cienkie i wiotkie a te co wyrosły z ziemi o wiele grubsze. Moja anabelka jest u mnie dopiero trzeci sezon, więc nie mam zbyt dużego doświadczenia, jednak zaryzykowałam i zobaczę jak będzie.

[Biedronka641]

A moje dziś wyglądają tak

[magduska81]

Śliczne okazy...a z tym cięciem hmm w tym roku mam pół na pół..i obie rosną sztywno bo kwiaty małe więc hmm może nie tutaj przyczyna, za słabo nawożone nie wiem, u mnie susza od początku maja prawdziwego deszczu nie ma opad max 2 mm...porażka.Nawodnienie konewkowe więc też nie za często.Inne poprzesadzan z ub roku więc kwiaty mało, szykuję się wreszcie na Avangarde...bo to najwyższa pora 3 rok.Jeszcze z 10 dni i będą ogrodówki a może nawet wcześniej, jakieś to lato pośpieszne w tym roku.

[ZbigniewG]

[Ika2008]

Ubiegłoroczne sadzonki szykują się do kwitnienia :
Ayesha



Reszta nn, bo znaczniki chyba wrosły w ziemię









Jak rozkwitną na dobre, będę Was prosiła o identyfikację.