Lilaki (Syringa)
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1198
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Lilaki
W ubiegłym roku posadziłam ładny lilaczek NN. Ładnie się przyjął i na wiosnę wypuścił normalne listki. Teraz wzrost zahamował się, a na szczycie pędów wyrastają małe (wielkości paznokcia) listki, w dodatku pokręcone. Robaków żadnych nie ma. Czy to choroba grzybowa/ A może wirus? Jak temu zaradzić?
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5111
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Lilaki
to raczej skutki zimy, niedawno wykopałem parę krzewów które wiosną wystartowały a potem stopniowo zasychały, sprawdź (zadrap) korę przy samej ziemi jak żywo zielona to są szanse i możesz po obejrzeniu liścia pod lupą stwierdzić czy coś podejrzanego widać
- polanka
- 100p
- Posty: 159
- Od: 19 gru 2009, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Lilaki
Kiedy człowiek zabije ostatnie zwierzę i spali ostatnie drzewo - przekona się, że pieniędzy nie można zjeść.
Wątek wymienny http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67891" onclick="window.open(this.href);return false;
Wątek wymienny http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67891" onclick="window.open(this.href);return false;
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Lilaki
A to dwa moje, NN.
Upamiętniłam na zdjęciach, bo w przyszłym roku pozostanie mi jedynie oglądanie zdjęć, został radykalnie przycięty.
Upamiętniłam na zdjęciach, bo w przyszłym roku pozostanie mi jedynie oglądanie zdjęć, został radykalnie przycięty.
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Lilaki
Lilaczek pięknie kwitł w maju... lilak pospolity 'Masséna'
na pniu
na pniu
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5111
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Lilaki
Piotr to na 100% nie Massena, raczej Sensation - sprawdź
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Lilaki
O, masz rację!! Mimo wszystko cieszę się, że nastąpiła pomyłka w nazwach w sklepie
Za grosze mam takiego pięknego lilaka.... 16 zł zamiast 5 dych
Za grosze mam takiego pięknego lilaka.... 16 zł zamiast 5 dych
Re: Lilaki
Ano się pomylili
Massena zwykły róż ,a Sensation ma obwódki i za to się płaci .
Massena zwykły róż ,a Sensation ma obwódki i za to się płaci .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Lilaki
Podziwiam Wasze lilaki. Są piękne
Choruję na Senasation, żółtego.
Mam kilka odmian NN, biały, ciemny fiolet, zwisły. Na wiosnę pochwalę się swoimi
Choruję na Senasation, żółtego.
Mam kilka odmian NN, biały, ciemny fiolet, zwisły. Na wiosnę pochwalę się swoimi
Re: Lilaki
Parę lat temu w poszukiwaniu żółtego lilaka dowiedziałem się, od znajomego ogrodnika , że jest około 33 - 35 kolorów .Dziś może być trochę więcej
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Lilaki
I znowu kusisz Tym razem proszę bez zdjęć
Re: Lilaki
Najbardziej widowiskowy jest , oczywiście moim zdaniem biały i połączyć go z ,,biskupim '' ciemnym fioletem.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.