Storczykowe parapety u Jolanty :)

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vito157
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 676
Od: 26 sie 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: cork
Kontakt:

Re: Storczykowe parapety u Jolanty :)

Post »

deszczowka79 pisze:moja Brassia kiedy ja kupilam, 2 tygodnie temu ,w kwiaciarni kwitla pieknie(kwiaty byly już w pelnym rozkwicie,nie wiem jak dlogo ) .Do teraz kiedy to powoli wiadna.Na poczatku znalazlam nalego slimaczka,dzis drugiego niezywego.I to nie bylo żadne Onicius tylko stonoga ;:108
Zacznijmy od końca: Oniscus to nic innego, jak właśnie... stonoga.
No to już wszystko jasne: ślimaki przyniosłaś ze sklepu. Stonogi - czy co by to nie było - też.
Storczyki często zrzucają kwiaty po przyniesieniu do domu. To dla nich jednak szok: rosły sobie w szklarni, później transport, sklep (w którym o storczykach wiedzą tyle, ile ja o szydełkowaniu - albo jeszcze mniej), i wreszcie nowe otoczenie, jakim jest Twój dom. Różne temperatury, różne wilgotności... Więc musisz się liczyć z tym, że nowe storczyki będą gubić kwiaty.
Ponieważ to nowy nabytek - przesadź go. Kwiatów już nie uratujesz, a przy okazji zobaczysz czy ma zdrowe korzenie i - najważniejsze - pozbędziesz się 'dzikich lokatorów'.
Awatar użytkownika
deszczowka79
200p
200p
Posty: 239
Od: 14 lis 2011, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dortmund

Re: Storczykowe parapety u Jolanty :)

Post »

o tej porze roku przesadzac???nie na wiosne jak czytalam .....
Zapraszam na pogaduchy
Storczykowe parapety u Jolanty
Awatar użytkownika
vito157
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 676
Od: 26 sie 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: cork
Kontakt:

Re: Storczykowe parapety u Jolanty :)

Post »

deszczowka79 pisze:o tej porze roku przesadzac???nie na wiosne jak czytalam .....
Wolisz, żeby Ci się robactwo przeniosło na pozostałe storczyki?
Awatar użytkownika
Merghen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1239
Od: 13 gru 2010, o 09:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Storczykowe parapety u Jolanty :)

Post »

Jolu, storczyki się przesadza w dwóch momentach ich życia:
1/ gdy coś im zagraża: złe podłoże,szkodniki, choroby grzybowe lub wirusowe itp. - wtedy nie patrzymy na porę
2/ gdy podejmują wzrost a chcemy je np. podzielić bo już jest za duża kępa (gdy mówimy o stroczykach sypodialnych) - w tym wypadku najczęściej wzrost podejmowany jest na wiosnę ale niekoniecznie.

Myślę,że dla bezpieczeństwa warto zobaczyć co kryje doniczka bo szkoda potem utraty takiej piękności.
Awatar użytkownika
deszczowka79
200p
200p
Posty: 239
Od: 14 lis 2011, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dortmund

Re: Storczykowe parapety u Jolanty :)

Post »

dziekuje za odpowiedzi ;:196
jutro zakupie podloze do storczykow i zobacze co tam sie dzieje.

A kwiat mam obciac ,czy zostawic?Bo Brassie mam od niedawna.

I jeszcze do Catleyi otorz siedzi ona w doniczce plastikowej,w ktorej nie widze korzeni.Podloze jest dosc mocno zbite,ale mam miejsce na nowe pseldobulwy(wlasnie wypuszcza jedna).Tam rowniez znalazlam 2 malutkie slimaki :(


co robic :cry:
Zapraszam na pogaduchy
Storczykowe parapety u Jolanty
Awatar użytkownika
vito157
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 676
Od: 26 sie 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: cork
Kontakt:

Re: Storczykowe parapety u Jolanty :)

Post »

Tu masz wątek o ślimakach w storczykach:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=5021
Awatar użytkownika
Zuza_i_Tygrysek
200p
200p
Posty: 325
Od: 21 paź 2011, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Storczykowe parapety u Jolanty :)

Post »

nie musisz kwiatu obcinać. Ja przesadziłam wszystkie kwitnące, bo nie wiedziałam, że tak nie można i co? absolutnie nic się nie stało
Pozdrawiam Edyta :)
Zapraszam do obejrzenia mojej storczykowej kolekcji
Storczykowe szaleństwo w wydaniu Edyty :)
Awatar użytkownika
deszczowka79
200p
200p
Posty: 239
Od: 14 lis 2011, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dortmund

Re: Storczykowe parapety u Jolanty :)

Post »

lepiej utne,bo i tak kwiaty marnieja :? ,a na którym oczku mam obciąć Brassie ....też na trzecim,tak jak zwzkłego falka
poradzcie
Zapraszam na pogaduchy
Storczykowe parapety u Jolanty
Awatar użytkownika
Zuza_i_Tygrysek
200p
200p
Posty: 325
Od: 21 paź 2011, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Storczykowe parapety u Jolanty :)

Post »

brassię obcięlam całą, bo cała się zasuszyła. A zastanów się po co obcinasz nad trzecim? z jednej strony chcesz obciąć pęd, żeby nie osłabiał rośliny a z drugiej strony jednak zostawiasz nasz 3cim oczkiem, żeby ci zakwitła. Trochę to sprzeczne. Jak nie chcesz jej osłabiać to ciachaj cały pęd. Jeśli chcesz, żeby dalej kwitł to zostaw cały - storczyk jak będzie chciał wypuścić odnóżkę to i tak to zrobi, bez względu na to czy będziesz mu sugerować, na którym oczku ma to zrobić :) To cięcie nad trzecim oczkiem jest to wymysł tych, którym nie podoba się taki sterczący duży kikut. Ja np. mam takiego wielkiego storczyka, który był już rozgałęziony, gdy go kupowałam. Teraz z każdego rozgałęzienia wypuszcza pędzik. Gdybym obcięła nad trzecim oczkiem, teraz nie miałam 5 pędów.
Pozdrawiam Edyta :)
Zapraszam do obejrzenia mojej storczykowej kolekcji
Storczykowe szaleństwo w wydaniu Edyty :)
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczykowe parapety u Jolanty :)

Post »

Jolanto,
Radzę: pozostawić pęd ,który kończy swój żywot .
Aż do momenty uschnięcia, roślina wykorzystuje wszystkie pożytki żywe w tym pędzie dla siebie.
Gdy zżółknie, zdrewnieje ,wtedy utniesz.
Choć....ze względów estetycznych ,możesz to zrobić wcześniej.

Brassia, należy do storczyków oncidiowatych - jej wzrost i kwitnienie jest identyczne w tej grupie storczyków/posiada pseudobulwy - kwitnienie 1 x z pseudobulwy-niektórym :P zdarza się kwitnienie parami:.
a ...pęd kwiatowy nie wytwarza późniejszych rozgałęzień . Po kwitnieniu... zasycha powoli.
A wiec.... nie ma potrzeby go nigdzie ucinać.
Jest to odmienne kwitnienie , gdy porównamy falenopsis.

Po kwitnieniu, rozpoczynasz pielęgnację już własną / wg warunków jak dla cambrii/ aby za jakiś okres
cieszyć się ponownie kwiatami.Do tego ...potrzebuje storczyk wytworzyć i wykształcić nowe psb.
To będzie dopiero gwarancją ponownego kwitnienia.
Incydentalnie moze zdarzyć się kwitnienie drugie .Ze starej psb ,po pewnym okresie przerwy.

Pożyteczne wskazania znajdziesz u nas i ..m.innymi ---> baza zakładka po prawej

PS.
czy nie masz możliwości stosowania polskiej klawiatury?

Pozdrawiam ,życzę powodzenia
JOVANKA
Awatar użytkownika
deszczowka79
200p
200p
Posty: 239
Od: 14 lis 2011, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dortmund

Re: Storczykowe parapety u Jolanty :)

Post »

ja obcinam nie ze wyględu na nowe pędy tylko dlatego,żeby rośliny nie obciążać.
Zapraszam na pogaduchy
Storczykowe parapety u Jolanty
Awatar użytkownika
Merghen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1239
Od: 13 gru 2010, o 09:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Storczykowe parapety u Jolanty :)

Post »

deszczowka79 pisze:ja obcinam nie ze wyględu na nowe pędy tylko dlatego,żeby rośliny nie obciążać.
I nie jest to niestety do końca prawda. Tak jak Jovanka napisała, przekonałam się,że pęd nie obciąża rośliny ale raczej pomaga jej, dodaje sił. Mam reanimowanego Phalaenopsisa hybrydę, który stracił wszystkie korzenie przez moją głupotę. Zostawiłam mu nerwy po oczyszczeniu korzeni i pęd bo w najlepsze sobie kwitł ( miał tylko dwa liście i dodatkowo był osłabiony bo miał zaburzoną gospodarkę wodno-świetlną przez pastę keiki(?)). Kwiaty stopniowo przekwitały, jeden liść zżółkł i odpadł ale w między czasie Phal. zaczął wypuszczać korzenie i nowego, już ładnego liścia a teraz pomału przedłuża zostawiony pęd kwiatowy. Miałam też innego Phalaenopsisa hybrydę, kupionego na wyprzedaży, posiadał aż trzy zielone pędy ale miał b. słaby system korzeniowy więc wybrałam (niby) metodę obcięcia pędów i niestety po dwóch tygodniach liście całkowicie zżółkły, odpadły i to był już jego koniec a z pędami stał sobie wcześniej 2 miesiące. Teraz u Phalaenopsisów nie obcinam pędow chyba,że same je pozasuszają. Podobnie robię u wszelkich innych gatunków storczyków, u tych sympodialnych również (do nich należy Twoja Brassia). Ucinam gdy pęd całkowicie zostanie zasuszony.
natalkastl
100p
100p
Posty: 158
Od: 24 paź 2011, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: -------

Re: Storczykowe parapety u Jolanty :)

Post »

O kurczę to szkoda,że zrzucilo te kwiatuchy nie martw się mój MM też pąki traci więdną po prostu :twisted: :( i tak mi przykro bo jednak czekamy na te kwitnienia albo kupimy coś a tu lipa :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”