Chcę mieć życie usłane różami
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Wandziu a jak zwie się ta piękność ?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/467 ... 940a7.html
Zajrzyj do Kamelii na filmik z ogrodu Glorii - same inspiracje.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/467 ... 940a7.html
Zajrzyj do Kamelii na filmik z ogrodu Glorii - same inspiracje.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12959
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Chcę mieć życie usłane różami
ewa w pisze:Czy te róże które otwieraja sie na tym linku są w promocji? znalazłam tam piękne mchowe . Jak płacicie za te róże?
Ewuniu zapytaj Deirde - z tego co wiem to dziewczyny robią wspólne zamówienie i dzielą koszty przesyłki, żadna na tym nic nie zarabia, nie wiem czy w tej akurat szkółce
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=59&t=56235
lub Glorię Dei prowadzi sprzedaż
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=490
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16041
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Grażynko, to BYŁA moja Pastella. Kwitła od wiosny do jesieni. NIestety, ta sadzonka nie przetrzymała zimy. W czasie, gdy robiłam tamtą fotkę, była akurat różowiutka.
Teraz mam 5 nowych krzaczków i mam nadzieję, że zima je oszczędzi.
A gdzie jest ten filmik, o którym wspominasz?
Teraz mam 5 nowych krzaczków i mam nadzieję, że zima je oszczędzi.
A gdzie jest ten filmik, o którym wspominasz?
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6837
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Przykro mi ale nie mogę do Ciebie wpadać moja lista chciejstw powieksza się po kazdej wizycie
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12959
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Chcę mieć życie usłane różami
tak się tylko mówi, ale wpadamy po uszy i to jest piękne uzależnienie....
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16041
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Chcę mieć życie usłane różami
No pewnie dziewczyny, trzeba wpadać, trzeba się napawać, to sama radość.
Ewa, pamiętaj, że zawsze jeszcze pozostają nam donice. Będzie gdzieś można na pewno postawić
Ewa, pamiętaj, że zawsze jeszcze pozostają nam donice. Będzie gdzieś można na pewno postawić
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Link jest u Asi - camellia na ostatniej stronie.
Nie wklejam bo nie wiem czy mogę.
Ja już nie chcę kupować wrażliwych róż, za duże ryzyko utraty, zwłaszcza w moim klimacie.
Ale wpadła mi w oko zaraz jak tylko ujrzałam te fotki.
Nie wklejam bo nie wiem czy mogę.
Ja już nie chcę kupować wrażliwych róż, za duże ryzyko utraty, zwłaszcza w moim klimacie.
Ale wpadła mi w oko zaraz jak tylko ujrzałam te fotki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12959
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Wandziu przepiękna do donicy, ma ją też AniaDS co o niej myślisz? bo ja mam na nią chęć.........
http://www.rozarium.org/roze/r-a-mchowa-scarlet-moss/
http://www.rozarium.org/roze/r-a-mchowa-scarlet-moss/
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Wandziu Scarlet Moss mam od wiosny tego roku nie na korzonku tylko szczepioną i u mnie w półcieniu dość słabo kwitła natomiast mączniaka miała sporego jak na swoje rozmiary teraz zobaczymy jak sobie poradzi z zimą
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Wandziu wpadłam do Twojej różanki z rewizyta i utonęłam po uszy. Chciałabym Ci serdecznie pogratulować stworzenia tak pięknych kompozycji w pięknym ogrodzie. Czytałam na początku wątku, że obawiasz się jak różyczki będą rosły pod Twoimi dębami, a tu proszę - rosną jak na drożdżach. Bardzo podobają mi się Twoje zestawienia róż z bylinami. Pięknie się komponują.
Wandziu pisałaś, że szczepiłaś róże mikoryzą. Wybacz moje głupie pytanie , ale jak to się robi? I czy szczepiłaś świeżą mikoryzą? Bo gdzieś czytałam, że taka daje najlepsze efekty i taką powinno się stosować. Mam nadzieję, że czegoś nie przekręciłam
Jeszcze raz gratuluję pięknej różanki i pozwól, że będę Cię odwiedzać.
Wandziu pisałaś, że szczepiłaś róże mikoryzą. Wybacz moje głupie pytanie , ale jak to się robi? I czy szczepiłaś świeżą mikoryzą? Bo gdzieś czytałam, że taka daje najlepsze efekty i taką powinno się stosować. Mam nadzieję, że czegoś nie przekręciłam
Jeszcze raz gratuluję pięknej różanki i pozwól, że będę Cię odwiedzać.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16041
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Scarlet Moss rzeczywiście wygląda pięknie na zdjęciach. Ma ją sporo osób. Chyba była też u mnie w sprzedaży u Kall... , bo oprócz JSZFRED ma ją jeszcze Asia -JLG i chyba Margo2. Jeśli chodzi o mnie, to nie jest to moja kolorystyka, a więc nawet jakoś się za nią szczególnie nie rozglądałam. Chcę się jednak trzymać mojej koncepcji, o ile to się tylko da (a więc wyłącznie białe, różowe, purpurowe, morelowe). Na resztę już zamykam oczy.
Daffodil, witam koleżankę z przepięknego ogrodu Jak fajnie, że do mnie wpadłaś. No i jestem dumna i zarumieniona, że mnie pochwaliłaś
Asiu, co do mikoryzy, to opis stosowania znajduje się na opakowaniu. Po prostu przed sadzeniem moczy się korzenie w roztworze grzybni, a potem wsadza się róże do gruntu. Jeśli chodzi o róże, które już rosną, to wstrzykuje się tę miksturę w pobliżu korzeni. Ja zastosowałam raz. Ale co z tego, i tak róże zimą zmarzły.
Nie będę już sobie zawracać tym głowy.
Dedykuję ci jedną z moich piękniejszych róż.
Daffodil, witam koleżankę z przepięknego ogrodu Jak fajnie, że do mnie wpadłaś. No i jestem dumna i zarumieniona, że mnie pochwaliłaś
Asiu, co do mikoryzy, to opis stosowania znajduje się na opakowaniu. Po prostu przed sadzeniem moczy się korzenie w roztworze grzybni, a potem wsadza się róże do gruntu. Jeśli chodzi o róże, które już rosną, to wstrzykuje się tę miksturę w pobliżu korzeni. Ja zastosowałam raz. Ale co z tego, i tak róże zimą zmarzły.
Nie będę już sobie zawracać tym głowy.
Dedykuję ci jedną z moich piękniejszych róż.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Wandziu ta róża i w moim guście.
Wyobrażam sobie jak pięknie będzie w twoim ogrodzie w przyszłym roku.
Zielony parasol nad głowa a pod nogami piękne różyczki.
Wyobrażam sobie jak pięknie będzie w twoim ogrodzie w przyszłym roku.
Zielony parasol nad głowa a pod nogami piękne różyczki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Ależ ta Concerto przepiękna . I w tych kroplach rosy wygląda naprawdę zjawiskowo. Super fotka Wandziu dziękuję bardzo. I dziękuję za wyjaśnienia, na pewno do Ciebie wrócę A poza tym, ja Cię nie chwalę bezpodstawnie tylko piszę prawdę o Twoim ogrodzie.