Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.1

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Awatar użytkownika
Agdula
200p
200p
Posty: 313
Od: 16 kwie 2007, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

MirekL pisze:Eeee... tuję wykopałem. Opieńka ją żarła, aż zeżarła. Nie była duża, (tuja, nie opieńka) stąd moje zdziwienie... szpadel ostry, a korzenia nijak nie szlo przeciąć. No ale jakoś zmordowałem. I wywaliłem na wierzch 30 cm rury od nawodnienia... Skąd to się akurat tam wzięło? :lol:
:;230 :;230 a to dobre.. Tego jeszcze nie wykopałam :wink:
Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
magda k 7
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 11 kwie 2011, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

:;230 :;230 :;230 Polecam zwracać tez uwagę na kable elektryczne,panowie jak zakładali oświetlenie poinformowali mnie że kabelki będą w niebieskiej folii czy czymś takim.
No i było niebieskie jak byk,ale przecież ja musiałam akurat w tym miejscu koniecznie posadzić magnolie.Dopiero jak mój M zobaczył moje wyczyny i sam przybrał niebiesko-zielony kolor :shock: zrozumiałam że magnolia tam nie będzie rosła. :wink:
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 921
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Uśmiałam się jak norka. Ja też pracowicie wykarczowałam jakąś niebieską płachtę plastiku w ogrodzie. Ładnych parę metrów tego było. A jakiś czas później dowiedziałam się o takim znakowaniu. I teraz nie wiem, jest tam coś pod spodem, czy to tylko były śmieci pobudowlane?
Agata
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 921
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Jeszcze jeden mój błąd. Była sobie kiedyś maleńka wiotka glicynia opleciona wokół bambusika. No i zagapiłam się. Już go nie chce oddać...
Obrazek
Agata
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1060
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

:;230 Ja puściłam glicynię na delikatną, drucianą kratkę. Szkoda, że nie mam zdjęcia, co z tej kratki zrobiła :;230
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4607
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Meva pisze:Swięte słowa - moze baaardzo wiele pomoc i jak praca szybko idzie, jeśli się robi we dwoje- ale oczywiście współpraca wymaga prostych , nieskomplikowanych i krótkich poleceń. Doskonale się sprawdza jako napęd do taczki ;) :;230
Można się pośmiać czytając wasze wpisy :lol: . Tak jak Was czytam i o tych Waszych mężach to przypomniał mi się obrazek z demotywatorów :lol: :
Obrazek :;230

Ja ostatnio to z głupst zrobiłem to że z przodu rabaty posadziłem narcyze za nimi hiacynty i za nimi bratki czyli całkiem na odwót... ;:223 .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
wwwiola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 10 sie 2007, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Tulipan998 - a może po prostu ścieżkę masz nie z tej strony co potrzeba :;230 :;230
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Meva napisał(a)
Swięte słowa - moze baaardzo wiele pomoc i jak praca szybko idzie, jeśli się robi we dwoje- ale oczywiście współpraca wymaga prostych , nieskomplikowanych i krótkich poleceń. Doskonale się sprawdza jako napęd do taczki ;) :;230


Poprosiłam męża aby wyciął sekatorem śliwkę - dziczka, która wyrosła w żywopłocie z forsycji. Żeby mu ułatwić identyfikację powiedziałam, że to, ten ciemniejszy krzak ;:223
Moment pózniej stał otoczony młodymi odrostami forsycji, które pracowicie wycinał ( fakt, są ciemniejsze ) ;:35
Nie wiadomo - śmiać się czy płakać.
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

magos13 pisze:Ruda2010 no i robota też Twoja. Ja myślę, że większość M udaje że są takimi fajtłapami, żeby się nie narobić, czyli są leniami. Przepraszam wszystkich Pracusiów rodzaju męskiego.
No już się miałem obrazić śmeirtelnie :wink: :D
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
diament79
200p
200p
Posty: 202
Od: 15 lut 2008, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mysłakowice

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Ale fajny temat! :)
Ja przy starym mieszkaniu kazałam mężowi przekopać kawałek ziemi, żeby posiać sobie warzywka. Przekopał, ziemię zmieszał z obornikiem, takim świeżym. Posiałam na to różności, np sałatę, szczypior. Szczypior urósł jak trawa, a sałata była chuda a wysoka chyba na 40cm... chyba nie tak się używa obornika hihi
ZAPRASZAM do oglądania mojej skromnej kolekcji,Proszę też o porady odnośnie pielęgnacji.Ogrodowe i Domowe
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Vitoldo masz mnie :? :lol: . Fakt, zapewniałam wszystkich na forum, że działka moja i nikt...... bla bla bla a mąż może najwyżej poleżeć. Sekator dostał, bo znalazł młotek i tym młotkiem walił po wszystkim, co jego zdaniem jest do przybicia. Sekatorem pracował znacznie ciszej :;230

Wstrętne ślimaczory zeżarły mi młodziutkiego clematisa. Co zrobiłam nie tak ? Czy jest dla niego ratunek ? I żrą mi hortensje. Forumki ratunku !!! :(
Awatar użytkownika
Esterka
100p
100p
Posty: 120
Od: 12 maja 2011, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Co prawda nie jest to mój błąd, ale codziennie muszę podziwiać jego skutki.... nierównomiernie posiany nawóz z trawnika uczynił pofalowane zielone morze...

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie :) Gośka
Nasz ogrodowy plac budowy
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Awatar użytkownika
Esterka
100p
100p
Posty: 120
Od: 12 maja 2011, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

"Dostęp ślimaków do grządek możemy w znacznej mierze ograniczyć poprzez postawienie płotka z blachy ocynkowanej z zawiniętym górnym brzegiem. Dobre rezultaty daje również rozsypanie popiołu drzewnego lub liści pomidorów wokół nękanych przez szkodniki roślin. Skuteczną zaporą dla ślimaków może być także obsianie szerokiego pasa grządki gorczycą żółtą. "
Ślimaki odstraszają ponoć też nasturcje.
Pozdrawiam serdecznie :) Gośka
Nasz ogrodowy plac budowy
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Zablokowany

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”