Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe
Nawadnianie ze zbiornika 1000l - Proszę o pomoc
Proszę was o poradę / pomoc. Po krótce opisze swój problem.
Posiadam działkę 0,5ha ziemia jest fatalna, rośliny wymagają podlewania, przysychają. Muszę im zapewnić jakieś nawodnienie, na chwilę obecną korzystam z dwóch metod.
I - obok domu mam zakopany zbiornik (nr.1) na deszczówkę 10000l do którego łapę wodę np. z rynien.
II - obok szklarni mam zbiornik 1000l (nr.2) do którego przepompowuję wodę ze zbiornika nr.1 i podlewam konewką.
W zbiorniku nr.1 mam zatopioną pompę mebranową i wężem ogrodniczym 1/2" podlewam rośliny ręcznie.
Jest to bardzo czasochłonne, przez 3 godziny nie jestem w stanie podlać nawet części potrzebnej do podlania powierzchni.
zbiorniki zakopałem ze względu na odcięcie się od tzw. kranu - koszt wody ogromy bo kanalizacja itp. zresztą rośliny lepiej rosną na tzw. deszczówce. Myślałem zastosować linie kroplujące, ale nie mam pomysłu, nie mam doświadczenia - doradzcie mi jak można zrobić aby zminimalizować czas podlewania do minimum nie pchając się w duże koszta.
Muszę podlać wszystko razem ze świerkami, thujami i wszystkim co na zdjęciu + dodatkowo koło szklarni mam jeszcze poletko z warzywami (nie narysowałem)
Posiadam działkę 0,5ha ziemia jest fatalna, rośliny wymagają podlewania, przysychają. Muszę im zapewnić jakieś nawodnienie, na chwilę obecną korzystam z dwóch metod.
I - obok domu mam zakopany zbiornik (nr.1) na deszczówkę 10000l do którego łapę wodę np. z rynien.
II - obok szklarni mam zbiornik 1000l (nr.2) do którego przepompowuję wodę ze zbiornika nr.1 i podlewam konewką.
W zbiorniku nr.1 mam zatopioną pompę mebranową i wężem ogrodniczym 1/2" podlewam rośliny ręcznie.
Jest to bardzo czasochłonne, przez 3 godziny nie jestem w stanie podlać nawet części potrzebnej do podlania powierzchni.
zbiorniki zakopałem ze względu na odcięcie się od tzw. kranu - koszt wody ogromy bo kanalizacja itp. zresztą rośliny lepiej rosną na tzw. deszczówce. Myślałem zastosować linie kroplujące, ale nie mam pomysłu, nie mam doświadczenia - doradzcie mi jak można zrobić aby zminimalizować czas podlewania do minimum nie pchając się w duże koszta.
Muszę podlać wszystko razem ze świerkami, thujami i wszystkim co na zdjęciu + dodatkowo koło szklarni mam jeszcze poletko z warzywami (nie narysowałem)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 15 paź 2017, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Nawadnianie proszę o pomoc
Witam wszystkich potrzebuje pomocy zakładam sam ogród i nawodnienie potrzebuje pomocy rozłożylem linie kroplujaca 16 mm i teraz tak będę miał dwa wyjścia plus 3 na zraszacze ktorach jeszcze nie mam pytanie jest takie chce to podpiąć pod kran jaki potrzebuje programator czy potrzebuje elektrozawory jakie mają zastosowanie chciałbym też podłączyć czujnik deszczu do tego czy ciśnienie z kranu wystarczy na to wszystko czy potrzeboje coś jeszcze do tego dziękuję i pozdrawiam
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5077
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe
Mateusz, jeśli chcesz zainstalować czujnik deszczu, to powinieneś mieć programator sześcio-sekcyjny, bo warto mieć mały zapas, bo po czasie być może, że będziesz chciał coś dodatkowo dołączyć. T także muszą być elektrozawory, gdyż można wtedy podlewać różną ilością wody daną sekcję ustawiając odpowiedni czas na sterowniku. Zastosowanie sterownika powoduje, że można podlewać pojedynczo każdą sekcję i przez to wystarczy mniej wydajne źródło wody.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 15 paź 2017, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe
A jaki programator jest najlepszy chciałbym podłączyć bezpośrednio do kranu jaki czujnik deszczu wybrać czy są jakieś zestawy razem z elektrozaworami i czy montować jakieś dodatkowe filtry a co z ciesnieniem potrzebuje jakiegoś regulatora
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5077
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe
Za dużo pytań na raz, trzeba wiedzieć z skąd jest woda, jakie ciśnienie, są elektrozawory z regulacją ciśnienia, ale najprościej można wyregulować dodatkowym zwykłym zaworem. Im więcej elektroniki za tanie pieniądze, to szybciej o awarię. Ja bym odpuścił czujnik deszczu, filtr raczej potrzebny, może być krążkowy. W zestawy nie wnikałem, bo ja mam elektrozawór w pobliżu gdzie chcę podlewać, a sterownik zwykły, bo Nelson się po iluś latach się uszkodził i kupiłem 6- sekcyjny za około 150 zł. Ciśnienia osobiście nie obniżam, bo mam na jednej linii sekcyjnej 600 m taśmy kroplującej i na zasilaniu 1 calowym ciśnienie wystarczająco się obniża.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 15 paź 2017, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe
Czyli co polecasz mi zrobic teraz mogę wydać więcej na programator tak żeby był naprawdę już dobry a czemu mam zrezygnować z czujnika ? Taśmy myślę że będę miał więcej niż 600 m plus jeszcze zraszacze do tego
-- 15 paź 2017, o 22:13 --
Woda jest bezpośrednio z wodociągu musze zbadać ciśnienie w kranie jeszcze i jakie powinno być prawidłowe ?
-- 15 paź 2017, o 22:13 --
Woda jest bezpośrednio z wodociągu musze zbadać ciśnienie w kranie jeszcze i jakie powinno być prawidłowe ?
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe
Mogę prosić o wyjaśnienie tego: "są elektrozawory z regulacją ciśnienia, ale najprościej można wyregulować dodatkowym zwykłym zaworem. "
Chciałabym założyć system do nawadniania szklarni (prawdopodobnie zdecydujemy się na wąż "pocący" wkopany pod ziemią) i warzywnika i tu wybrałam taśmę kroplującą. Wiadomo, jak to na wsi, w porach popołudniowych latem ciśnienie wody spada, bo wiele osób nawadnia trawniki. chciałbym zasilać taśmy wodą z sieci wodociągowej, jak uzyskać wymagane ciśnienie, by nie uszkodzić systemu ani rano, gdy woda ma wyższe ciśnienie, ale i uzyskać je na odpowiednim poziomie wieczorem? Potrzebuje taki elektrozawór? I jak mozna je regulować dodatkowym zaworem (odkręcić/skręcić w zależności od pomiaru?) I jakie urządzenie dokupić, by je zmierzyć przepływowo?
Chciałabym założyć system do nawadniania szklarni (prawdopodobnie zdecydujemy się na wąż "pocący" wkopany pod ziemią) i warzywnika i tu wybrałam taśmę kroplującą. Wiadomo, jak to na wsi, w porach popołudniowych latem ciśnienie wody spada, bo wiele osób nawadnia trawniki. chciałbym zasilać taśmy wodą z sieci wodociągowej, jak uzyskać wymagane ciśnienie, by nie uszkodzić systemu ani rano, gdy woda ma wyższe ciśnienie, ale i uzyskać je na odpowiednim poziomie wieczorem? Potrzebuje taki elektrozawór? I jak mozna je regulować dodatkowym zaworem (odkręcić/skręcić w zależności od pomiaru?) I jakie urządzenie dokupić, by je zmierzyć przepływowo?
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe
Aguss85 do redukcji ciśnienia wystarczy najprostszy reduktor nakręcany na punk poboru wody np http://milex24.pl/reduktor-cisnienia-ir ... -3193.html jeżeli obawiasz się, że czasami woda będzie miała za małe ciśnienie to też nie tragedia bo poniżej 1 bara reduktor nie będzie zmniejszał przepływu a linia kroplująca ma przedział działania od 0,3 - 1 bar. wiec będzie podlewać pod warunkiem prawidłowego ułożenia i zachowania długości maksymalnych . Osobiście odradzam zakopywanie węży bo przy różnych pracach można je łatwo uszkodzić a i tak przy przekopywaniu trzeba je usunąć. Pomyśl raczej o uzupełnieniu zestawu w dozownik do fertygacji żeby podawać roślinom różne specyfiki.
Pozdrawiam. Jacek
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe
Dzięki wielkie
Ten wąż pocący chciałam umieścić dosłownie kilka centymetrów pod podłożem, przysypać go lekkim torfem w wykopanym rowku, żeby się nie zgubił i nie ugniótł w ziemi. Wydawało mi się, że dzięki temu parowanie w szklarni byłoby mniejsze. Szklarnię mam niewielką (12m2), to nie byłoby dużo pracy. Chyba, ze ta dalej zły pomysł, to niech sobie leży na wierzchu
Ten wąż pocący chciałam umieścić dosłownie kilka centymetrów pod podłożem, przysypać go lekkim torfem w wykopanym rowku, żeby się nie zgubił i nie ugniótł w ziemi. Wydawało mi się, że dzięki temu parowanie w szklarni byłoby mniejsze. Szklarnię mam niewielką (12m2), to nie byłoby dużo pracy. Chyba, ze ta dalej zły pomysł, to niech sobie leży na wierzchu
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe
Do mocowania linii kroplujących są plastikowe haki wbijane w ziemie . Osobiście używam ich tylko w miejscach gdzie linia zmienia kierunek na końcu lub na przewodzie rozprowadzającym żeby się nie przesuwał. Mocowanie dość gęsto i blisko roślin nie zawsze pomaga a przy pieleniu strasznie utrudnia pracę i na tą okazje ja sobie odsuwam i ponownie kładę węże na stare miejsce. O parowanie to raczej bym się nie martwił bo woda wsiąka tuż pod linią i nie moczy powierzchni ziemi więcej niż 10 cm szerokości.
Pozdrawiam. Jacek
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe
Panowie dużo mądrych rad tu dajecie a ja chciałbym jedną a ważny tylko przedział metrowy. Otóż mam studnię oraz w niej pompę membranową o wydajności podobno 900l/godz. Jaką długość linii kroplującej może taka pompa obsłużyć? Ja mniej więcej potrzebuję ok 100 mb, ale by nie komplikować sprawy z reduktorami czy tam innymi gadżetami po prostu dokupiłbym odpowiednio dłuższy odcinek i dał podwójnie w razie czego byle prosto i skutecznie .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe
Panowie nikt nic ?
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
Nawadnianie kropelkowe-kapilar
Witam,poszukuję wiadomości na temat nawadniania kropelkowego-kapilar.Rabata ma długość 15m szeroka na ok1,5m ,po obydwu stronach rosną rośliny(róże,hortensje)ok 80cm między sobą.Jaki zastosować system podlewania?Jeden wąż pośrodku i od niego trójnik na dwa cienkie do kapilar czy wąż dłuższy do każdej rośliny jak najbliżej i sączek wbijany pojedynczo .Jakie grubości węży zastosować(przy zasilaniu sieciowym wody) i która z metod będzie się sprawdzała.