Mikoryza

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
11krzych

Re: Mikoryza

Post »

Jeszcze jedna opinia fachowca :
Załóżmy, że mam mikoryzę na 50 sztuk dorosłych sadzonek (na przykład) pomidorów. Przypuszczam, że mogę w takiej ilości "umoczyć" z 500 sztuk pomidorków przy pikowaniu. I tu pojawiają się pytania:
1.Czy można stosować mikoryzę przy pikowaniu
2.Czy potem, przy przesadzaniu do gruntu trzeba powtórzyć szczepienie
3.Co myślą fachowcy o tym stosunku 50-500 (wziętym przeze mnie z powietrza)


11krzych

Oczywiście, że najlepiej jest wprowadzić mikoryzę przy pikowaniu, ale co do proporcji to ilość roślin do zamikoryzowania jest określona przez ilość grzybni w porcji szczepionki. Myślę, że można ją podwoić przy pikówce, ale nie więcej, bo na jedną będzie zbyt mało jednostek propagacyjnych. Szczepienia już nie powtarzamy, bo grzybnia raz podana utrzymuje się dopóki pomidory nie zginą. A więc życzę smacznego. Amanita jako muchomor jest rodzaju męskiego. Pozdrawiam

AMANITA
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 937
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mikoryza

Post »

Czy wiesz, gdzie znajduje się artykuł Pana Janusza (pogotowie ogrodnicze) na temat mikoryzy? Tytuł to chyba "Mikoryza - za i przeciw". Szukam i szukam, ale znaleźć nie mogę. Podobno podjęte tam były kwestie temperatury/przechowywania (wpływu na żywotność grzybni i co za tym idzie - skuteczności szczepionki). Chętnie bym poczytała.
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Mikoryza

Post »

Wpisuję się żeby wątek mi nie uciekł.
Krzysiek stosowałeś mikoryzę w zeszłym roku pod pomidory i ogórki?
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
11krzych

Re: Mikoryza

Post »

Stosowałem, nie zauważyłem różnicy w porównaniu z pomidorami nie zaszczepionymi. Ale mogłem mieć "swoje" mikroorganizmy w glebie, więc ciężko mi się określić co do skuteczności.
W tym roku najprawdopodobniej zastosuję Polyversum lub nic.
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Mikoryza

Post »

Stosowałeś już w fazie pikowania tak jak radziła Kozula?
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=406
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
11krzych

Re: Mikoryza

Post »

Nie. Mikoryzowałem przy wysadzaniu do gruntu. Szczepionkę miałem na 50szt, to zaprawiłem 100 sadzonek (patrz. co napisał AMANITA cytowany powyżej).
Rada Kozuli jest trochę sprzeczna z radą AMANITY. Obydwoje fachowcy i co myśleć? Idę na destylat.
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Mikoryza

Post »

Przecież napisał:
Oczywiście, że najlepiej jest wprowadzić mikoryzę przy pikowaniu
czyli tak samo jak Kozula.
Odkopałam też coś takiego, sorki, że nie podaję linku, cytat jest z kompa (oczywiście cytat Kozuli)
Im wcześniej zastosujesz , tym wcześniej grzyb będzie korzystnie działał na pomidory . Grzybnia rozrośnie się razem z korzeniami pomidora . Swoje mikoryzowałam przy pikowaniu , łyżeczka roztworu na sadzonkę
Na zdrowie ;:136
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
OldShaterhan
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 28 sie 2012, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dzisiaj, z ciekawości postanowiłem zobaczyć, jak wygląda bryła korzeniowa dwóch młodych sadzonek świerka (rok lub dwa), rosnących jeszcze w doniczce. Zobaczyłem coś takiego:
http://imageshack.us/g/1/9784049/

I teraz nie wiem, czy to jest mikoryza czy też jakaś pleśń/choroba?
Bryłę sprawdzałem też m.in. ze względu na plan zaszczepienia roślinek mikoryzą grzybów jadalnych. Czy sadzonki w takim wieku nadają się do szczepienia?
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mikoryza czy choroba?

Post »

Czymś takim bym się nie przejmował.Pod ściółką w lesie coś takiego samego można znaleść.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
OldShaterhan
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 28 sie 2012, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mikoryza czy choroba?

Post »

A co to jest wg Ciebie? Grzybnia symbiotyczna czy saprofityczna?
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mikoryza czy choroba?

Post »

Moim zdaniem to saprofityczna.Będzie ci rozkładać igły ,liście i to co wszystko jest w glebie .Wiele razy widziałem coś takiego w doniczkach w szkółce gdzie brałem materiał.A świerki sadzone w tysiącach .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
OldShaterhan
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 28 sie 2012, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mikoryza czy choroba?

Post »

Bo już miałem nadzieję, że obejdzie się bez szczepienia. Gdyby po strzępkach grzybni w domowych warunkach szło sprawdzić co to jest dokładnie. ;)
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mikoryza czy choroba?

Post »

Jaką grzybnie masz zamiar dać ?
Ja sobie darowałem grzyby same przyjdą z czasem.Kwestia igliwia i kory .Często sam przyniesiesz grzyby w worku z podłożem :lol: aby mokro było.Ale Próbować warto,ja z natury leniwy to sobie odpuściłem czekam na matkę naturę.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”