Doświetlanie roślin doniczkowych

[Adamos]

Dzięki. No właśnie to są dwie skrajne wartości, nic szczególnego pomiędzy, chociażby te 5000k nie znalazłem. W takim razie, jak piszesz że temperatura barwowa aż tak dużego wpływu nie ma, to lepiej pójść w te 4000k (ponoć bardziej naturalne światło- jako, że to będzie w salonie) czy wybrać te skrajne 6500k? Lub ewentualnie wybrać żarówkę 3400lm~, wtedy dałoby radę oświetlić więcej roślin?

[norbert76]

Jak napisałem wcześniej czy użyjesz 6500K czy 4000K przy zwykłej żarówce nie ma większego znaczenia. To kwestia komfortu dla naszego wzroku.

Mocniejsza żarówka to większa ilość lumenów, co przekłada się na większą wydajność. Jednak w przypadku większej ilości roślin lepiej użyć większa ilość żarówek.

[Adamos]

W 100% się z Tobą zgadzam, jednak na regale gdzie stoją rośliny nie uda mi się wcisnąć dodatkowej lampy, dlatego szukam najlepszego rozwiązania z tym co mam dzięki za podpowiedzi.

[doras]

Witam,
mam kilka technicznych pytań do znawców tematu
W jednym pokoju, tuż obok drzwi balkonowych, ale nie w świetle drzwi, ustawiłam grupę roślin: zwykłą monsterę, monsterę borgisiana, skrzydłokwiat, Scindapsus argyraeus i epipremnum neon. Drzwi mają co prawda wystawę południową, jednak w tym kacie gdzie stoją rośliny nie jest za jasno. Kupiłam więc lampę LED Plant Grow Light z trzema ramionami. Ustawiłam je tak, że światło dociera do wszystkich liści w odległości od 20 do 60 cm. I teraz mam pytanie. Na ile godzin dziennie powinnam włączać tę lampę? Mam możliwość ustawienia timera na 4, 8 lub 12. Kiedy powinnam ją włączać? Wychodzę do pracy o 6 rano, kiedy jest zupełnie ciemno. Czy włączyć ją. Czy może wystarczy, że włączę ją jak wrócę z pracy, około 15, na powiedzmy 4 godziny. Bardzo proszę o podpowiedzi. To moja pierwsza w życiu lampa do doświetlania, a w internetach nie umiem znaleźć konkretnych informacji.

[norbert76]

Jeśli nie masz wiedzy, to trzeba było wpierw poczytać, a potem kupować. Wywal tą lampę. Po pierwsze lampy z fioletowym/różowym światłem to prehistoria. Dzisiaj doświetla się białym, które również można dostać z pełnym spektrum, a nie tylko z czerwonym i niebieskim widmem.
Takie lampy niewiele dają.

Inna kluczowa sprawa, te lampy są męczące dla wzroku i długo nie wytrzymasz jeśli będziesz przebywać w pomieszczeniu dłuższy czas w ciągu dnia.

Dlatego poszukaj lamp z białym światłem. Wybór jest duży, od nawet zwykłych żarówek LED z gwintem o mocy minimum kilkanaście W wzwyż i temperatury barwowej 4000 - 6500K, poprzez np. Mr Light, do droższych, np. Secret Jardin, Happety, czy Verticana.

Jeśli chodzi o czas doświetlania, to powinny świecić przynajmniej około 10 - 12 godzin, 4 godziny to praktycznie nie ma zupełnie sensu. Zaczynasz doświetlać powiedzmy około południa kiedy masz jeszcze dzienne światło i świecić gdzieś do północy. Można oczywiście nieco skorygować i wcześniej włączać.
Do włączania i wyłączania kup najprostszy timer, np. taki:

[doras]

Dziękuję za odpowiedź.
Nie planuję wyrzucać tej lampy tylko jej używać. Na innym forum roślinnym wyczytałam, że tego typu lampy są używane z dobrym skutkiem i dlatego też taką kupiłam. O zmęczenie oczu nie muszę się na szczęście martwić, ponieważ lampa będzie świeciła w sypialni, gdzie w ciągu dnia praktycznie nie przebywam. Muszę tylko opracować sobie system włączania i wyłączania, żeby świeciła tak jak piszesz 12 godzin. Pewnie skorzystam z takiego timera, jaki pokazałeś. Jeszcze raz dziękuję.

[norbert76]

Bzdury. Musisz nauczyć się selekcjonować co piszą inni. Te chińskie badziewne lampy, są polecane przez osoby, które nie mają większego doświadczenia w doświetlaniu. Jak napisałem wcześniej, to strata kasy, bo te lampy są po prostu nie efektywne. Wiem co piszę, bo doświetlam rośliny już od kilkunastu lat, czyli mniej więcej tyle ile uprawiam.
Więc jeśli chcesz efektywnie doświetlać kup porządne lampy z białym światłem.
A te, jeśli nie używałaś możesz zawsze zwrócić sprzedawcy.

[Narvi]

Doras, ściągnij na komórkę apkę do pomiaru światła, np "Photone".
Najbardziej interesuje Cię PAR (photosynthetically active radiation) czyli światło wykorzystywane w procesie fotosyntezy.
Wynik porównaj z zaleceniami i dowiesz się ile warte są Twoje lampy.
Sam przy doświetlaniu korzystam z żarówek LED (2500lm, 6500K) i belek LED (akwarystycznych).
Do ogarnięcia czasu pracy polecam wtyczki typu smart, albo listew smart (tu każde gniazdo zaprogramujesz na różne godziny).

[doras]

Bardzo dziękuję Narvi, tak zrobię. Aż sama jestem ciekawa, co mi tam wyjdzie.

[siric]

Dzień dobry,

Pytanie o doświetlanie roślin w salonie.

Planuje zrobić pionową ścianę roślin o wymiarach ok. 160 cm szerokości na 60 cm wysokości tuz przy suficie. Co prawda mieszkam w Hiszpanii, słońca mam dużo, balkon na południową ścianę i okno na zachód, ale wydaje mi się, że przy tym suficie i tam dużo światła nie będzie. Szukam więc czegoś do doświetlenia tych roślin, zamontowane pod lekkim kątem tuż przy suficie.

I teraz tak, celem jest wzrost, szczególnie objętościowo, by te rośliny nie zaczęły my za bardzo zwisać (choć będą to pothosy, syngonium czy lipsticki, ale chcę by były bardzo gęste). Raczej by ta część ściany była mocno zielona. I tak myślałam, by w pierwszym rzucie kupić UV od secret jardin, które ma 1/3 UV i 2/3 niebieskie, zalecane 2h dziennie, ale jak rozumiem, są one szkodliwe raczej dla oczu, więc lepiej, by włączało i wyłączało się to automatycznie, gdy mnie nie ma w pokoju, np. o 5 rano? Dobrze myślę? Z drugiej strony niebieskie od secret jardin są wydają się mocniejsze, co przy dajmy na to dwugodzinnym slocie, może mi dać więcej rezultatów?

W drugim rzucie mogłabym obok zamontować pełne spektrum, co jak rozumiem może być włączone, jak i ja jestem w pokoju, poza tym one kątem będą świecić na ścianę, więc też nie bezpośrednio w oczy, co jest w miarę bezpieczne? Drugi rzut, bo wydaje mi się, że pełne spektrum i tak jakoś dociera, a i tak się przyda, bo może uda się lipstickom zakwitnąć?

Dzięki za porady, może ktoś zrewiduje, czy dobrze myślę (na razie nic nie mam kupionego, jestem na etapie planowania). Dzięki.

[norbert76]

UV jest całkowicie zbędne, do doświetlania używa się normalnych lamp z białym światłem, najlepiej z pełnym spektrum.
Czas doświetlania, na pewno nie 2 godziny, bo to za krótko. Czas musisz dostosować do szerokości geograficznej. W Polsce, optymalne żeby rośliny dostawały około 10 - 12 godzin światła. Przyjmując w Hiszpanii to powinno wystarczyć około 6 - 8 godzin w okresie jesienno zimowym.
Jeśli chodzi o lampy, to przy zielonej ścianie chyba najlepiej sprawdzi się Verticana. To jest cały system, oprócz lamp, holdery, szyny podwieszane pod sufitem, więc możesz sobie zamontować tak żeby było jak najbardziej optymalne do doświetlania.

[siric]

Ładna ta Verticana. Te holdery są obrotowe? Jak rozumiem, dodatkowym atutem jest to, że na jednej szynie mogę umieścić lampy skierowane na różne miejsca w pokoju? (Oczywiście rozumiem, że żarówka może być inna że wzg na odległość).

[norbert76]

Tak jak piszesz.