Róża wielokwiatowa ( Rosa multiflora )
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8491
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- adamza07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1643
- Od: 10 mar 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa
Zdjęcia zostały przekazane do identyfikacji ekspertowi od róż.Poprosił o dokładny opis pokroju krzewu(min.wys).
Pozdrawiam Adam
Pozdrawiam Adam
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
ogrody,kompozycje roślin
Wisienko najważniejsze że wspólnymi siłami udało nam się zidentyfikować Twój krzaczek.
Mam też coś dla Ani miłośniczki kolców u róż.
Róże mogą mieć dużo małych drobniutkich, pojedyncze duże,prawie wcale mogą ich nie mieć.
A niektóre są naprawdę przepiękne.
Mam też coś dla Ani miłośniczki kolców u róż.
Róże mogą mieć dużo małych drobniutkich, pojedyncze duże,prawie wcale mogą ich nie mieć.
A niektóre są naprawdę przepiękne.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4094
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Wszyscy jesteście wspaniali!
Z powodu tego krzaczka (też próbowałam go zidentyfikować) powertowałam trochę internet i baczniej przyglądałam się różnym roślinom, i stwierdziłam, że niekiedy naprawdę trudno odgadnąć, co to jest za roślina, bo wiele ma np. podobne liście. A na podstawie zdjęć jest to jeszcze trudniejsze !
Ale spisaliście się na piątkę!
Bardzo Wam dziękuję!
Oczywiście jak krzak zakwitnie, to wkleję jeszcze zdjęcie.
Może przyda się jakiemuś następnemu niedoświadczonemu ogrodnikowi
Adamie! Dzięki za przekazanie ekspertowi sprawy "mojego" krzaczka. Nie bardzo wiem, o co chodzi w tym min.wys.
Hm... sprawdziłam tylko maksymalną wysokość. Tak na moje oko ten krzak ma do 2,5 m.
Z powodu tego krzaczka (też próbowałam go zidentyfikować) powertowałam trochę internet i baczniej przyglądałam się różnym roślinom, i stwierdziłam, że niekiedy naprawdę trudno odgadnąć, co to jest za roślina, bo wiele ma np. podobne liście. A na podstawie zdjęć jest to jeszcze trudniejsze !
Ale spisaliście się na piątkę!
Bardzo Wam dziękuję!
Oczywiście jak krzak zakwitnie, to wkleję jeszcze zdjęcie.
Może przyda się jakiemuś następnemu niedoświadczonemu ogrodnikowi
Adamie! Dzięki za przekazanie ekspertowi sprawy "mojego" krzaczka. Nie bardzo wiem, o co chodzi w tym min.wys.
Hm... sprawdziłam tylko maksymalną wysokość. Tak na moje oko ten krzak ma do 2,5 m.
Pozdrawiam serdecznie
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8491
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Dzięki Cattleya, ale nie miłośniczki ! Te są wprawdzie piękne, ale zarazem groźne brrrr ..cattleya pisze: Mam też coś dla Ani milośniczki kolców u róż.
http://www.rosarium.com.pl/foto_d/Rosa- ... cantha.jpg
Odwdzięczam się życzeniami /autor NN/ :
" Nie ma życia bez cierpienia,
Jak bez kolców nie ma róż.
Niech Cię miną utrapienia,
Niech Cię strzeże Anioł Stróż ! "
Pozdrawiam
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15082
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Nie bardzo Im krzew starszy, tym dłuższe ma pędy, które przewieszają się nadając róży półkulisty kształt. Dorosły krzew moze zajmować ok 4m kwadratowych( a moze nawet ciut więcej?). Mozna różę przyciąć, ale wtedy straci swój kształt i nie bedzie już tak atrakcyjna .Wisienka pisze:... Gdyby na bieżąco je wyrywać, to możnaby było kontrolować jego wielkość ?
Krysiu, nie zauważyłam u Ciebie tej róży. Gdzie ją chowałaś i dlaczego musisz się jej pozbyć?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21744
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Nie chowałam jej ale w małych ilościach ma nieciekawe kwiaty ,a ten na zdjęciu wisienki krzew jest piekny tylko ja nie mam na niego miejsca i dlatego muszę go wyprowadzić z ogrodu.Mój jest młodziutki a mimo to jego pędy są bardzo długie,może jeszcze go przytne mocno? a może wyeksmituję na ulicę ? Sama nie wiem jeszcze - wiem na pewno,że nie może być tu gdzie jest między tują,rokitnikiem i jężyczką.