Chrabąszcz majowy (Melolontha melolontha) plaga

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MadiW
200p
200p
Posty: 210
Od: 15 mar 2011, o 09:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Kontakt:

Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....

Post »

Hie hie:) no ale ich tam wieczorem było tyle na raz....naprawde aż wrzało na odległość.A teraz leżą tak ku przestrodze:D Mrówki mają co robić
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....

Post »

Nawet nie wiedziałam że aż tyle ich się zmieści w jednym miejscu i nie pozabijają się w locie :wink:
DarekRz

Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....

Post »

Comcia pisze:Nawet nie wiedziałam że aż tyle ich się zmieści w jednym miejscu i nie pozabijają się w locie :wink:
Pewnie właśnie dlatego zostały w jednym miejscu - kontrola lotu nie dała rady tego ogarnąć i nie dostały pozwolenia na start :;230
Awatar użytkownika
MadiW
200p
200p
Posty: 210
Od: 15 mar 2011, o 09:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Kontakt:

Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....

Post »

E nie chyba im ten bluszcz,ktory tak obgryzły,smakował......:P
Awatar użytkownika
nirali
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 930
Od: 16 lis 2011, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info

Re: Larwa i chrabąszcz- szkodniki?

Post »

Liczę że coś mi doradzicie.
W ubiegłym roku założyłam dość sporą rabatę,darń wywieziona,ziemia przekopana...no i było w niej mnóstwo pędraków.
Przy pomocy zwierzyny która uwielbia je chrupać-chyba ze względu na białko- myślałam że się w tej rabacie ich pozbyłam.
Położyłam włókninę,posadziłam rośliny i wysypałam korą.
Teraz wieczorem słyszę iż chrabąszcze wychodzą z ziemi i nie dają rady przejść przez włókninę.
Czy zdechną czy użyć środka chemicznego?
Dodam że jest ich dość sporo...słychać jak włóknina strasznie pyka od nich.
Zdjąć jej raczej nie dam rady bo posadziłam tam kilka już dość dużych iglaków.
Pozdrawiam Kasia.

niralowy ogród
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4631
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Larwa i chrabąszcz- szkodniki?

Post »

Kasiu myślę że one zginą pod włókniną, nie powinny złożyć nowych jajeczek .
Awatar użytkownika
nirali
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 930
Od: 16 lis 2011, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info

Re: Larwa i chrabąszcz- szkodniki?

Post »

:evil: Dzisiaj właśnie zastałam objedzoną żurawkę,wszystkie korzenie znikły.
Może rabatę zlać tym środkiem co podlewałam truskawki tylko czy jest większy sens jak włóknina położona?
Pozdrawiam Kasia.

niralowy ogród
angee
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 6 maja 2013, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....

Post »

Madi, a czym Ty wytrułaś dorosłe chrabąszcze? Dursbanem? Pryskam nim pędraki, ale czy też na żuki zadziała? Bo nie jestem pewna, czy dobrze zrozumiałam. A problem jest palący - tzn latający....
gusik
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 2 lip 2013, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....

Post »

Czytam Wasze posty i aż mi się robi słabo.
Sąsiadka przekonywała mnie, że trzeba przeczekać atak chrabąszczy, że sam minie i będzie ok a mnie jakoś nie dało do myślenia, że wcześniej ich nigdy nie miałam.
Jest ich cała masa. Zlatują się, gdy zaczyna zachodzić słońce i przeganiają mnie z tarasów, bo po prostu nie da się z nimi wytrzymać.
Zauważyłam, że chowają się głównie pod liśćmi pomidorów - mam ich 8 skrzynek, czy to może być powód ich zwabienia, czy raczej kupiłam ich larwy razem z ziemią?
Czy przy pomidorach, truskawkach mogę stosować środki, o których piszecie?
Nie wiem, czy sa larwy - pewnie tak, ale dorosłych jest zatrzęsienie. Jak się pozbyć i jednych i drugich przy pomidorkach? (jadalnych)
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....

Post »

:lol: Tak są ich tysiące, istna plaga egipska.Nie chciało mi się pryskać i stosować ciężkiej chemii to wyłapywałem i gniotłem.
Czekam na kolejne ;:134 . Trochę zjadły szpaki , kot tyż, ale tylko jeden gatunek zjada ten majowy.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Larwa i chrabąszcz- szkodniki?

Post »

Obrazek

Czyli wcale nie powinnam się cieszyć z "mieszkańców"? Na kompoście mam takie ale w wersji 3XL ;:oj Hym a jakieś naturalne sposoby ( oprócz głaskania łopatą :wit ) istnieją?

Pozdrawiam :D
Pozdrawiam Jola
ewondo
100p
100p
Posty: 183
Od: 2 sty 2010, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Larwa i chrabąszcz- szkodniki?

Post »

kama_80 pisze:Na kompoście mam takie ale w wersji 3XL ;:oj Hym a jakieś naturalne sposoby ( oprócz głaskania łopatą :wit ) istnieją?
W kompoście występują zupełnie nieszkodliwe pędraki kruszczycy złotawki Cetonia aurata, http://www.biolib.cz/en/taxon/id8166/ , a rzadziej rohatyńca nosorożca Oryctes nasicornis http://www.biolib.cz/en/taxon/id8136/ . Tak więc najlepiej zostawić je w spokoju, a później podziwiać dorosłe chrząszcze :).

W glebie (np. pod trawnikiem) znajdziesz zupełnie inne gatunki, najczęściej guniak czerwczyk lub chrabąszcz majowy.
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Larwa i chrabąszcz- szkodniki?

Post »

Jutro pojadę na działkę i znajdę te kompostowe sztuki :D

Czy owe "trawnikowe" gustują w tulipanach itp? Moi teściowie mają u siebie turkucie. Nie przepuszczają niczemu. Buraki, marchew, krokusy....szkoda aż sadzić :?
Pozdrawiam Jola
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”