Storczykowe love

[Klaudia89]

Na pewno coś ze sobą przyciągniesz
Czekamy na fotki

[Sylwianna]

Moniu, Rysiu dzięki za miłe słowo! A dla umilenia chwilki wrzucam zdjęcia z dziś! Oczywiście moja wizyta na giełdzie nie mogła zakończyć się wyjściem bez niczego


a tutaj moje nowe maleństwo, jeszcze bezimienne, w zasadzie to nie tylko on mi się podobał, ale większość! Szkoda, że one są takie drogie


Białasek, ah ten białasek! Te pączki jutro już się rozwiną, a na resztę czekam cierpliwie, jeszcze tyle ich ma

Marysia szaleje, czekam cierpliwie na nową łodygę!


Mój najstarszy najbardziej ukochany, stary różowy! On jak zawsze, na początek oaza spokoju, a po jakimś czasie, bach tyle pączków!



a ten będzie prezentem, też jest śliczniutki i chętnie bym go zostawiła, no ale niedługo całe szczęście 9 lipca!

mam nadzieję, że nie zanudzam Was tymi fotkami, miłego oglądania i do zobaczenia wkrótce!

[Sylwianna]

Widzę, że u mnie entuzjazm nie może trwać zbyt długo... u Cezara (zółto-różowego) zaobserwowałam, białe robaszki, chude, małe, przeźroczysto białe! Co to? Czy one są szkodnikami? Czy po prostu żyją sobie w korze? Martwi mnie to... Bo tylko u niego to jest... A jeżeli u innych też są głęboko w korze? Dlaczego one tam są...? Kurczę no! POMOCY DZIEWCZYNY!

[Klaudia89]

Nie pomogę Ci bo ja póki co zajmowałam się tylko wełnowcami
Piękne okazy, masa pąków
mówisz, że drogo na giełdzie ? też się wybieram chociaż nigdy tam nie byłam i nastawiłam się na coś taniego

[justus27]

Piękne egzemplarze Masz w swojej kolekcji
A robaczki hmm..chyba u każdego storczykomaniaka są. Gdy jest ich dużo, wtedy trzeba zacząć się martwić. Ja bym wymieniła podłoże storczyka. A samego storczyka wymoczyła w wodzie z dodatkiem środka owadobójczego.

[Sylwianna]

Klaudio na giełdzie jak wszędzie są zróżnicowane ceny, u jednych z 3 gałązkami kupiłaś za 25 PLN u drugich za taką sama cenę z 2 tylko gałązkami, wszystko zależy też od stanu storczyka, jego liści, korzeni, wysokości, no i przede wszystkim kwiatów, czy są drobne czy nie. Ja jestem ze swojego zakupu bardzo zadowolona, ale jak na studentkę przyznam, że 25 PLN na miesiąc, które ubywa z mojego portfela na kwiatka, to nie mało, biorąc pod uwagę te wszystkie wydatki

Justynko dzięki wielkie! Mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła się pochwalić większą ilością pąków i kwiatów! Martwi mnie to, bo ziemie wymieniałam jakieś 2 tygodnie temu, myślę, że ostatnio za długo go moczyłam, bo chyba godzinę tam stał i to może być przyczyną, ale jak tylko zaobserwuję kolejnego robaka to wybieram się do ogrodniczego! A jak te robaszki się nazywają? Żebym mogła powiedzieć chociaż nazwę... bo wiadomo, robaków jest wiele

[akwarybka]

Robaczki raczej nie pojawiły się od zbyt długiego czasu namaczania. Moje ćmówki nieraz i po kilka godzin stoją w wodzie, a mimo to nic nie ma...

Słyszałam gdzieś o metodzie wody czosnkowej, ale to musiałaby Ci Lucynka (lucynaf) wytłumaczyć, bo ja nigdy jeszcze nie stosowałam...

Nowość piękna

[Klaudia89]

Co do ceny to się zdecydowanie zgodzę, ponieważ też jestem studentką Pomyśl co dopiero będzie.... teraz kupujemy tylko hybrydki

[Sylwianna]

Dziewczyny pomocy, mój biały (polski) z czerwonym środkiem storczyk umiera mi, żółkną mu liście, tak jakby od słońca się robia plamy, ale stoi w cieniu, gałązki zrobiły się czerwone więc je nad 4 oczkiem ucięłam, ale liście mu opadają, co robić? Jak go reanimować? Nie chce go stracić ... POMOCY!

[x-F-7]

Ale twoje storczyki sie rozszalaly z kwitnieniami widze:))

[Sylwianna]

Dziękuję Rysiu za odzew , już wstawiam zdjęcia ...

zdjęcia tego białego, który stracił dwa wielkie liście, które musiałam usunąć, bo się robiły okropnie spalone, a także uciąć mu łodyżkę, gdyż stracił kwiaty i zaczęła się robić czerwona ...














Tu już inny storczyk, który ma problem z korzeniami, mianowicie ta osłonka, próchnieje i zostaje sama nić...




Teraz biały, inny, który ma okropne korzenie, jakieś stare, gniją mu i próchnieją ... a liście robią się żółte ...






A jego pączki zaczynają żółknąć ...


Rysiu proszę Ciebie, jak i zarówno inne panie o POMOC, nie chcę stracić aż tylu storczyków, a nie umiem im pomóc ...

[Klaudia89]

Moim skromnym zdaniem, wina tkwi w podłożu... Albo podlewasz je wodą z kranu, albo stosujesz za dużo (lub za często) nawóz. Na Twoim miejscu przycięłabym martwe korzonki i dla przezorności można by opłukać je roztworem wody z ludwikiem. Na koniec nowe podłoże + podwyższenie wilgotności i możliwe, że za niedługo będą nowe korzonki. Liście stają się oklapłe i pomarszczone, gdy zawodzi system korzeniowy

[Sylwianna]

Dzięki Klauduś, ale to tak normalnie mam poprzycinać te korzenie? Przy liściach? Nic im nie będzie, boję się strasznie, bo bardzo się do nich przywiązałam, tyle kasy i pracy ...