Czyli powinnam spryskać liście i łodygi Mospilanem i poczekać aż roślinka wyschnie? W ogóle z tego co patrzyłam to na żadnej stronie z produktami Mospilan SP 20 nie ma informacji o tarcznikach, więc nigdzie nie ma dawkowania i skąd mam wiedzieć w jakich proporcjach rozcieńczyć substancję? :vyanina_19 pisze:Ja sprawdziłam każdy składnik tego środka http://zielono.net/produkt/plyn-na-mszyce-arox-500ml To tak żel białkowy z emulgatorem i adiuwantem. Widać nie zadziałał ten klajster.
Mi się kiedyś udało pozbyć tarcznika na młodym drzewku w ogrodzie - zwykłym nierozcieńczonym 'Ludwikiem' przy pomocy pędzelka. Ale tu? Pewnie już larwy powyłaziły...Na tarczniki teoretycznie powinien pomóc Mospilan 20 SP. Ale to wg mnie trzeba by wykąpać w chemii i trochę przetrzymać w roztworze.
Co do cięcia - korzenie są bardzo długie i usychają, już teraz ciężko je będzie umieścić w doniczce bo rosną na wszystkie strony. Ja bym zaryzykowała przynajmniej z tym najniższym na drugim zdjęciu
Korzenie usychały, bo storczyk nie był co najmniej 2 tyg kąpany, ale teraz po nawodnieniu wyglądają lepiej Uważasz zatem, że lepiej będzie odsadzić już teraz? A co jeśli nie zakwitnie?