Parodia

[Orszulka]

Wysiałam na próbę nasiona różnych microsperm, bo słyszałam, że parodie z siewu to duży ambaras.
Na wczoraj wyglądają tak (późno siane)


Nie wiem czego by miał dotyczyć problem w siewie, bo nie dostałam odpowiedzi na moje pytanie. Może z póżniejszym utrzymaniem siewk jest problem.
Mógłbyś Heniu podzielić się swoim doświadczeniem? Co sprawiało największe problemy?

[hen_s]

Sam wysiew nasion parodii z grupy microsperma chociaż trochę kłopotliwy bo nasiona jak pył i zaprawić się ich nie da to przecież nie jest trudny.
Niestety potem, w momencie kiedy jak te Twoje pikóweczki są już większe i wymagają wietrzenia i wilgoci to lubi na wejść pleśń i choroby grzybowe. To przez to że jak piszę wyżej nie lubią zaprawiania środkiem grzybobójczym i jak to próbowałem robić to wschodów zwyczajnie nie było (środek je pali?).
A jak na tak małe pikówki choroba wejdzie to rady nie ma, trzeba się z nimi żegnać.
Mnie się wysiewanie czasem nawet udawało na tyle że z partii (często setek nasion) kilka czy czasem kilkanaście roślinek uzyskiwałem, są jednak tacy którzy twierdzą że się nie może udać. Są spece co wysiewają w słoikach (metoda Fleischer'a) czy innych sterylnie zamkniętych pojemnikach... No, faktycznie jest to wyjście i tak kiedyś robiono.
Niestety obecnie mowy nie ma abym się takim czymś bawił - trzeba by naprawdę mocnych okularów.

Tobie powodzenia życzę bo jest jak widzę szansa!

[hen_s]

Kilka niestety już wspomnieniowych obrazków moich parodii.

Parodia horrida PV 1999


Parodia sanguiniflora fma. TB 445.2 I


Parodia sanguiniflora fma. TB 445.2 II


Parodia catamarcensis ME 54


Parodia talaensis Lau 559


Parodia penicillata Lok 24/07


Parodia glischrocarpa K 84


Parodia cachiana ME 88

[Orszulka]

Przecudne, godne pozazdroszczenia i posiadania
Bardzo lubię parodie ME. Szczególnie ME 54 bardzo chętnie u mnie kwitną do późnej jesieni


Parodia cachiana ME88


Parodia microsperma TB671.1


Parodia ladae WR 634


Parodia malyana

[hen_s]

No przecież - cudne są!

[jokaer]

Przecudne te Wasze parodie. Jestem zachwycona .
Urszulo- czy Ty masz jakąś specjalną szklarenkę czy coś takiego?
Gdzie zimujesz te kaktusy, bo to przecież podstawa, aby zakwitły.

[Orszulka]

Zimuję w piwnicy. Zazwyczaj było to u mamy w domu (10-12*), ale w zeszłym roku testowałam swoją w bloku.
Zima była jaka była... dwie noce po -4*
W piwnicy było 17-18*, ale parodiom i innym chyba to nie przeszkadzało, bo kwitły.
W tym roku testuję zostawienie kaktusów na działce. Zawsze mogę zabrać je do domu jak temperatura spadnie poniżej krytycznej.
Co roku stoją do późnej jesieni w nieogrzewanej szklarnii i zabieram je koło 10 listopada, więc zaliczają kilka przymrozków co roku. Na wiosnę także.
W tym roku stały od 1 kwietnia w szklarni, a temp. spadła do -7* i żaden nie wypadl z tego powodu.
Kaktusy już spakowane w skrzynki, bo podlewane były deszczem na początku września




W sezonie stoją na stołach

[jokaer]

No pięknie
Czyli, że parodia jest łatwym kaktusem do takiej uprawy domowo/ogrodowej.
Kwitną przepięknie.

[hen_s]

Ula ma bardzo twarde rośliny.

Ja mam u siebie z nimi nieco inne doświadczenia, też w żadnej literaturze nie doczytałem że parodie potrafią bez szkody znosić tak niskie temperatury - chyba że tylko chwilowo. Graniczna temperatura zimowania wg literatury to 7-10 stopni i to krótko, najlepiej zaś ok. 12 stopni.
U mnie niestety te temperatury są mocno zaniżone bo na Ścianie Wschodniej zimy mroźniejsze a ja zimuję rośliny za pojedynczą szybą. No i co muszę z przykrością napisać po zimie wypady mi się zdarzają przez co swoją kolekcję już kilka razy musiałem odmładzać uzupełniając ją o młode, nabyte roślinki...

[jokaer]

Hen, nie da się ukryć, że kwitną przepięknie i mają małe rozmiary, co też nie jest bez znaczenia.
Co to znaczy, że zimujesz za pojedynczą szybą? Możesz przybliżyć?

[hen_s]

Mam obudowaną połowę balkonu (loggia) pojedynczą szybą. Tam hoduję część roślin - pozostałe stoją na odkrytym balkonie przez cały sezon wegetacyjny. Zimuję w zabudowanej części wszystkie rośliny dogrzewając je dwoma termowentylatorami.
Parodie stoją na wyższej półce ale nawet tam często podczas dużych mrozów temperatura spada do zera przez co jak pisałem wcześniej mam kłopoty z tymi roślinami.

[Orszulka]

Ostatni kwiat Parodia malyana rozwinął się wreszcie przy odrobinie słońca

[hen_s]

U mnie już po sezonie - fotki wspomnieniowe z lata.

Parodia catamarcensis ME 54


Parodia catamarcensis var. rubriflorens DH 137


Parodia rigida DH 129


Parodia horrida var. pluricentralis ZJ 206


Parodia albo-fuscata B 81


Parodia cabracorallensis JL 280