Uwiąd -Askochytoza- więdnięcie i zamieranie pędów powojników

Powojniki
ODPOWIEDZ
monberka
500p
500p
Posty: 656
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy coś mu dolega, czy to normalne?

Post »

Ale czym go najszybciej obsadzić....wyłożyłam korę, czyli to za mało?

Czy mogę np. usypać kopczyk z kory taki mniej więcej na 20 cm wysokości? Czy to coś by dało?
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Czy coś mu dolega, czy to normalne?

Post »

Nie radzę obsypywać powojnika korą, a tym bardziej usypywać mu kopczyka z tejże. Nie wiem jaki masz powojnik (na ile podatny na uwiąd) ale takie obsypywanie korą na zdrowie mu nie pójdzie, szczególnie teraz, jak ciągle pada, a kora utrzymuje wilgoć.
To żółknięcie liści może mieć związek właśnie z nadmiarem wody. Czy zrobiłaś w dołku, w którym go sadziłaś warstwę drenażową ? (Chyba, że masz sam piach, to nie trzeba...) Powojniki nie lubią zalewania korzeni...
Żeby zacienić podstawę powojnika możesz na razie postawić przed nim jakąś doniczkę z kwiatkami, a w międzyczasie posadzić coś osłaniającego, na przyszłość. Są na forum wątki o roślinach osłaniających, cieniujących powojniki - skorzystaj z wyszukiwarki :wit
monberka
500p
500p
Posty: 656
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: żółte plamki na liściach

Post »

Drodzy,
czy mógłby mi ktoś doradzić czym to spryskać, jaki preparat będzie dobry do kupienia?
Obrazek Obrazek Obrazek
halina522
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 18 lis 2009, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: żółte plamki na liściach

Post »

Monia,ja bym powiedziała,że to błędy nawożenia; brakuje jakiegoś pierwiastka.
Halina
monberka
500p
500p
Posty: 656
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: żółte plamki na liściach

Post »

Problem polega na tym, że po kupieniu w szkółce, to nie były nawożone. Kupiłam je w maju i posadziłam, nie nawoziłam ich bo myślałam,że są dostatecznie w szkółce nawożone. No cóż, uczę się dopiero...czyli teraz kupić nawóz do powojników czy cuś?

a może to efekt dużych opadów? nie był robiony żaden drenaż, a czytałam, że powojniki nie lubią zbyt mokrej gleby...czy teraz wykopać te powojniki i zrobić im w dołku drenaż? co w sypać im pod korzenie?
babcia360
50p
50p
Posty: 86
Od: 26 sty 2011, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Suwalskie

Re: Czy coś mu dolega, czy to normalne?

Post »

Moim 3 powojnikom zwiędły najmłodsze przyrosty Podejrzewam uwiąd.Czym je ratować?
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Czy coś mu dolega, czy to normalne?

Post »

Możesz spróbowac rozpuścic nadmanganian (takie tabletki barwiące wodę na fioletowo) i podlac, albo zastosować Asashi - czasami udaje sie "cofnąć" uwiąd tym preparatem, ale to zależy od zaawansowania choroby, przy silnym porażeniu może nie zadziałać . Ja, przy uwiądzie obcinałam taki porażony pęd i bywało, że powojnik sobie dalej radził. Ale miałam tez tak, ze pomimo prób reanimacji uwiąd i tak "załatwiał" powojnik i musiałam ciąć do ziemi.
MirekAW
50p
50p
Posty: 75
Od: 28 wrz 2007, o 08:26
Lokalizacja: Bielawa

Re: Uwiąd powojników - odmiany podatne i odporne

Post »

Jak już pisałem opryskuję dokładnie podstawę powojnika strumyczkiem cieczy, naprzemian roztwór Topsinu i Switch. W tym roku gdzieniegdzie padają pojedyncze pędy, mimo że lało cały czas. Nigdy mi nie padły powojniki rosnące pod okapem od strony zawietrznej gdzie podstawa powojnika nie jest zalewana.
Pozdrowienia Mirek
Renia911
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 28 mar 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Problem z powojnikiem Vino

Post »

Witam jestem początkująca jeśli chodzi o powojniki, mam od zeszłego roku powojnik Vino miał tylko jednego pąka , natomiast wyrósł do góry
niebywale, czy jest jakaś przyczyna braku paków. Przyznam , że jeśli chodzi o nawóz to zastosowałam kilka raz nawóz do powojników.
Jeśli ktoś mógłby mi pomóc w tej sprawie to będę wdzięczna.
Nieśmiała, początkująca ogrodniczka
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2205
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: problem z powojnikiem Vino

Post »

Reniu, nie mam wielu powojnikow wielkokwiatowych wcześnie kwitnących, ale Vino (gratis do zamowienia) jest z nich najsłabszy :roll: . Mam go od dwoch lat, w pierwszym roku dostałam kwitnący, przekwitł zanim zdążyłam go posadzić (zaraz po otrzymaniu przesyłki był słynny śnieżny majowy weekend) i w tamtym roku nie doczekałam sie kwiatow. Wiosną ubiegłego roku przyciełam go dość mocno, zakwitł na przełomie kwietnia i maja kilkoma kwiatami, wypuścił nowy ped, potem zakwitł jeszcze raz pod koniec czerwca. W tym roku jeden ped nie ożył po zimie wiec stan mam jak rok temu; ponieważ chciałam go zmusić do rozrośniecia znowu go mocniej ciachnełam, kilka kwiatow... i poki co koniec, cos tam wypuszcza z boku pedow ale pewnie nie doczekam sie kwitnienia zbyt predko. Tuż obok rośnie Jan Paweł II, burza pedow, zaraz bedzie burza kwiatow, zupełnie inny powojnik, a przecież razem je podlewam, zasilam itd...

Myśle, że musisz poczekać troche. jeśli poszedł w gore to nie jest mu źle :? . Z jakiej firmy masz ten nawoz do powojnikow? Może jest w nim za dużo azotu a za mało potasu i powojnik idzie w zielone zamiast kwitnąć.

W sumie zdjecie by sie przydało... ;)
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Renia911
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 28 mar 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: problem z powojnikiem Vino

Post »

Agatko zrobię zdjęcie , to pokaże może zerkniesz na to , obok też mam powojnik Jan PawełII
Nieśmiała, początkująca ogrodniczka
Awatar użytkownika
Annar13
1000p
1000p
Posty: 2004
Od: 4 maja 2012, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: k/Poznania

Re: Uwiąd powojników - odmiany podatne i odporne

Post »

U mnie padł Kiri Te Kanawa. Odbił pięknie, pokazał pąki i padł :(
Kisiel
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 30 maja 2013, o 23:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Uwiąd powojników - odmiany podatne i odporne

Post »

Na starym mieście widziałam jakieś dwa tygodnie temu zdrowy i kwitnący powojnik. Jest na gruncie gminnym, więc został wsadzony w naszą lessową glinę bez żadnych ulepszeń i rośnie nie pielęgnowany czy zasilany. Wyglądał mi na Vistulę. Spróbuję zrobić fotkę przy okazji i wstawić.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Powojniki”